Cafelat Robot

[rubin]

Ten upgrade jest kompatybilny. Tamper jest też nowy, ale cena zaporowa (60 USD).

[Jack S.]

2 pytanka.

1. Jaki tamper inny niż ten standardowy będzie pasował do sitka robota - 57 czy 58 mm?
2. Czy jest jakiś dystrybutor do kawy, który mógłby dobrze współpracować z robotem/mod do takowego. OCD czy dystrybutory Motta są do robotowego sitka przecież zdecydowanie 'za płytkie'. Macie tu jakieś doświadczenia?

Dodatkowo:,

Robot pojawił się w  polskim sklepie EkoKapsulki - i wychodzi sporo taniej niż z niemcowni. Nie mam nic wspólnego z tym sklepem, więc nie krzyccie, że 

[lukasp]

Mam pytanie do użytkowników Cafelata, którzy mieli okazję pobawić się Kazakiem - co przemawia za Cafelatem a co za Rotą? Chcę sobie sprawić ekspres manualny i wybót padnie między Cafelatem Barista Pro a Rotą - Cafelat bardziej mi się podoba, ale na home-barista wyczytałem, że wymaga mega dobrego porzemiału (a mój Toimemore G1 świetnie sprawdza się do dripa, ale nie wiem czy da radę dobrze zmielić pod espresso; jedzie do mnie 1Zpresso JX, więc może uratuje sytuację). W rocie podoba mi się natomiast mechanizm i możliwość wsparcia lokalnego biznesu. Czy ktoś pokusiłby sie o porównanie tych dwóch ekspresów. Dzięki.

[Szczympek]

Valerii w tym wątku napisał krótko, ze Robot to świetny sprzęt dla początkujących, Rota dla bardziej zaawansowanych. Większa recenzje napisał @pj.w chyba w wątku o Rocie.

Weź pod uwagę, że do Roty potrzebujesz przemiału prawie tak drobnego jak do tygielka. Timemore da radę, ale nie będzie szybko ani łatwo.

[pj.w]

Gdybym kupował sprzęt do użytku w domu, wybrałbym Robota.
Do domu i podróży - Rotę. (opinia na podstawie pierwszej wersji Roty, projekt jest stale ulepszany co widać w odpowiednim wątku).

Co nie wybierzesz, będziesz mógł zrobić świetne espresso.

JX uratuje sytuację

[lukasp]

Gdybym kupował sprzęt do użytku w domu, wybrałbym Robota.
Do domu i podróży - Rotę. (opinia na podstawie pierwszej wersji Roty, projekt jest stale ulepszany co widać w odpowiednim wątku).

Co nie wybierzesz, będziesz mógł zrobić świetne espresso.

JX uratuje sytuację

Dzięki za odpowiedź:) Czy twoim zdaniem w robocie spinać się na wersję z nanometrem, czy niekoniecznie?

[pj.w]

Zależy czy masz doświadczenie z espresso i dźwigniami manualnymi?
Jeżeli tak, to nie trzeba.
Jeżeli to Twoja pierwsza tego typu maszyna manometr będzie przydatny, w szczególności, jeżeli nie zamierzasz podróżować z Robotem.

[lukasp]

Zależy czy masz doświadczenie z espresso i dźwigniami manualnymi?
Jeżeli tak, to nie trzeba.
Jeżeli to Twoja pierwsza tego typu maszyna manometr będzie przydatny, w szczególności, jeżeli nie zamierzasz podróżować z Robotem.

Ok, wielkie dzięki za odpowiedź i pomoc.

[red]

Cena bardzo dobra, kontakt też. Pytałem o dostępność wersji Barista. Odpowiedzieli w kilka godzin, że będą mieli na magazynie w połowie grudnia. Obiecali, że dadzą znać, jak dostawa dojedzie. Sklep słowacki, twierdzą, że są oficialnym przedstawicielem Cafelata.
https://www.ekokapsulki.pl/cafelat-robot
Ktoś coś już może u nich kupował i może polecić, albo odradzić interesy z nimi? Mam wielką ochotę pobawić się Robotem

[robert-o]

Dzięki za odpowiedź:) Czy twoim zdaniem w robocie spinać się na wersję z nanometrem, czy niekoniecznie?

