Autor Wątek: O ekspresach przelewowych ogólnie  (Przeczytany 113118 razy)

Offline donkiszot Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 7056
  • Ekspres: v X ) ( ū \≈/ ] [ \ . / [↗ '] …
  • Młynek: C40MK3; Aergrind; KM3873; Wilfa; Santos Silent
O ekspresach przelewowych ogólnie
« dnia: 10 Sierpień 2013, 01:14:06 »
 Jestem wielkim fanem ekspresów przelewowych. Z wielu powodów. I zupełnie nie rozumiem dlaczego nikt ich nie poleca, dlaczego są w odwrocie i kojarzą się wszystkim z okropną kawą. No może nieco rozumiem, ale o tym za chwilę.


A teraz od początku. Sama idea ekspresów przelewowych jest prosta. Filtr, woda, kawa, załącz, czekaj, pij -- niekoniecznie od razu, bo wszystkie mają podgrzewanie bądź termos. Kawa z ekspresu przelewowego pokrywa się z oczekiwaniami kawowymi przeciętnego konsumenta. Otrzymujemy kawę, którą pije się na kubki, bez fusów, łatwą do podziału na wiele osób, łatwą do łączenia z mlekiem.
Z mojego doświadczenia wynika, że właśnie taka postać kawy jest postacią oczekiwaną. Kawa czarna, czy biała (znaczy z dodatkiem mleka), prawie jak zalewajka, ale bez fusów, prawie jak rozpuszczalna, ale lepsza, bo z kawy.


Dlaczego zatem ekspresy przelewowe cieszą się złą sławą? Moim zdaniem wynika to z dwóch spraw. Po pierwsze rozrzut jakościowy ekspresów, a raczej jakości parametrów parzenia, jest tak duży, że ekspres ekspresowi nie równy. Jeśli ktoś miał ekspres, którego parametry pozostawiały wiele do życzenia, to nie dziwię się, że woli o takiej kawie zapomnieć. Do tego dochodzi druga sprawa, czyli kawa. Kawa marna, mielona kilka lat temu, zwietrzała, spalona itp.  :ohyda:


Wymyśliłem kiedyś taką kolej myślową. Była moda na ekspresy przelewowe (bo innych na rynku nie było), luksus to był wielki, już nie w szklance, już coś stoi na blacie i można się pochwalić znajomym, ale kawa marna. Potem przyszła moda na ekspresy ciśnieniowe (te tanie, dla każdego), no i wszyscy, którzy dobrą kawę cenią, kupili ekspresy ciśnieniowe, ale kawę zostawili tę samą. (Dziś w tym miejscu, zamiennie bądź dodatkowo, dochodzą kapsułki.) Niektórzy z nich zaczęli drążyć temat i dowiedzieli się, że potrzebna jest lepsza kawa no i młynek. Nieliczni posłuchali tych rad i zakupili młynki, i zmienili kawę, potem lepszy ekspres, a potem to już sami wiecie, bo to ci, którzy są wśród nas.  :lol2:
A gdyby te same osoby, na początku zaczęły od młynka, od kawy, od wiedzy na temat, to pewnie nigdy by tych kilku tysięcy złotych nie zmarnowali. ;)
Można się tu ze mną zgadzać bądź nie, jednak espresso to zupełnie inna kawa, ale uważam, że dobrze nastrojony (młynek i kawa, i parametry) ekspres przelewowy, zadowoli znakomitą większość konsumentów kawy.




Teraz krótka historia severina KA 5700 (którego bardziej szczegółowo opisałem tutaj: LINK).
W moim rodzinnym domu spożycie kawy to minimum 2 filiżanki dziennie, ale całkiem często sporządza się tych filiżanek 6, 8 różnie bywa. Powyższa historia zmian jest (była) tu jak najbardziej aktualna. W historii znajdujemy się na etapie taniej ciśnieniówki napełnianej mielonką klasy lavazza, a wszystko to zgodnie z instrukcją: czyli na jedną kawę jedną łyżkę, na dwie kawy, do tego samego sitka, jedną i pół owej łyżki, ubić, zapiąć, włączyć, przelewać do bólu. I tak, jeśli trzeba, 4 razy (aby te 8 filiżanek napełnić). Wszystko to w akompaniamencie ćwiczeń typu: do zlewu, do kosza, do szafki, do ekspresu, do szafki, do ekspresu, do zlewu, do kosza. Miałem dość, po każdej takiej sesji. Gdy tylko dowiedziałem się jak działa kawa i jak działają dobre przelewowe, namówiłem wszystkich na zmianę. (Niestety na technivorma nie dali się namówić.  :blue:  A ten severin spełnił wymagania Norwegów* i był w zasięgu finansowym.)Tak ciśnienówkę zastąpiła przelewówka, potem wzbogacona o młynek i nastał spokój i powszechne zadowolenie.  :taniec:


Teraz tylko odpalam co trzeba i mam 8 filiżanek w 10 minut roboty, a wszyscy pytają co to za wspaniały ekspres robi taką pyszną kawę  :pycha: (o kawę oczywiście nikt nie pyta, bo przecież to ekspres na pewno cuda działa  :lol2: ).


