Autor Wątek: Sensoryka - czy zapach można bezpośrednio porównać do innych zmysłów?  (Przeczytany 11429 razy)

Offline Miklas Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 3244
    • Instagram
  • Ekspres: Astoria CKE + sitka IMS, AeroPress, FrenchPress, Hario V60-02, V60-01, Kawiarka Bialetti 3tz
  • Młynek: Macap M4D, Kinu M47
Cześć. Czytam czasem opisy sensoryczne kaw ocenianych przez użytkowników forum, podziwiam kolegę WS za tak dużą ich ilość. Czasem nawet w jednym wątku pojawiają się zupełnie różne odczucia dwóch osób. Tu rodzi się moja wątpliwość i w związku z nią pytanie. Czy smak można przełożyć bezpośrednio na inne zmysły? Jeśli chodzi o słuch, wzrok, czy dotyk doznania związane z nimi są jednoznaczne. Kiedy słyszę sopran, to kolega obok też słyszy sopran, kiedy widzę czerwone światło(przynajmniej barwy podstawowe), to on też widzi czerwone, kiedy czuję powierzchnię gładką, to kolega również. Jeśli są jakieś różnice, to wynikają one z różnych zaburzeń. Czy ze smakiem jest tak samo? Czy czujemy to samo, tylko nasz mózg nie jest nauczony nazywania tych smaków? A może to jak z kolorem łososiowym, który dla mnie jest różowy lub pomarańczowy w zależności od światła, a dla mojej żony to osobny kolor.

Marek.
https://www.instagram.com/mm_coffee_corner/ mój kawowy kanał na Instagramie. :-)

Offline Antonio Mężczyzna

    • Mastro Antonio
  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 10577
    • Mastro Antonio
  • Ekspres: WEGA Concept
  • Młynek: Ceado E6P/E37S/E8D MGuate/MSJ
Smak to smak, rzecz prosta i wspólna dla nas. Różne są jedynie progi wrażliwości (akceptacji) na kwaśny, słony, słodki, gorzki smak. Cała tajemnica (i przyczyna rozterki) tkwi w zapachach i aromatach, w zmyśle węchu, w interpretacji sygnałów zapachowych, dokonującej się w naszym mózgu...
« Ostatnia zmiana: 15 Maj 2017, 18:00:13 wysłana przez Antonio »

Offline Miklas Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 3244
    • Instagram
  • Ekspres: Astoria CKE + sitka IMS, AeroPress, FrenchPress, Hario V60-02, V60-01, Kawiarka Bialetti 3tz
  • Młynek: Macap M4D, Kinu M47
O właśnie, chyba źle zadałem pytanie, raczej o zapach mi chodziło. Rzeczywiście słodki, słony, gorzki i kwaśny każdy tak samo czuje może mniej lub bardziej intensywnie.

Edytowałem tytuł wątku.

Marek.
https://www.instagram.com/mm_coffee_corner/ mój kawowy kanał na Instagramie. :-)

Offline Szczympek Mężczyzna

  • Wiadomości: 2221
  • Ekspres: Rota + alternatywy
  • Młynek: Comandante, E65GBW, X54, Arco w drodze.
Kiedy słyszę sopran, to kolega obok też słyszy sopran,

Nie do końca można to porównać z sensoryką. Bardziej przykład: Kiedy słyszę wysoki dźwięk, kolega obok słyszy His3.
Kiedy Ty czujesz słodki, ja czuje karmel itd.
Czy czujemy to samo, tylko nasz mózg nie jest nauczony nazywania tych smaków?

O to, to. Mistrzostwa Baristów Irlandii wygrał chłopak, który na wstępie powiedział, że on nie potrafi rozróżniać smaków, po prostu ma pustkę w głowie, za to jak zamknie oczy, widzi kolory tego smaku. Stąd duża pomoc kół SCA. I w zasadzie jest podobnie z każdym z nas.
Warto sobie ćwiczyć, wąchać owoce, konfitury, orzechy itd. Warto też, gdy próbujemy kawę pierwszy raz przez cupping, kupić sobie te owoce czy zapachy, które mamy w profilu kawy. Bardzo pomaga i czasem można się zdziwić jak pachnie wanilia ;)
WITAM I POZDRAWIAM :)

