Przed Czarnym Piątkiem, trzy nowe kawy pojawiły się w sklepie, Kolumbia Palermo ( z tego samego młyna była Kolumbia Suarez ), Gwatemala Santa Clara i bardzo ciekawy Meksyk Agua Fresca. Jest on najjaśniej wypalony z tych trzech, ciekawe efekty daję również w Aeropressie i bardziej przypomina zapachem kawy etiopskie niż cokolwiek z Meksyku. Za kawą stoi historia Jamesa Kosalosa, grecko-amerykańskiego fizyka który stoi za projektem FincaLab. Skanując telefonem zakodowaną informację podana przy każdym worku ( wystarczy aparat skierować na kod QR ) dostajemy dalsze informację o samej kawie.
Co do samego Black Friday, nie mamy takiego towaru że by trzeba było go wysprzedać, nie mamy takiego zapędu aby jak najwięcej sprzedać i jak najwięcej zarobić, nie mamy takiego zamiaru aby Was naciągać na kolejne zakupy. Pracujemy stabilnie i sumienie przez cały rok. Ten jeden dzień nie wiele zmieni...