Autor Wątek: Mastro Antonio  (Przeczytany 1533634 razy)

Offline korea83 Mężczyzna

  • Wiadomości: 1034
  • Ekspres: Lelit Bianca PL162T
  • Młynek: etzMAX Light T, Timemore Sculptor 078, Kinu M47, Comandante C40 MK4
Odp: Mastro Antonio
« Odpowiedź #7815 dnia: 08 Lipiec 2023, 12:56:36 »
Pierwszy raz mam Ariadna Java i muszę przyznać, że od pierwszego shota jestem bardzo zadowolony 😊

Naprawdę fajna mieszanka, espresso takie jak lubię, słodkie i treściwe  :ok:

Będzie na stałe w ofercie?

Offline Antonio Mężczyzna

    • Mastro Antonio
  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 10584
    • Mastro Antonio
  • Ekspres: WEGA Concept
  • Młynek: Ceado E6P/E37S/E8D MGuate/MSJ
Odp: Mastro Antonio
« Odpowiedź #7816 dnia: 08 Lipiec 2023, 22:04:09 »
Chyba tak :).

Dziś cały dzień pracowałem nad najważniejszym -- nad wodą. Bez wody ciężko. Espresso nie da się zrobić, gdy w rurach nie ma wody. Mamy tu studnię, która funkcjonuje od zawsze i od zawsze cieszy się dobrą opinią. Ponieważ to górskie tereny, ze studni wypływa źródłełko. Gdy w środku naszej wsi zauważycie rurę z wylewająca się do rowu i do pobliskiej rzeczki wodą -- śmiało można ją pić i się częstować. To takie rezerwowe źródło wody pitnej dla całej wsi. Skoro studnia to i pompa i hydrofor. Skoro pompa to i ograniczona jej żywotność, gdy warunki pracy niewłaściwe. Ale tak czy owak swoje 5 lat już miała i wyzionęła nam ducha czyli sporą plamę oleju. Z tym olejem z silnika pompy to ciekawa sprawa. Całkiem przyjemnie to to pachnie lub niezbyt -- w zależności od sytuacji i stężenia. Najgorsze, że trzyma się powierzchni i nie sposób tego zwykłą pompą zaczerpnąć. Cóż, jakimiś technicznymi zabiegami i pompami udało mi się olej zebrać z powierzchni, zobaczyć kamyki na dnie, usunąć starą i zamontować nową pompę, doprowadzić do poprawnego stanu hydrofor, wymienić filtry. Jutro z pompą będziemy świętować niedzielny poranek z espresso ;).
« Ostatnia zmiana: 08 Lipiec 2023, 22:23:14 wysłana przez Antonio »

Offline WS5 Mężczyzna

  • Wiadomości: 433
  • Ekspres: Aeropress, phin, Magica S PID, Lelit Mara X
  • Młynek: Niche Zero, Compak K3 Touch, DF64
Odp: Mastro Antonio
« Odpowiedź #7817 dnia: 08 Lipiec 2023, 22:23:01 »
Skoro studnia to i pompa i hydrofor. Skoro pompa to i ograniczona jej żywotność, gdy warunki pracy niewłaściwe. Ale tak czy owak swoje 5 lat już miała i wyzionęła nam ducha czyli sporą plamę oleju.

hm, jakaś dziwna ta instalacja ;)
1. Jeśli się wylewa, to raczej lustro wody blisko powierzchni, a wtedy można pompę spokojnie zamontować przy zbiorniku, poza studnią...
2. 5 lat? to lipa jakaś ;) u mnie pompa (przy hydroforze, w piwnicy) była używana z ~10 lat, kolejne 10 sporadycznie (bo wodociąg powstał), działa dalej...
Ma też dwie w "kotłowni", cyrkulacja CWU i do grzejników, obie ponad 20 lat sprawne...