Offline dehado Mężczyzna

  • Wiadomości: 140
  • Ekspres: Rancilio Silvia
  • Młynek: Compak K6 PB
Kiedyś słyszałem o czymś takim jak maszyna testująca kawe. Jak się okazuje pracowało nad tym Nestle oto wynik When Machine Tastes Coffee:  Instrumental Approach To Predict the Sensory Profile of Espresso Coffee We wstępie jest kilka informacji odnośnie smaku/aromatu kawy i odnośniki do innych publikacji, które powinny jeszcze głębiej analizować problem sensoryki smaku.
Czy czujemy to samo, tylko nasz mózg nie jest nauczony nazywania tych smaków?
O to, to. Mistrzostwa Baristów Irlandii wygrał chłopak, który na wstępie powiedział, że on nie potrafi rozróżniać smaków, po prostu ma pustkę w głowie, za to jak zamknie oczy, widzi kolory tego smaku.
Często nie potrafię dokładnie opisać jaki czuję smak tylko używam jakiś zamienników typu ziemisty, twardy, miękki itp.

Offline kuń Mężczyzna

  • Wiadomości: 490
  • Ekspres: Astoria perla ...dżwignia.i dużo zapału ale mało czasu
  • Młynek: mazeer SJ
Z tym gościem co wygrał mistrzostwa, jak widzi smaki -synestezja .
Inna sprawa że mam znajomego domorosłego poszukiwacz skamieniałości- ten  kolei wącha skałki:)
No w sumie ma racje, skamieniałości siedzą w skałach osadowych ,osady, często błoto,glina itp...a one mają specyficzny ziemisty,kurzowy,błotny zapach :)

Offline Antonio Mężczyzna

    • Mastro Antonio
  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 10577
    • Mastro Antonio
  • Ekspres: WEGA Concept
  • Młynek: Ceado E6P/E37S/E8D MGuate/MSJ

Offline Miklas Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 3244
    • Instagram
  • Ekspres: Astoria CKE + sitka IMS, AeroPress, FrenchPress, Hario V60-02, V60-01, Kawiarka Bialetti 3tz
  • Młynek: Macap M4D, Kinu M47


Edytowałem tytuł wątku.
???

Przynajmniej próbowałem :-/



Marek.

https://www.instagram.com/mm_coffee_corner/ mój kawowy kanał na Instagramie. :-)

Offline PanJesiotr

  • Wiadomości: 57
  • Ekspres: V01, V02, AP, Chemex, Pezzetti 3 tz
  • Młynek: Nivona CafeGrano
Smak to smak, rzecz prosta i wspólna dla nas. Różne są jedynie progi wrażliwości (akceptacji) na kwaśny, słony, słodki, gorzki smak.

Smak nie jest tak całkowicie oczywisty. Wiadomo, zapach to ogrom skojarzeń i sprawa bardzo subiektywna, ale smak jest jednak bardziej złożony od dotyku czy wzroku, słuchu. To jak coś smakuje to jednak poza rozpoznawanymi na kubkach smakowych wrażeniami słodki/gorzki/słony/kwaśny i nieznany mi umami także faktura czyli dotyk i zapach bo jednak przez kanał łączący nos z gardłem wciąż wąchamy, tyle że bez udziału nosa. To jak coś smakuje jest więc wielozmysłowym wrażeniem.
Sam zapach zaś to istna epopeja. Nie ma czegoś takiego jak wspólny zapach. Odbierane molekuły musimy nazwać poprzez jakieś skojarzenie z czymś znanym, co wydziela podobne molekuły. I jakaś hierarchia skojarzeń, jakaś drabinka istnieje i jest zależna od doświadcżeń życiowych. Ja np. czułem w mocniej palonym blendzie Gardeliego popiół z papierosów. Może dlatego, że znam i mocno kojarzę taki zapach, gdy Ws czuł tam bodaj morele. Ja morele to kojarzę blado z półki w Biedronce, a nawet gdy je wącham to czuję wyłącznie ledwie coś. A już śmieszne było gdy 3 rożne kawy z pewnej palarni pachniały w ziarnach czymś warzywnym, rożne kawy z różnych kontynentów a bulion warzywny ten sam. Już się bałem, że mój węch upośledziłem trwale gdy dostałem jakąś kawę od Synestezji i bulion warzywny zniknął :) Pojawiło się coś miłego, kojarzę to z łagodnością, jedwabistością smaku ale nie umiem tego nazwać bo nie mam oczywistego skojarzenia. Mógłbym wyczytać w profilu co to ale czy bym to tam wtedy pewniej wyczuł nie jest pewne.