Potem jeszcze udało mi się namówić kilka osób na przelewowe, ale chcieli nieco taniej, tak na ich blatach zagościły ekspresy Café Style KA 5361 (również severina). Dzięki temu miałem okazję się pobawić i tym modelem (szczegóły techniczne tutaj: LINK).


*O testach i Norwegach można poczytać tu: LINK. Daruję sobie teraz szczegóły, bo już powyższy elaborat szepce, że mało kto przeczyta.




Oczywiście z firmą severin nie mam nic, prócz dobrych doświadczeń, wspólnego. Ciśnieniówka też była severina i działa do dziś, choć nie działa, bo stoii, ale działała co dzień przez lat ~8? nie pamiętam. Firma ma długie doświadczenie w produkcji ekspresów i kilka udanych konstrukcji na swoim koncie. Kilka modeli nadal składa w Niemczech. Stąd wybór.

Offline gromog Mężczyzna

  • Ojciec Założyciel
  • Wiadomości: 1045
  • Ekspres: Crem One 2B R-LFPP Dual, Quick Mill Super Cappuccino, Jura F 50 II, Astoria CKE
  • Młynek: ZF64W, La Marzocco
Odp: O ekspresach przelewowych ogólnie
« Odpowiedź #1 dnia: 10 Sierpień 2013, 10:36:28 »
U mnie było troszkę inaczej. Pierwszy ekspres przelewowy to był Siemens ze 20 lat temu. Później miałem małego Moulinexa, którego używałem przez około 10 lat i nie dał się wykończyć, więc odszedł na emeryturę, a jego miejsce zajął automat Jura F50 i to od niego zaczęła się przygoda z kawą. Starą przelewówkę używam sporadycznie, ale na normalnej świeżo zmielonej kawie efekt jest dużo lepszy.
Ekspres przelewowy jest dobrym rozwiązaniem w firmie, bo jest wygodny, robi dużo kawy, podtrzymuje temperaturę i nie jest dużym wydatkiem.  Do biura lepiej jest kupić dobry ekspres przelewowy z młynkiem (młynek nie musi być z górnej półki) niż drogi automat, albo używany niewiadomego pochodzenia. Do tego dobra świeża kawa i można pracować :)

Offline Spinacz Mężczyzna

  • Administrator
  • Wiadomości: 4826
Odp: O ekspresach przelewowych ogólnie
« Odpowiedź #2 dnia: 10 Sierpień 2013, 15:10:28 »
I do tego jeszcze jakiś spieniacz do mleka, no bo jak to tak "czarną" :)

kawazakawa

  • Gość
Odp: O ekspresach przelewowych ogólnie
« Odpowiedź #3 dnia: 04 Wrzesień 2013, 14:10:59 »
Rzeczywiście ekspres do kawy przelewowy teraz potrafi nawet ustawić moc parzonej kawy. Naprawdę duży postęp. A co możecie powiedzieć  o ekspresach przelewowo-ciśnieniowych? Jak one działają, bo coś mi się o nich obiło o uszy, tylko nie wiem, czy takie 2w1 w praktyce się sprawdza?

@spinka - usunąłem link, jakoś ostatnio pojawiło się kilka osób wklejających ten sam link na naszym Forum. Jeśli to przypadek to proszę podać inny przykład, w przeciwnym wypadku proszę o kontakt
« Ostatnia zmiana: 04 Wrzesień 2013, 14:14:38 wysłana przez spinka2 »

Offline donkiszot Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 7056
  • Ekspres: v X ) ( ū \≈/ ] [ \ . / [↗ '] …
  • Młynek: C40MK3; Aergrind; KM3873; Wilfa; Santos Silent
Odp: O ekspresach przelewowych ogólnie
« Odpowiedź #4 dnia: 04 Wrzesień 2013, 14:29:57 »
Oj, coś czuję, że to nie przypadek, bo za wiele tych przypadków na raz. Styl pisania, nieczytania wątków, avatar, stopka. Wszystko w ten sam deseń. Toteż nawet mi się nie chce odpowiadać, że te ustawienia mocy parzonej kawy to bzdura, bo niby jak? Stopniem przemiału? To każdy młynek potrafi. Jest jakiś ekspres, w którym można temperaturę nastawiać? ???

