Oczywiście za różna temperatura ma wpływ. Tylko co ten PID ma pomóc. Jak w takiej Gaggi wpada 1/5 świeżej zimnej wody, to zanim grzałka to dogrzeje to już dawno skończona ekstrakcja. Fakt że z PIDem szybciej ruszy grzanie, ale przy tak małych bojlerach... Niby mało wody do ogrzania, ale procentowo udział dopompowanej zimnej wody bardzo duży.
Nie wiem, ekspertem nie jestem, ale cudów bym się nie spodziewał jeśli chodzi o stabilnosc. Natomiast możliwosc łatwego ustawienia temperatury wody w bojlerze przy pomocy PIDa - spoko.
Chodzi mi tylko o to, ze jeżeli szukałbym wśród tańszych, małych bojlerów, to jednak brałbym cos z większym bojlerkiem niż zupełnie malutkim, a kwestie nagrzewania rozwiązał timerem. Jak pisałem, dobrze rozgrzana Silvia daje dość powtarzalne, porządne espresso.