Nie no, ostatnio to piję jedną, max 2 kawy z aeropressu(po 300 ml) dziennie i raczej po 10(rano brak czasu). Sporadycznie więcej, ciągle zapominam o zabraniu młynka do pracy - raz kręciłem 60 g aergrindem, drugi raz już mi się nie chce... Nie dość, że na 3 razy to jeszcze musiałem kombinować z drugim pojemnikiem na mielonkę, bo nie miałem jak do dripa sypać - a Bodum nie mieli aż tak grubo. Z dwa ząbki dalej i by się dało, bo wychodziło przeparzone - a i tak mieliłem na granicy wyłącznika trzymając hopper, bo lekko przeskakiwał. Mam dziwne wrażenie, że ten młynek prędzej zmieli do kolby niż do większego przelewu...