Hej !
tak jak w temacie, naparzam ostatnio cold brew (niedługo wstawie recepture swoja i spostrzeżenia), ale mam zajawkę ostatnio na jego butelkowanie. Wybrałem już sobie kapsle, butelki, kapslownice ale pozostaje jeszcze dwa aspekty:
-żywotność tego cold brew
-czynności jakie trzeba wykonać podczas butelkowania.
Ktoś miał z tym do czynienia? Wiem, że trzeba butelki najpierw wyparzyć, kapsle jednorazowe więc z nimi nic nie trzeba robić, ale czy to już wszystko?
Ile takie cold brew może stać w lodówce zakapslowane? I czy są jeszcze jakieś czynności, które trzeba wykonać po zabutelkowaniu bądź przed?
Z góry dzięki za wszelkiego rodzaju wskazówki. Będe sie dzielił swoimi spostrzeżeniami po zabutelkowaniu własnego cold brew