Offline Szczympek Mężczyzna

  • Wiadomości: 2221
  • Ekspres: Rota + alternatywy
  • Młynek: Comandante, E65GBW, X54, Arco w drodze.
Trochę sobie przeczysz. Najpierw piszesz, że nie ma czegoś takiego jak wspólny zapach, a pózniej, ze działa to na zasadzie skojarzeń związanych z doświadczeniem. To tak jakbyś widział jakiś skomplikowany wzor matematyczny i chciałbyś go rozwiązać, ale nie bardzo potrafisz - brakuje Ci wiedzy. Natomiast ja przez wiedzę i doświadczenie rozwiązuje ten wzor w trymiga. Ty w takim razie mówisz, ze nie ma wspólnego rozwiązania, bo rozwiązałeś czy nie rozwiązałeś tego w ten sam sposób.
Zapach jest ten sam. Każdy zmysł odbiera go w ten sam sposób jak u każdego innego, ale mózg przetwarza go inaczej.
Warto kupować takie rzeczy jak suszone morele np na przekąskę w pracy i kroić, miażdżyć, wąchać, smakować, bo niestety Polska kuchnia jest bardzo ograniczona (ziemnioki, kapucha i mięcho) i skoro sam mówisz, ze kawy pachną Ci papierosami i bulionem to masz wąski  zakres zapachów czy smaków. Fajna zabawa moze przy tym byc wiec każdemu polecam.
WITAM I POZDRAWIAM :)

Offline mr_blend Mężczyzna

    • Palarnia Blend
  • Użytkownik komercyjny
  • Wiadomości: 1096
    • Palarnia Blend
  • Ekspres: Conti Ace
  • Młynek: San Remo SR50 EVO
Odp: Sensoryka - czy zapach można bezpośrednio porównać do innych zmysłów?
« Odpowiedź #10 dnia: 07 Czerwiec 2017, 20:12:11 »
Smak to smak, rzecz prosta i wspólna dla nas. Różne są jedynie progi wrażliwości (akceptacji) na kwaśny, słony, słodki, gorzki smak. Cała tajemnica (i przyczyna rozterki) tkwi w zapachach i aromatach, w zmyśle węchu, w interpretacji sygnałów zapachowych, dokonującej się w naszym mózgu...

No nie wiem, polemizowałbym. Z jednej strony rzeczywiście można oddzielić naszą jamę gębową jako jedynie odbieracz tego co ma przetworzyć mózg i węch, a z drugiej strony nie każdy odbiera profil sensoryczny w ten sam sposób. Kupiłem zielone ziarna z palarni, było napisane morela i jeżyna - pierwszy wypał wyszedł cukierkowy, ale było w smaku coś czego nie umiałem identyfikować. Drugi wypał smakował jak zielone oliwki. Jak to się stało, że palarnia kawy oznacza inny profil, niż mnie wyszedł. Można zwalić na profil palenia, wodę etc. Dostałem w pracy do spróbowania tę sama kawę - jeden kubek był z zawilgoconych ziaren, zaczynających pleśnieć a drugi był ok. Miałem wybrać ten spleśniały napar i...wybrałem źle :) Dostałem później kawę z kolejna wadą - wszyscy się krzywili, że ryba, a ja nie czułem tego - może jakaś delikatna przebitka.

Zapach i aromat to bardzo powiązane dla mnie tematy, w głównej mierze oparte na doświadczeniach i zapamiętywaniu poznanych już zapachów. Im większa "baza danych" tym łatwiej zidentyfikować. Jak ważny jest węch i napowietrzenie - polecam coś zjeść z zaciśniętym palcami nosem ;) Generalnie wchodzi coś do buzi, ale nie da rady rozpoznać jak to smakuje. Polecam generalnie próbować kawy o dziwnym profilu sensorycznym dla późniejszego poszerzania horyzontów. Bardzo chciałbym trafić na kawę o smaku suszonych pomidorów :) Ciężko utrafić, póki co. 

Skoro smak, to smak - rzeczy wspólna dla wszystkich, to kawa powinna smakować wszystkim tak samo, a jedynie byłaby różnica w identyfikacji aromatu, a tak nie jest. Analiza sensoryczna to temat ciężki i złożony dla mnie, ale im więcej doświadczam na języku, tym łatwiej mi palić kawę. 