Ja kupując nie miałem wyboru, bo brałem to co oferował pj.w czyli bez manometru. Na początku myślałem że może być ciężko i manometr wydawał się niezbędny. Jednak szybko udało się opanować robota i teraz jakoś nie czuje potrzeby patrzenia na wskazówkę. Jedak jeśli masz możliwość wyboru i nie szkoda Ci tych kilka stówek, to na pewno ułatwi szybsze opanowanie. Przy ewentualnej odsprzedaży też będzie to dużym plusem:)

Cena bardzo dobra, kontakt też. Pytałem o dostępność wersji Barista. Odpowiedzieli w kilka godzin, że będą mieli na magazynie w połowie grudnia. Obiecali, że dadzą znać, jak dostawa dojedzie. Sklep słowacki, twierdzą, że są oficialnym przedstawicielem Cafelata.
https://www.ekokapsulki.pl/cafelat-robot
Ktoś coś już może u nich kupował i może polecić, albo odradzić interesy z nimi? Mam wielką ochotę pobawić się Robotem

Mam nadzieje że wprowadzą też uszczelki i ceny za przesyłkę maja spoko.

[FilipG]

Cena bardzo dobra, kontakt też. Pytałem o dostępność wersji Barista. Odpowiedzieli w kilka godzin, że będą mieli na magazynie w połowie grudnia. Obiecali, że dadzą znać, jak dostawa dojedzie. Sklep słowacki, twierdzą, że są oficialnym przedstawicielem Cafelata.
https://www.ekokapsulki.pl/cafelat-robot
Ktoś coś już może u nich kupował i może polecić, albo odradzić interesy z nimi? Mam wielką ochotę pobawić się Robotem

Kupiłem u nich wersje z manometrem w tym miesiącu. Świetna obsługa, bardzo szybka dostawa. Wcześniej miałem robota bez manometru wiec mam porównanie, zdecydowanie warto dołożyć.

[tom517]

Z racji drobniejszego mielenia myślę że z Roty może być ciekawiej smakowo w filiżance. W sumie chętnie bym na 2 tygodnie zamienił się do testów. Robot chyba lepiej się prezentuje w kuchni, korbka Roty z kolei wydaje się wygodniejsza, dystrybucja kawy też.

[rubin]

Mam pytanie do użytkowników Cafelata, którzy mieli okazję pobawić się Kazakiem - co przemawia za Cafelatem a co za Rotą? Chcę sobie sprawić ekspres manualny i wybót padnie między Cafelatem Barista Pro a Rotą - Cafelat bardziej mi się podoba, ale na home-barista wyczytałem, że wymaga mega dobrego porzemiału (a mój Toimemore G1 świetnie sprawdza się do dripa, ale nie wiem czy da radę dobrze zmielić pod espresso; jedzie do mnie 1Zpresso JX, więc może uratuje sytuację). W rocie podoba mi się natomiast mechanizm i możliwość wsparcia lokalnego biznesu. Czy ktoś pokusiłby sie o porównanie tych dwóch ekspresów. Dzięki.

Sporo już koledzy napisali. Ja dodam od siebie - używam Robota (wersja z, wcześniej bez manometru), przez kilka tygodniu używałem Rotę v1. Obydwa robią świetną kawę. Używałem do nich młynków: Comandante, JX, JE PLUS - wszystkie przemiał jak trzeba. Robot w porównaniu do Roty ma prostszy workflow (porównuję do Rota v1). W Robocie do parzenia kawy dochodzi się szybciej niż w Rocie - nie trzeba wiele rozgrzewać, przelewać, wylewać (chyba, że bardzo jasne kawy). Ten workflow w Rocie można potraktować jako rytuał i jak ktoś lubi i ma czas - to jest fajna sprawa. Ja wybrałem Robota, bo używam go nie mając czasu na rytuały.
Teraz wersja z czy bez manometru: kupiłem wersję bez manometru, na potrzeby nauki zaopatrzyłem się w wagę do ważenia ludzi (taką nieelektroniczną) - ciśniesz do uzyskania około 17 kg (wg instrukcji). Ostatecznie kupiłem kit z manometrem, bo nie jestem aż takim wprawnym dźwignistą - i taką wersję polecam, łatwiej się połapać, profilować, wymieniać doświadczeniami z innymi użytkownikami.

[rubin]

2 pytanka.

1. Jaki tamper inny niż ten standardowy będzie pasował do sitka robota - 57 czy 58 mm?
2. Czy jest jakiś dystrybutor do kawy, który mógłby dobrze współpracować z robotem/mod do takowego. OCD czy dystrybutory Motta są do robotowego sitka przecież zdecydowanie 'za płytkie'. Macie tu jakieś doświadczenia?

Dodatkowo:,

Robot pojawił się w  polskim sklepie EkoKapsulki - i wychodzi sporo taniej niż z niemcowni. Nie mam nic wspólnego z tym sklepem, więc nie krzyccie, że 

1. Używam z powodzeniem stockowego. Cafelat wypuścił wersje poziomującą, ale jest cholernie droga.

2. Polecam sputnik. Samorobkę, albo od Valeriego - i WDT. Używam zarówno do Robota jak i dużego ekspresu.

[mlopus]

Starszy brat