Apple

[pawel890]

Osobiście mam macbook pro z m2 i PC za 1/2 ceny który jest o wiele wydajniejszy. To mój główny zarzut dlaczego nie lubię Apple, ceny za ram i pamięć SSD to absurd.
Chociaż trzeba przyznać, ze CPU M2 to arcydzieło architektury, przy tak niskim TDP 20W ma osiągi lepsze niż 90% desktop PC na rynku z ogromnymi radiatorami

Wracając do perspektywy systemów, zawodowo pracuje na Linux, ale mam też Windowsa na osobnej partycji którego traktuje jako luncher steama
Linux w obecnych czasach mocno się zmienił, ma często więcej wbudowanych sterowników niż windows, i są dostępne przyjazne dystrybucje dla nowych.

Największym czynnikiem generującym problemy jest często użytkownik, na każdym z systemów można fajnie pracować tylko trzeba poświęcić trochę czasu na naukę.

[Fux]

Jeżeli nikt nie ma potrzeby gmerania w bebechach zawodowo, to nie widzę ze swojej perspektywy konieczności i chęci do powrotu do windy.

EOT.

[Heniutek]

Osobiście mam macbook pro z m2 i PC za 1/2 ceny który jest o wiele wydajniejszy. To mój główny zarzut dlaczego nie lubię Apple, ceny za ram i pamięć SSD to absurd.
Chociaż trzeba przyznać, ze CPU M2 to arcydzieło architektury, przy tak niskim TDP 20W ma osiągi lepsze niż 90% desktop PC na rynku z ogromnymi radiatorami

Wracając do perspektywy systemów, zawodowo pracuje na Linux, ale mam też Windowsa na osobnej partycji którego traktuje jako luncher steama
Linux w obecnych czasach mocno się zmienił, ma często więcej wbudowanych sterowników niż windows, i są dostępne przyjazne dystrybucje dla nowych.

Największym czynnikiem generującym problemy jest często użytkownik, na każdym z systemów można fajnie pracować tylko trzeba poświęcić trochę czasu na naukę.

Racja, na szczęście czasy gdzie wszystko trzeba było kompilować godzinami się skończyły.
 Są dystrybucje "idiotoodporne", gdzie właściwie wszystko działa plug and play, łącznie z kartami graficznymi z pełnym wsparciem 3d.


Na pingwina też jest steam, niestety mało tytułów

[pawel890]

Sterowniki AMD są wgrane w kernel linuxa, więc nawet nie trzeba idiotoodpornych dystrybucji, gorzej z Nvidia, ale wystarczy z 2 komendy  w terminalu odpalić
No i dlatego windows to obecnie luncher steama

[Heniutek]

Byłem zagorzałym fanem amd/ati, ale mi przeszło, mesa to była lipa, fglrx, dopiero dawał jakąś tam radochę i wyjśćie s-video na TV, dwa ekrany itd, to były czasy, hehe.
Intel i nvidia, zero problemów ze sterami, obecnie nie bawie się już, zawodowo nie muszę.
Lubię czasem odpalić jakieś distro i popatrzeć jak to poszło do przodu, od czasów gnome i kde.

[pawel890]

AMD też ma zero problemów ze sterami, korzystam i nie widzę problemów W grach i codziennym użytkowaniu nie ma problemów, słyszałem, że problemy są tylko przy trenowaniu AI.
KDE i Gnome to środowiska graficzne a nie distro, ja korzystam z i3.

[Heniutek]

AMD też ma zero problemów ze sterami, korzystam i nie widzę problemów W grach i codziennym użytkowaniu nie ma problemów, słyszałem, że problemy są tylko przy trenowaniu AI.
KDE i Gnome to środowiska graficzne a nie distro, ja korzystam z i3.

Heh, nie napisałem nigdzie że Gnome i Kde to dystrybucje, wow.
Miałem na myśli że kiedyś były właściwie tylko te dwie "nakładki", kiedyś tzn. 20-25 lat temu, może więcej.
Xfce i te wszystkie Lighty, dopiero raczkowały.

Distrowatch miałem na stronie startowej, nie musisz mi tłumaczyć takich rzeczy.
Mam jeszcze gdzieś BSD na domowym serwerze.

Nie wiem jak teraz, mówisz że Ati działa, już dawno mi migneło ze Debianowe twory miały paczki Ati (Amd) i chyba nawet Gui, trochę podobne do tego z windy.
Kiedyś wystarczyło odpalić gearsy albo szescian i widać było jak stery ati kuleją...(radeon/mesa/ati), spowolnienia w 3d.

Spędziłem sporo godzin młócąc w ET,  procek Amd+ karta Ati, zlego słowa nie powiem.

Eot

[ranGo]

Heniutek i Paweł, trochę odpłynęliście w wątku o Apple…

[pawel890]

Ach trochę tak, to nie wątek AMD, aczkolwiek chciałem tylko podkreślić, że jeśli ktoś jest leniwy albo słabo techniczny to warto przepłacić za Apple to wciąż świetny hardware.
Jeśli chodzi o softwarte, to linux oferuje nawet więcej.

[kulka]

Jeśli chodzi o softwarte, to linux oferuje nawet więcej.

Tak, widzę to szczególnie u kolegów gdy mordują się z edycją dokumentów Office lub odpalaniem softu do spotkań pokroju Teams.

Też za młodu bawiłem się BSD, później przesiadłem się na Maca i też kompilowałem całe jądro. A potem trzeba było być produktywnym i używać czegoś co działa, zamiast tracić czas żeby narzędzie do pracy działało

[pawel890]

Teams i libre office działa z zerowym problemem na linuxie. W sumie to nawet prościej niż na macu, mam oba systemy i muszę na nich pracować jednocześnie więc chyba wiem co mówię

[kulka]

No tylko szkoda, że LibreOffice potrafi pięknie spartolić prezentacje przygotowane wcześniej na Win czy OSX. Z Teamsami jak pisałem mają problemy zmuszające ich do przelogowania na Win, ale pewnie są leniwi. Albo słabi technicznie

[pawel890]

Chyba słabi technicznie i to bardzo, mam kilku kolegów programistów na linuxie, siłą rzeczy też pracują na linuxach i nikt nie ma problemu z teamsami... a każdy ma inne distro Ubutu, Arch, Manjaro

[Antonio]

A pamięta ktoś Slackware na dyskietkach?

[opiotr]

Ja pamiętam slackware, że zawsze miałem kłopot odpalić jakiekolwiek środowisko graficzne. I ogólnie w czasach studenckich kupa grzebania było w różnych dystrybucjach - teraz jestem stary i lubię obecne stabilne windy choć widzę, że tu dużo żyje dawnymi czasami że trzeba reinstalować itp.