Offline Antonio Mężczyzna

    • Mastro Antonio
  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 10584
    • Mastro Antonio
  • Ekspres: WEGA Concept
  • Młynek: Ceado E6P/E37S/E8D MGuate/MSJ
Odp: Mastro Antonio
« Odpowiedź #7818 dnia: 08 Lipiec 2023, 22:30:05 »
Niewielka jest głębokość. W rzeczy samej taka pompa "głębinowa" nieadekwatna jest do tej studni i Twoje rozwiązanie z pompą ssącą pewnie byłoby sensowniejsze. Ale my tu na gotowe się sprowadziliśmy, więc dopiero będziemy się modernizować. Wodociąg jest tutaj lokalny -- bywa, że latem nie ma wody, gdy nasze źródełko non stop nadaje. Ale najlepszym rozwiązaniem byłaby studnia głębinowa.
« Ostatnia zmiana: 08 Lipiec 2023, 22:33:47 wysłana przez Antonio »

Offline Antonio Mężczyzna

    • Mastro Antonio
  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 10584
    • Mastro Antonio
  • Ekspres: WEGA Concept
  • Młynek: Ceado E6P/E37S/E8D MGuate/MSJ
Odp: Mastro Antonio
« Odpowiedź #7819 dnia: 09 Lipiec 2023, 13:54:23 »
Dziś sporo świeżych Eli paleń pojawiło się w sklepie, w tym świetne do dripów: Nikaragua Aurora Slow Natural oraz Gwatemala F. Medina Black Honey i do espresso La Claudina. Sporo też okazji, w tym bardzo już ograniczona:

  -->> 4 x 250g Synestezja

Mamy już wodę, więc zalałem kolejny tego lata Cold Brew, tym razem z samej Gwatemali BH. Zobaczymy jutro rano, co z tego wyjdzie :).

Offline piotrdab

  • Wiadomości: 151
  • Ekspres: Ascaso Uno Black, aeropress, moca, Melitta Aroma Signature
  • Młynek: Eureka Mignon Specialita, Ascaso i-1 mini, Timemore Nano, Severin
Odp: Mastro Antonio
« Odpowiedź #7820 dnia: 09 Lipiec 2023, 14:24:13 »
Niewielka jest głębokość. W rzeczy samej taka pompa "głębinowa" nieadekwatna jest do tej studni i Twoje rozwiązanie z pompą ssącą pewnie byłoby sensowniejsze. Ale my tu na gotowe się sprowadziliśmy, więc dopiero będziemy się modernizować. Wodociąg jest tutaj lokalny -- bywa, że latem nie ma wody, gdy nasze źródełko non stop nadaje. Ale najlepszym rozwiązaniem byłaby studnia głębinowa.

W przypadku, jak głębokość wody nie jest duża, to najlepszym rozwiązaniem (niedrogim i nieawaryjnym) będzie zwykła pompa ssąca. Mówię na swoim przykładzie. Mam wodę z tak zwanej studni abisyńskiej - czyli cienka (1 1/2 cala) rura zakończona filtrem, zagłębiona u mnie na 14 metrów. A więc pompa musi się wysilić, aby wodę pobierać ze studni o tak małym przekroju. Jednak taka pompa działa u mnie niezawodnie już grubo ponad 20 lat, nigdy nie zawiodła. Dodatkowo ma małe wymagania, jeżeli chodzi o zasilanie, bo pracuje na zwykłym 230V - u mnie jest wpięta do standardowego gniazdka sieciowego. Proste, niedrogie (kiedyś dałem za nią coś około 300 zł, dziś pewnie jest ze 3-4 razy droższa, ale to nadal daleko mniej, niż pompy głębinowe).
https://images89.fotosik.pl/674/dd50c37d830eaa50.jpg
Mastro Antonio

https://images90.fotosik.pl/672/4b7fbc8d1446dc97.jpg
Mastro Antonio


Offline jakub_stanecki Mężczyzna

  • Wiadomości: 818
  • Ekspres: La Pavoni Europiccola, Alternatywy
  • Młynek: Niche Zero, Arco
Odp: Mastro Antonio
« Odpowiedź #7821 dnia: 10 Lipiec 2023, 09:05:00 »
do espresso La Claudina
Robiąc porządki w szufladzie z filtrami i opakowaniami po kawie - znalazłem ok 100g La Claudiny wypalonej dokładnie rok temu - 10/07/2022...
Jak ona się tam uchowała - naprawdę nie wiem ;)