TwojaKawa24_pl

  • Gość
Odp: O ekspresach przelewowych ogólnie
« Odpowiedź #5 dnia: 24 Wrzesień 2013, 16:17:00 »
Zgadzam się z Wami,jednak pozostaje jeszcze coś takiego jak wyszukany smak kawy,a przelewowy nie da tego samego co automatyczny czy nawet sam ciśnieniowy bez młynka. Nie da się porównac tych smaków.

Offline roger

  • Ojciec Założyciel
  • Wiadomości: 902
Odp: O ekspresach przelewowych ogólnie
« Odpowiedź #6 dnia: 24 Wrzesień 2013, 16:35:30 »
Cytat: TwojaKawa24_pl
... przelewowy nie da tego samego co automatyczny ...
możesz rozwinąć swoją myśl ?
www.akcesoriabaristy.pl
kawa / herbata / ekspresy / młynki / akcesoria
Rabat forumowy wynosi -10% / kod rabatowy: WOK10

ROCKET ESPRESSO - Autoryzowany dystrybutor w PL

Offline Antonio Mężczyzna

    • Mastro Antonio
  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 10513
    • Mastro Antonio
  • Ekspres: WEGA Concept
  • Młynek: Ceado E6P/E37S/E8D MGuate/MSJ
Odp: O ekspresach przelewowych ogólnie
« Odpowiedź #7 dnia: 24 Wrzesień 2013, 20:37:16 »
Roger, no wiesz, te smaki są takie... nadinterpretowane. Smaki jak smoki ;).

Offline donkiszot Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 7056
  • Ekspres: v X ) ( ū \≈/ ] [ \ . / [↗ '] …
  • Młynek: C40MK3; Aergrind; KM3873; Wilfa; Santos Silent
Odp: O ekspresach przelewowych ogólnie
« Odpowiedź #8 dnia: 24 Wrzesień 2013, 20:48:21 »
Wczoraj piłem Etiopię Sidamo (bodaj z lipca) z przelewowego i smak był jak najbardziej wyszukany.

Offline Spinacz Mężczyzna

  • Administrator
  • Wiadomości: 4826
Odp: O ekspresach przelewowych ogólnie
« Odpowiedź #9 dnia: 25 Wrzesień 2013, 07:04:48 »
Zgadzam się w 100%, ze przelewowy nie da tego samego co automat czy ekspres ciśnieniowy, ale czy można je stopniować? To będą po prostu inne napary. "Wyszukany" to nie najlepsze słowo - może "intensywny" byłoby lepsze. Metody przelewowe przeżywają swój wielki renesans i na nowo odkrywamy, że picie kawy nie musi być jak uderzenie młotem (espresso) - delikatna pieszczota dripa jest czasem bardziej urocza ;)

Offline donkiszot Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 7056
  • Ekspres: v X ) ( ū \≈/ ] [ \ . / [↗ '] …
  • Młynek: C40MK3; Aergrind; KM3873; Wilfa; Santos Silent
Odp: O ekspresach przelewowych ogólnie
« Odpowiedź #10 dnia: 25 Wrzesień 2013, 14:28:14 »
Biorąc pod uwagę mnogość kaw, to smak każdej innej jest wyszukany, bo trzeba długo szukać (próbować kolejnych) aby natrafić na akurat taki. ;)

A co do intensywności, nie wiem czy tylko ja tak mam, ale mój język aktywuje się na rozcieńczane kawy zupełnie inaczej niż na te z małej wody (phin, espresso, aeropresso itp.) i delikatne espresso jest dla mnie o wiele bardziej delikatne niż delikatny drip. Zupełnie inna zakładka w mózgu, co najmniej jakby z czegoś innego się to parzyło. Może nadmiar wrażeń odcina mi synapsy z obiegu i odczuwam mniej gdy wrażeń więcej? :lol2: Owszem, ilość łyków u mnie taka sama. Te małe kawki sączę i rozprowadzam po języku, te duże wodniste pije pełnymi łykami. Dlatego mocny drip może o wiele bardziej sponiewierać (doznaniowo) niż espresso (przynajmniej mnie).

