Myślę, że od łącznie z nagrzaniem ekspresu - od 5 do 7 minut. Dodam, ze to byłby mój pierwszy ekspres.
Musisz mieć świadomość, że ekspres musi się dobrze nagrzać. Na forum zalecają 30minut od włączenia. W praktyce powiem Ci, że Lelit Anna PL41E z 3 flushami, będzie w pełni gotowa do pracy po 10-15 minutach.
Od razu Ci powiem, że przygotowanie espress które da się wypić, będzie mozliwe dopiero po nagrzaniu ekspresu. Potem robimy ostatni, 4 flush do momentu załączenia grzałek. Po nagrzaniu, co będzie sygnalizowane lampką, czekamy 3.5-4 minuty minuty, wyciągamy kolbę, kładziemy na wagę jubilerską, tarujemy, mielimy kawę do kolby, ważymy, za każdym razem musi być tyle samo +/- 0.5g, ubijamy, zapinamy, podkładamy wagę pod wylewkę kawy, kładziemy na niej filiżankę, tarujemy i uruchamiamy pompę. Po ~25 sekundach mierzonych na zegarku, w filiżance ma się znajdować napar o wadze = waga kawy jaką namieliłeś do kolby x2.5 max x3. Czyli jeśli namieliłeś do kolby 14g kawy, x 2.5 to w filiżance ma znajdować się 35g naparu.
I pamiętaj, że nawet nie możesz pomarzyć o tym by młynek Wilfa Svart zmielił kawę odpowiednio pod espresso. Jeśli jesteś zwolennikiem czystego espresso, to tylko młynek z płaskimi żarnami o średnicy minimum 50mm, i to renomowanej firmy.