Natomiast dobremu ziarnu ząb czasu nie szkodzi ;)
W weekend zrobiłem kilka espresso - i ta kawa nadal smakuje przepysznie!!!
Jedyne co - dość mocno musiałem skręcić młynek...
I choć czuć pewien "brak świeżości" - kawa nawet w smaku jest delikatniej "sucha", brakuje jej takiej kremowatości i pewnej "oleistości" jaką ma świeża - to nadal wychodzi z niej rewelacyjny napar!!!
Never Give UP †

Offline Antonio Mężczyzna

    • Mastro Antonio
  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 10584
    • Mastro Antonio
  • Ekspres: WEGA Concept
  • Młynek: Ceado E6P/E37S/E8D MGuate/MSJ
Odp: Mastro Antonio
« Odpowiedź #7822 dnia: 10 Lipiec 2023, 20:23:18 »
La Claudina jako espresso jest po prostu świetna. Może kiedyś uda się Elę namówić na jasne, dripowe jej palenie? :)

Pozytywne refleksje na temat A-Java sprawiły, że za chwilę zrobię przecenę tego, co mamy w sklepie, bo za chwilę pojawi się kolejne wydanie, nieco ulepszone :).

-->> A kawa to nie Java?

Dziś odwiedzili nas kawowi goście. Mam z tym pewien kłopot, bo cerberów nam nie brakuje i trzeba je poukładać w bezpiecznych miejscach. Chyba oprócz kawowej misji, zacznę tworzyć psie opowieści. O dwóch takich małych, przed laty wyrzuconych na bruk w stanie niemowlęcym -- to byłaby cała powieść ze zwrotami akcji, komediami i wyciskaczami łez ;). Goście wpadli na kawę przelewową, jasno paloną. Miała być wyrazista. Wziąłem to, co miałem pod ręką -- Puerto Alegre z maja. Wyszło pysznie -- aż się zdziwiłem, bo smakowało lepiej niż na początku swojego kawowego przebiegu. Zostało tylko trochę i to ostatnich paczek tej pięknej kawy. Więcej nie będzie, więc warto się skusić:

-->> Alegre czyli? Szczęśliwa przystań :)

Offline Antonio Mężczyzna

    • Mastro Antonio
  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 10584
    • Mastro Antonio
  • Ekspres: WEGA Concept
  • Młynek: Ceado E6P/E37S/E8D MGuate/MSJ
Odp: Mastro Antonio
« Odpowiedź #7823 dnia: 11 Lipiec 2023, 20:52:13 »
Apropos Brazylii. Przeglądałem ostatnio mapę i oniemiałem. Nie miałem zielonego pojęcia, że te Brazylijskie rzeki aż tak niesamowicie wyglądają. Tutaj region miasta Paranaiba w dorzeczu Rio Paranaiba:

-->> https://goo.gl/maps/7vZgmxcmeCNnbGse6



To są potężne rozlewiska, upstrzone zatokami, cyplami, półwyspami. Z góry wyglądają jak smoki. Rio Paranaiba łączą się z Rio Grande w Rio Parana. Ta ostatnia jest ponoć trzecim co do wielkości systemem rzecznym na świecie. Czegoś podobnego chyba nie ma w Starym Świecie? Kosmos to jakiś -- polecam pójście w górę Rio Paranaiba...

Wspólny punkt tych trzech ogromnych rzek jest też granicznym punktem wspólnym stanów: Minas Gerais, Mato Grosso do Sul i Sao Paulo.

Gdzieś z okolic wspomnianego miasta pochodzi moja aktualna kawa z Brazylii i jest bardzo fajna choć całkiem typowa: -->> Brazylia Espresso
« Ostatnia zmiana: 11 Lipiec 2023, 21:05:50 wysłana przez Antonio »

Offline Antonio Mężczyzna

    • Mastro Antonio
  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 10584
    • Mastro Antonio
  • Ekspres: WEGA Concept
  • Młynek: Ceado E6P/E37S/E8D MGuate/MSJ
Odp: Mastro Antonio
« Odpowiedź #7824 dnia: 12 Lipiec 2023, 09:41:30 »
Tak pisałem we wrześniu ubiegłego roku m.in. o Monteblanco Citric:

Są to jednocześnie ostatki dwóch obłędnych kaw: Monteblanco Citric oraz Casa Negra Carbonic.

Dziś otworzyłem "gdzieś-tam-zapodzianą" paczkę wspomnianej mieszanki Citric/Idido z 1 września 2022. Kawa ma zatem prawie rok. Zapach ziaren intensywny -- właśnie te "fermentowane" kawy są po prostu intensywne bardziej i dłużej; specyficzny charakter Citric po prostu czuć z daleka; w trakcie zaparzania w V60 wciąż super, nic nie wskazuje na zwietrzenie; napar pachnący i konkretny. No i? Czasami myślę, że ludziom się od super-świeżej kawy w ostatnich latach poprzewracało w głowach -- czasami czytam różne opinie i nierzadko bywam zdumiony, bo przecież jakość kawy nie jest liniowo i odwrotnie proporcjonalna do upływu czasu. Np. piszą ludzie, że jakiś sklep sprzedaje im kawę paloną miesiąc-dwa wstecz i że to nie fair. Inaczej się nie da i nie ma sensu wszystkiego podporządkowywać "świętej świeżości". Moim zdaniem ważniejsza jest jakość. Te dwa pojęcia (świeżości i jakości) owszem, w jakimś stopniu się pokrywają, ale również bywają rozłączne.





« Ostatnia zmiana: 12 Lipiec 2023, 09:52:03 wysłana przez Antonio »

Offline krystians Mężczyzna

  • Global Moderator
  • Wiadomości: 6232
    • Lens tru3
  • Ekspres: ap, fp, moka, phin, tygielek, v60-2, Kalita, Kompresso
  • Młynek: Kinu m47, Wilfa Uniform
Odp: Mastro Antonio
« Odpowiedź #7825 dnia: 12 Lipiec 2023, 12:29:52 »
Kwestia jest złożona, bo też każda kawa trochę inaczej się starzeje. Na pewno roczna kawa nie ma do zaoferowania tego samego co palona miesiąc wcześniej. Jednak nie znaczy to, że musi być zła czy nijaka.
Dla mnie osobiście niektóre te kawy z eksperymentalnych obróbek nawet są zbyt ciężkie i intensywne do picia, choć aromatycznie bardzo interesujące. Z czasem zapewne aromat jest dalej dość wyrazisty.

Offline Jka57 Mężczyzna

  • Wiadomości: 1970
  • Ekspres: Kolbowy, dźwigniowy, 3 przelewowe i kilka innych do przelewania
  • Młynek: 4 elektrycznych + 2 ręczne
Odp: Mastro Antonio
« Odpowiedź #7826 dnia: 12 Lipiec 2023, 13:15:59 »
Dziś otworzyłem

Ja też ale młodszą o taka :)

20230712_122054.jpg

I napiszę tak za drobno zmieliłem coś mi tam wyszło i to co wyszło było naprawdę fajne no to gorzkie ni to kwaśne bardzo fajne i szybko to wypiłem.
Teraz przez kilka dni będę tylko to sobie pil w małej filiżance (najmniejszej)

Nic trzeba nad tym popracować by wyszło super bo widać niedoróbki a nie wiem czyja to wina kawy, ekspresu czy moja na kogoś trzeba to zgonić.

20230712_123142.jpg

Jka



Ludzie dzielą się na tych co żyją co umarli i tych co pływali po morzach i oceanach.....

Offline Antonio Mężczyzna

    • Mastro Antonio
  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 10584
    • Mastro Antonio
  • Ekspres: WEGA Concept
  • Młynek: Ceado E6P/E37S/E8D MGuate/MSJ
Odp: Mastro Antonio
« Odpowiedź #7827 dnia: 13 Lipiec 2023, 21:46:47 »
Jest to prosta kawa, bez wielkich fajerwerków, taka na początek i bez robusty. Kolejnych krokiem jest Stormy Weather -- coś podobnego z odrobiną fajerwerków czyli garścią ziaren z naturalnej obróbki (czyt. pełnych aromatu owoców). Dalej to np. Espresso #2 lub Espresso #4 jako przykład większej zawartości fajerwerkowych i owocowych naturali. Na końcu zaś Chocolate Wave -- coś jak "wino domu" bądź "czem chata bogata". Kolejna partia jest już widoczna w sklepie.

Osobną kategorią są blendy z robustą. Niektórzy namawiają mnie ostatnio częściej na takie przypadki i na nieco mocniejsze palenia. Tak czy owak, robusta zdaje się być ciekawym składnikiem w mieszance do espresso. Kiedyś mieliśmy okazję poznać właściciela znanej i lubianej niegdyś w Polsce palarni Manuel. Uważał on, że robusta jest nieodzowna i bardzo stosowna w mieszance do espresso -- zatem nawet topowy blend tej marki zawierał 5% robusty. Swoją drogą -- coś ktoś wie o Manuelu w naszym kraju dzisiaj?

Taka odrobina 5% robusty jest w aktualnym blendzie "Secret". W ostatniej Ariadna Java -- jest 14% robusty. A+ zawiera nieco mniej niż 10%. Myślę, że tego typu ilości są całkiem przyjemne. Może latem nawet bardziej?

-->> MA -- blendy do espresso

Offline jakub_stanecki Mężczyzna

  • Wiadomości: 818
  • Ekspres: La Pavoni Europiccola, Alternatywy
  • Młynek: Niche Zero, Arco
Odp: Mastro Antonio
« Odpowiedź #7828 dnia: 14 Lipiec 2023, 09:38:25 »
Uważał on, że robusta jest nieodzowna i bardzo stosowna w mieszance do espresso
Potwierdzam i podpisuję się pod tym :)
Może ze względu na maszynę jaką dysponuję? ale uważam, że mały dodatek robusty dodaje pewnej "cielistości", łączy smaki i nadaje to "coś" w espresso, czego brakuje 100% arabika


Kolejnych krokiem jest Stormy Weather -- coś podobnego z odrobiną fajerwerków czyli garścią ziaren z naturalnej obróbki (czyt. pełnych aromatu owoców). Dalej to np. Espresso #2 lub Espresso #4 jako przykład większej zawartości fajerwerkowych i owocowych naturali. Na końcu zaś Chocolate Wave -- coś jak "wino domu" bądź "czem chata bogata"
Wczoraj piłem Stormy Weather, dzisiaj - właśnie raczę się Espresso#2 ;)
Chocolate Wave - skończyłem kilka dni temu ;)

I ze mnie taki profan, że i tak najczęściej kupuję Ariadnę :kawka
Never Give UP †

Offline Antonio Mężczyzna

    • Mastro Antonio
  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 10584
    • Mastro Antonio
  • Ekspres: WEGA Concept
  • Młynek: Ceado E6P/E37S/E8D MGuate/MSJ
Odp: Mastro Antonio
« Odpowiedź #7829 dnia: 15 Lipiec 2023, 11:19:40 »
Robusta jest jednak najbardziej "charakterną" kawą i dla kogoś wrażliwego -- łatwo wykrywalną, łatwo wyczuwalną nawet w małych stężeniach. Dziś rano znowu "przeleciałem" przez parę moich blendów. Zawsze warto zacząć takie testowanie od najbardziej łagodnych i nieobciążających kawach a skończyć na najmocniejszych -- takiego podejścia też kiedyś nauczyliśmy się od specjalistów od analizy sensorycznej z CSA. Zacząłem zatem od Chocolate Wave a potem sprawdziłem AJ i A+. Smakowało mi wszystko po kolei ale najbardziej jednak pierwsze espresso. Oczywiście to pojęcie "smakowania" jest bardzo subiektywne. Opis obiektywnych różnic w profilach tych trzech kaw byłby fajnym projektem badawczym -- ale testerów-instrumentów pomiarowych nie mamy w zasadzie w żadnej ilości. Myślę, że w wielu dużych firmach, palarniach zatrudnia się, tworzy się wieloosobowe grupy testerów i rzeczowo podchodzi do oceny sensorycznej produktów w celach najczęściej ekonomicznych. W małej firmie też byłoby to fajne -- w celach bardziej idealistycznych, ambicjonalnych.

Polecam świeże palenia wspomnianych kaw: -->> MA espresso

« Ostatnia zmiana: 15 Lipiec 2023, 11:24:31 wysłana przez Antonio »

 


Pokaż nieprzeczytane posty: Nowe / Wszystkie / Odpowiedzi