forum.wszystkookawie.pl
Opinie, testy i porównania => Młynki => Wątek zaczęty przez: MajkJaro w 21 Marzec 2024, 07:30:24
-
Kto z koleżanek i kolegów korzysta z dwóch młynków w domu? A skąd pytanie...
Otóż często na gości potrzebna Brazylia do mleka, żona też preferuje klasyczniejsze kawki. Dripa nie ma gdzie zmielić często. Albo jakiejś droższej kawy, która niekoniecznie musi podchodzić gościom, którzy mają automat w domu. Zwłaszcza, że mój aktualny młynek lubi mieć w hopperze więcej kawki żeby ładnie równo mielić. Stad natchnęło mnie, że może zamiast zmiany ekspresu na coś nowszego to trzeba dołożyć młynek drugi? Jak Wam się sprawdza takie rozwiązanie - kupiliście i stoi czy używacie?
No i drugie pytanie - jak drugi to single dose? Czy lepiej dwa OD i każdy zasypany odrębną mieszanką?
95% kaw to espresso 5% drip. Drip jedynie jak się uda wyłapać, że pusty jest młynek. Więc to zawsze taka loteria.
Jak Wam się sprawdzają zatem dwa młynki?
-
Jakby drip stanowił 5% to kupiłbym jakiś chiński ręczny młynek za 200zł~ sam korzystam z takiego combo.
Co do problemu drogich single origin i tańszych przemiałów, wystarczy jeden dobry SD. Po prostu musisz spisywać na opakowaniach poziom mielenia.
-
Oczywiście, ja od dawna korzystam z dwóch. Jeden (Severin) do przelewu, zasypany jaśniej palonym ziarnem. Drugi (Eureka) do espresso, z ciemniejszą kawą. Bardzo wygodne!
-
Jeden (Severin) do przelewu, zasypany jaśniej palonym ziarnem. Drugi (Eureka) do espresso, z ciemniejszą kawą
U mnie też jednak czasem problem do espresso - człowiek chciałby dwie mieszanki i tu się głowię czy dwa OD nie są potrzebne. Czego się boję? Że pójdę w SD i nie będzie to tak dobre mielenie jak Mazzer (nie chcę wydać miliona monet). A częściej ja żongluje kawami niż moja żona. Stąd też pytanie czy ktoś korzysta do espresso z SD w konfiguracji dwóch młynków?
-
Kto z koleżanek i kolegów korzysta z dwóch młynków w domu?
Tylko 2dwóch :lol2:
U mnie do jakiegoś czasu było tak + 2 ręczne schowane w szafie.
[ You are not allowed to view attachments ]
Dzisiaj chwilę temu jest tak + 2dwa elektryczne schowane w szafie 1jeden to ten "pękaty" z pierwszej fotki i jeden jeszcze nie rozpakowany siedzi w szafie bo nie mam czasu :redface: by go rozpakować
[ You are not allowed to view attachments ]
No i by nie było wszystkie są używanie poza tym małym ręcznym.
Jka
-
Przesiadłem się na ręczny. 1zpresso J Max, mieli jakieś 30s. I mam jeden młynek do przelewu i espresso zarazem, SD. U mnie to się sprawdza najlepiej.
-
Sam się nad tym zastanawiam. Mam poczciwego Mazzera w trybie SD, nawet jak jest więcej gości to obsłużę ich szybciej niż w trybie OD (z timerem może byłoby inaczej). Do fajnych ziaren używałem Kinu, ale codzienne zmienianie między żarnem do espresso a przelewu mnie wykończyło ;) i został tylko pod przelew.
Prędzej czy później dojdzie drugi młynek ale SD. Brazylia jest u mnie raz dziennie, od święta goście, żeby uzasadnialo zakup porządnego OD, chyba że jakaś używka. Na razie myślę o Lagoom, gdyby się sprawdził na zmiany ziaren to Mazzer poszedłby w rodzinę.
-
Przesiadłem się na ręczny. 1zpresso J Max, mieli jakieś 30s.
To ja zapytam? tak z ciekawości jakie ziarna i w jakie ilości mielisz tym młynkiem w te 30sek.
Jka
-
Zależy z jakiej palarni. Jasne przelewy mogę ukręcić od Gorana. Teraz mam Trigger, niby do przelewu ale ziarno jest ciemniej wypalone i też idzie lekko. Najciężej mielę a właściwe nie mielę od Blenda. Tego ziarna do przelewu, nie piję w espresso. Musiałem młynek trzymać w prawej ręce a mielić lewą. Idzie i tak mega ciężko a jest niekomfortowo. Inne kawy mielę w te 30s a typowo wypalone do espresso, to już w ogóle idzie lekko.
-
Ja jestem ciekaw bardziej kto po wielu próbach i konfiguracjach odnalazł 1 młynek "do wszystkiego".
Najbliżej byłem z Niche zero. W espresso bomba, jednak zostawiał niedosyt w przelewach. Wydajesz niekiedy 250zł za kg kawy, a pełni smaku nie ma.
Aktualnie mam w sage oracle młynek zasypany ciemniejszym wypałem pod espresso, a baratze vario ze stalowym żarnem pod przelew.
-
Ja używam fiorenzato Evo F64, do espresso i gaggia MDF, do kafetierki.
-
Zmierzyłem czas. 16g, palenie średnie, 27s
-
W moim przypadku Mignon ustawiony na kawę którą pije na co dzień, a ręczny do prób z nowymi kawami (no i do Flair którego czekam drugi miesiąc bo utknął w urzędzie celnym)
-
Od dziś też mam dwa młynki. Po kupnie Kinu stwierdziłem, że jego nastawy są tak precyzyjne, że będzie tylko do espresso. Zwłaszcza że zmiana stopnia zmielenia w Kinu jest dość uciążliwa, przy tym z reguły zużywam całą paczkę kawy do espresso przed otwarciem kolejnej. Poza tym Kinu do przelewu czy FP nie mieli wybitnie.
Więc teraz ustawiam precyzyjnie Kinu pod daną kawę do espresso, a na blat wskoczył ponownie, po około trzech latach, Comandante. :taniec: Tylko teraz MK4, zamiast dawnego MK3 - i pod kolor Kinu i Roty. :ok: