Forum > Herbata, czekolada, ziółka i inne
Yerba Mate
slavik:
A jakby tak popróbować Yerba Mate...?
Podobają mi się akcesoria... 8)
Próbował li Kto tego napoju...?
Joanna Bożek:
do yerba mate proponuje osobny wątek gdyż to nie herbata ;)
n-krzychu:
A i owszem.
Pijam nawet dość regularnie. Mi smakuje, ale znajomi co próbowali patrzą na mnie jak na idiotę.
Smak ma dość intensywny i nieporównywalny do innych napojów.
Znaczna różnica jest miedzy yerbami argentyńskimi ( Amanda, Rosamonte, Cruz de Malta)- łagodniejszymi i bardziej "trawiastymi" - te preferuję, a paragwajskimi ( Pajarito, Colon, Selecta )- ostrymi z tytoniowym posmakiem.
Jeszcze zupełna inna jest yeba a właściwie jak to Oni móią Erva brazylijska ( Np La Mulata )- mielona na proszek. Wyższa szkła jazdy z przygotowaniem i wymagająca innych naczyniek i bombilli.
I podstawowa zasada - parzona ma być tradycyjnie w tradycyjnym matero ( tykwa, Palo Santo, Algaborro ) - osobiście nie lubię z tykwy. Przecieka, pilnować trzeba, żeby nie zapleśniał itp.Palo Santo to jest to! Dobr są też ceramiczne naczyńka. I przestrzegam przed niklowanymi bombillami - jak już to nierdzewka lub alpaka.
I NAJWAŻNIESZE - nie wolno poparzyć!!! Wodo do 80-82 st C. Jak zalejecie za gorącą nie da się wypić. Ja preferuję 75 st, ale to tez zależy od konretnego "gatunku" w paczce.
A saszetkowe yerby ( są takie ) nie mają nic wspólnego z yerba mate ani mocą ani aromatem ani smakiem.
Edit : nowy wątek jak najbardziej, ale już tu opisałem, może mod przeniesie ;)
slavik:
Jestem za...
Zaczął mnie temat tego ostrokrzewu intrygować, tym bardzie gdy wyczytałem, że:
--- Cytuj (zaznaczone) ---...Także kawa jest czasami dosypywana do yerba mate przed zaparzeniem. W niektórych rejonach Argentyny yerba mate z kawą i cukrem jest przysmakiem.
--- Koniec cytatu ---
Heh...
To coś dla mnie... ;D
===============
@ n-krzychu
Jak Ci się sprawdza Palo Santo...?
Źródło: tut
Olak:
Mąż pił mate. Fuj! Strasznie śmierdziała tytoniem. Bombile niedawno wyrzuciłam, ale mnie mate nie podchodziła, zbyt garbnikowa.
Nawigacja
[#] Następna strona