Co by nie mówić, przelew (tym bardziej ekspresowy) to zupełnie inna bajka. Znaczy kawa. :kawa:

Offline skarbimirek

  • Wiadomości: 77
  • Ekspres: chemx, AP, drip, kawiarka
  • Młynek: Graef cm 800
Odp: O ekspresach przelewowych ogólnie
« Odpowiedź #11 dnia: 29 Styczeń 2014, 22:21:04 »
Właśnie! Ekspres przelewowy..Ostatnio sobie tak myślałem-  żeby tak dobrej jakości kawę , świeżo zmieloną zaparzyć w takim ekspresie..
Donkiszot- z tego co napisałeś ( zgadzam się w wielu kwestiach , poruszonych przez Ciebie w pierwszej wiadomości w tym wątku :ok:), mając młynek, dobrą kawę, taki ekspres może Nam zaproponować całkiem ciekawy napar.
Tylko teraz pytanie. Gdzie można kupić dobry, przelewowy ekspres? Sklepy internetowe z akcesoriami kawowymi raczej nie mają tego w swoim asortymencie..

Jakbyś porównał kawę z ekspresu przelewowego do kawy z chemexu? chodzi mi o intensywność smaku i aromatu

Offline donkiszot Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 7056
  • Ekspres: v X ) ( ū \≈/ ] [ \ . / [↗ '] …
  • Młynek: C40MK3; Aergrind; KM3873; Wilfa; Santos Silent
Odp: O ekspresach przelewowych ogólnie
« Odpowiedź #12 dnia: 29 Styczeń 2014, 22:43:57 »
Dobry i ortodoksyjny to jest tylko Technivorm Moccamaster ;) dostępny w sklepach, ale bardziej kawowych niż agd.
Kilka innych prawie ortodoksyjnych można znaleźć na liście u Norwegów (link w pierwszym poście), a potem szukać po sieci i w innych sklepach agd.
Nieortodoksyjne wcale też nie muszą być gorsze, trzeba tylko się zastanowić z którego punktu oblały test. Bo jeśli np. w czasie się nie wyrabiają, to znaczy, że mniejsze ilości powinny parzyć całkiem OK. Dużo watów mile widziane (temperatura i czas rozgrzania).

Ale wracając do porównania z chemexem. Chemexa nie mam, czyli porównanie mam tylko zaoczne (inna kawa, w innym czasie). Moim zdaniem kawa z przelewowego (zakładając poprawność przygotowania w każdym przypadku) nigdy nie będzie lepsza niż z chemexa. Ta z chemexa może być i lepsza, i równie dobra. Przelewowy lubi wypłaszczyć napar, trochę go pociągnąć w dół. Brak kontroli poszczególnych parametrów powoduje, że z nie każdą kawą się przelewowy dogada. Dla świadomego użytkownika, który ma czas stać i polewać nie polecam przelewowego, bo i po co.
Jednak w przypadku gdy czasu nie ma, albo mamy do czynienia z użytkownikiem, który chce wsypać kawę i włączyć (a kawę i parametry dobierzemy za niego), to jest to całkiem sprytne rozwiązanie na dużo kawy na raz.

Inna sprawa to filtry, ciekawe jakby wyszła kawa z przelewowego na filtrze z chemexa -- muszę je w końcu kupić i sprawdzić.

Offline Antonio Mężczyzna

    • Mastro Antonio
  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 10513
    • Mastro Antonio
  • Ekspres: WEGA Concept
  • Młynek: Ceado E6P/E37S/E8D MGuate/MSJ
Odp: O ekspresach przelewowych ogólnie
« Odpowiedź #13 dnia: 30 Styczeń 2014, 03:22:02 »
Nawet aeropress zyskuje na filtrach chemexa.

al9

  • Gość
Odp: O ekspresach przelewowych ogólnie
« Odpowiedź #14 dnia: 05 Luty 2014, 08:44:32 »
Ciekawy temat.
A propos kawy w firmie
Podobno Brytyjczycy zrobili badania i okazało się, że 90% kawy - bez względu na wielkość i "przepustowość" maszyny - wypijają PRACOWNICY firmy :-)
Każdej - 2 osobowej, 200 osobowej i 2000 osobowej.
Kawa - niby dla Klientów - rzadko w końcu jest przez nich wybierana.
W pewnej mierze to potwierdzam bo na 100 pytań: kawę? - słyszę odpowiedź - herbatę proszę....

:-)
Pozdrawiam
al

 


Pokaż nieprzeczytane posty: Nowe / Wszystkie / Odpowiedzi