Budżet określiłem na 3k, bo gdzieś musi być punkt zaczepienia. Teraz widzę, że za wiele sie nie pomyliłem i cos tam mozna za tą kwote uskładać.
2 lata temu kupowałem laptopa. Zakładany budżet wynosił 3k, kupiłem za nieco ponad 5k. Po prostu wiedziałem ze to mój konik i na dzień dzisiejszy nie żaluję żadnej wydanej na niego złotówki.
Nie zrozumcie mnie źle, na tą chwile uważam ze to wystarczająca kwota na początek na zakup, Nie będzie mi bardzo żal gdy okaże się, że ekspres zostanie użyty kilka razy w tygodniu, niż gdybym wydał ponad 5k i będzie tylko zdobił kuchnie i zajmował jak na tą chwilę bardzo potrzebne miejsce.
Ten Oscar, chyba juz za dużo jak dla mnie
I nie trafiliście w ascaso dream, skłaniam się bardziej ku Uno prof
Jeszcze kwestia wyboru młynka
Eureka / macap m2m/ i-1 mini