forum.wszystkookawie.pl
Opinie, testy i porównania => Herbata, czekolada, ziółka i inne => Wątek zaczęty przez: Fux w 14 Marzec 2015, 10:06:29
-
Brakowało takiego wątku.
Proszę, podzielcie się swoimi doświadczeniami, jak usuwacie osad z czajniczków z esencją, etc.
Mam zestaw ze stali nierdzewnej i jest słabo z utrzymaniem wewnątrz „czystości". Stosowałem kwasek z soda oczyszczoną, preparat do czyszczenia grupy w ekspresie kolbowym, ale są to tylko działania połowiczne.
-
Jeżeli jest dojście żeby umyć ręcznie to gąbka do naczyń i mydło załatwiają sprawę (plus ewentualnie ręcznik papierowy). Jeśli nie ma - trzeba z tym żyć :)
-
Domestos lub inny środek na bazie podchlorynu sodu. Zalewam naczynie około 30% roztworem Domestosa i po kilku minutach i spłuknięciu wodą jest błyszczące i wolne od obcych zapachów :)
-
Chlor gratis?
:mrgreen:
-
Domestos lub inny środek na bazie podchlorynu sodu.
Na Domestos to trzeba uważać. Potrafi zniszczyć metalizowaną powłokę na baterii wannowej, słyszałem o kilku przypadkach.
-
Chyba pozostanę przy occie.
Kiedyś był serwisant od Kludi i powiedział to samo.
ŻADNEJ agresywnej chemii w łazience.
Roztwór octu.
-
Mam zestaw ze stali nierdzewnej
Jak Ci chlor zniszczy stal nierdzewną to znaczy, że to nie była stal nierdzewna ;)
Więc się zdecydujmy czy mowa o powierzchni galwanizowane (chromowanej) czy ze stali nierdzewnej ? Ja mam baterie Zucchetti i Grohe - regularnie czyszczone od kilku lat roztworem podchlorynu sodu i nic im nie jest.
-
Muszę jakiś magnes znaleźć.
EDIT:
18/10 Cr Ni
-
W takim razie chlor Ci tego dzbanka nie rozpuści ;)
Zaparzacz do herbaty przed czyszczeniem:
(http://naforum.zapodaj.net/thumbs/475a00031b9d.jpg) (http://naforum.zapodaj.net/475a00031b9d.jpg.html)
W trakcie w dzbanku do spieniania:
(http://naforum.zapodaj.net/thumbs/84f8b1506d63.jpg) (http://naforum.zapodaj.net/84f8b1506d63.jpg.html)
Po trzech minutach:
(http://naforum.zapodaj.net/thumbs/1d399a4fae07.jpg) (http://naforum.zapodaj.net/1d399a4fae07.jpg.html)
Na koniec pozdrawiam serwisanta Kludi ;)
-
A gdzie się toto kupuje?
aledrogo?
Co jeszcze można tym rozpuścić, znaczy wyczyścić? ;)
-
Co chciałeś kupić ? Zaparzacz jest z Ikei, dzbanek z Allegro, Domestos z Rossmana a komórka którą robiłem fotki z Media Marktu ;)
-
No ten Twój chlor.
I jaki roztwór?
-
Jak masz znajomego na wodociągach to z nim pogadaj literek podchlorynu Ci załatwi. Można kupić w każdym sklepie z odczynnikami chemicznymi. Podchloryn sodu kupujesz w najwyższym stężeniu 15% w cenie około 15zł/5L czyli tanio. Domestos ma chyba tężenie 5% więc by takie uzyskać do 1L podchlorynu dolewasz 2L wody. Do mycia (ogólnie) wystarczy około 2% roztwór czyli około 5-6L wody na litr stężonego podchlorynu. W sklepie 1,5L Domestosa kosztuje 10zł a jak sobie sam zrobisz to Cię kosztuje 15zł za 45 litrów. Opłaca się ? ;)
-
Grazie.
-
Kret do rur też daje radę, termosy tak czyszczę.
-
Kret = Urnex Cafiza = wodorotlenek sodu. W kwestii cen mamy (około): 3zł/kg wodorotlenku sodu, 90zł/kg Cafizy, 40zł/kg Kreta :taktak:
-
Pewnie to niewielka różnica, ale w Cafizie jest chyba węglan sodu.
W każdym razie, cafiza i na herbatę działa.
-
Fux testowałeś zmywarkę, taką zwykłą? ;)
Moje dzbanki od mleka co jakiś czas tam lądują, dzbanko-sitko do zaparzania herbatek też
i czyściuteńko. Tabletki Dreft Platinium są wyjątkowo dobre, zaś żelowe Somat nadają się do d....
choć zapewne są dziesiątki innych.
-
Wyczyściłem cafizą czy czymś zbliżonym.
Lśni.
Efekt uboczy w postaci zacieków na zewnątrz po pianie, która powstała przy zalewaniu wrzątkiem wnętrza.
Musze jakąś pasta polerska lub popiołem z kozy potraktować.
Ale za chlorem się rozejrzę. Soda kaustyczna to już na bogato.
-
Ja stosuje domowe i tradycyjne sposoby czyli ocet i kwasek cytrynowe, środki chemiczne mają za dużo właściwości żrących
-
i to faktycznie jest najlepszy sposób, najlepiej zostawić to na noc i rano kilka razy sparzyć
-
Ja tez używam domowych sposobów, trochę przerażają mnie te różne środki chemiczne
-
A domowe sposoby z chemią nie mają nic wspólnego :hihihi: Tylko czemu ocet jest zaledwie 10%? :mhh: Zalecane stężenie do spożycia to 2%, bez sensu.