oba w pdobnej cenie.
Wyglądowo lelit wygrywa. No i ma PID. Z drugiej strony od dawna chciałem sobie kupić rancilio. No i silva ma nieco większy bolier (o kieliszek) i wchodzi wyższa filiżanka.
A pytanie. Jak względem siebie wyglądają w kwestii niezawodności ?
Który jest solidniejszy ? Który ma solidnijsze podzespoły w środku ?
Jak wygląda kwestia serwisu w obu przypadkach?
Młynek już mam. A pijamy głównie mleczne lub americano, wiec ten PID to aż tak bardzo potrzebny nie jest.