Offline Antonio Mężczyzna

    • Mastro Antonio
  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 10577
    • Mastro Antonio
  • Ekspres: WEGA Concept
  • Młynek: Ceado E6P/E37S/E8D MGuate/MSJ
Odp: Sensoryka - czy zapach można bezpośrednio porównać do innych zmysłów?
« Odpowiedź #11 dnia: 07 Czerwiec 2017, 20:16:42 »
Nie rozumiem tego, co napisałeś... ;)
Skoro analiza sensoryczna to taka trudna sprawa, to może warto byłoby ją sobie przyswoić na jakimś podstawowym poziomie? Bez tego w nieskończoność można mylić i mieszać pojęcia, aczkolwiek czuć można coraz więcej :).
« Ostatnia zmiana: 07 Czerwiec 2017, 20:20:58 wysłana przez Antonio »

Offline mr_blend Mężczyzna

    • Palarnia Blend
  • Użytkownik komercyjny
  • Wiadomości: 1096
    • Palarnia Blend
  • Ekspres: Conti Ace
  • Młynek: San Remo SR50 EVO
Odp: Sensoryka - czy zapach można bezpośrednio porównać do innych zmysłów?
« Odpowiedź #12 dnia: 07 Czerwiec 2017, 21:01:29 »
Przeczytałem
Cuppers Handbook1_56d5f48a219f4_746xauto-jpg-keep-ratio.jpeg
a i tak bez doświadczenia wszystko o kant d*** rozbić :)
Konkluzja skoro post wyżej nie siadł. Analiza sensoryczna wg mnie to raczej zbiór doświadczeń smakowych/węchowych, na którego to podstawie buduje się swój wachlarz powtarzalnych reakcji na dany posmak/ zapach lub aromat. Po prostu się nie zgadzam, że smak to smak - jednorodny dla wszystkich.

Offline Antonio Mężczyzna

    • Mastro Antonio
  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 10577
    • Mastro Antonio
  • Ekspres: WEGA Concept
  • Młynek: Ceado E6P/E37S/E8D MGuate/MSJ
Odp: Sensoryka - czy zapach można bezpośrednio porównać do innych zmysłów?
« Odpowiedź #13 dnia: 07 Czerwiec 2017, 22:10:12 »
Co to za deklaracja? I co ma ona wspólnego z analizą sensoryczną? ;)

Nie czytałem tego amerykańskiego podręcznika na temat cuppingu. Nie sądzę by traktował on o ideach analizy sensorycznej...

Analiza sensoryczna jest nauką, a nie czyimś indywidualnym mniemaniem...
« Ostatnia zmiana: 07 Czerwiec 2017, 22:13:02 wysłana przez Antonio »

Offline mr_blend Mężczyzna

    • Palarnia Blend
  • Użytkownik komercyjny
  • Wiadomości: 1096
    • Palarnia Blend
  • Ekspres: Conti Ace
  • Młynek: San Remo SR50 EVO
Odp: Sensoryka - czy zapach można bezpośrednio porównać do innych zmysłów?
« Odpowiedź #14 dnia: 07 Czerwiec 2017, 22:34:18 »
Nie czytałem tego amerykańskiego podręcznika na temat cuppingu. Nie sądzę by traktował on o ideach analizy sensorycznej...
Nie czytałem, ale nie sądzę... :) Serio? Zostawiam tę wymianę zdań bez rozwiązania, bo mam wrażenie, że wzajemnie się nie rozumiemy w tym temacie i... nie musimy :) A książkę polecam - klasyk. Pierwsze wydanie w latach 90 z kolejnymi edycjami mały update (ostatnia nr 4), ale jest b.ciężko dostępna i trochę przestarzała np. posiada poprzednie koło smaków. Wałkuje do bólu terminologię , systematyzuje różnice pomiędzy fragrance, aroma, nose, aftertaste - co można potencjalnie czuć w każdej z faz, kiedy bukiet smaków jest full, rounded, rich, flat oraz wiele, wiele innych informacji. Można ziewać czytając, ale daje dużo teoretycznych narzędzi przy stole cuppingowym.

 


Pokaż nieprzeczytane posty: Nowe / Wszystkie / Odpowiedzi