Prawdziwa czekolada

[KrzychK]

Pewna czekolada (była już tu o niej dyskusja, 70%, w paczuszkach po 3 kg) rozpuszcza się prawie sama, ale aby uzyskać z mlekiem gęstawy napitek wydaje się, że sporo pracy czeka to coś (lub kogoś  )co będzie mieszało ową miksturę. Za to efekt końcowy, smakowo, położy na łopatki

[Magmak]

Moja ulubiona czekolada to właśnie włoska Bevanda jak dla mnie jest rewelacyjna

[KrzychK]

Robotyce coś się moduł "myślenie" zepsuł - tu piszemy o prawdziwej czekoladzie, a nie o "colacao" 

[Antonio]

Ostatnio próbowałem dwóch czekolad 100%. Mam zupełnie odmienne zdanie na ich temat, jakby to były dwa bieguny czekoladowego świata specialty. Najpierw wpadła mi w ręce tabliczka Manufaktury Czekolady, kakao Ghana. Na tabliczce napisano o aromatach palonego drewna... I jest to niestety smutna prawda. Nic ciekawego, tylko raczej mdlące, gorzkie wrażenie. Druga tabliczka to bardzo świeża czekolada z Berlina, z Belyzium Chocolate, ziarna z Belize. Gdy ktoś mi mówi o tym, że espresso jest takie mocne, to taka czekolada jest MegaMocna . Mieni się wszystkimi smakami, bo jest dość kwaskowata, żywa, a konsystencja jest niesamowita: lepka, mokra, gęsta jak noc w środku lata. Jest to moje największe przeżycie sensoryczne ostatnich lat . Jest to jednak dość "ciężkie" doświadczenie, bo czegoś takiego nie można zjeść po prostu tak, jak się jadało czekoladę w dzieciństwie.

[grex]

cena podobna, zastanawiające że aż taka różnica. Ciekawe czy w kraju są gdzieś dostępne te czekolady z Belyzium Chocolate?

[Antonio]

Lepiej by było, żeby coś takiego nasi zaczęli robić.

[Igina]

Mój tato przywozi mi najlepsza z Holandii

[lubusz]

Mój tato przywozi mi najlepsza z Holandii

Sam jestem tatą i kupuję najlepszą czekoladę w Polsce.
Startujesz w konkursie 100 tyś. kcal ?

[Antonio]

Dość długo zastanawiałem się co mi ta czekolada z Belizium przypomina? Oto odpowiedź, przywieziona z urlopu:



Rozpływający się w ustach, bardzo tłusty, kwaskowaty biały ser...

[grex]

kupuję najlepszą czekoladę w Polsce.

tzn. jaką konkretnie?

[lubusz]

kupuję najlepszą czekoladę w Polsce.

tzn. jaką konkretnie?

Konkretnie zaopatrzyłem się ostatnio w kilka tabliczek Menakao i Bonnata

[manfred]

A możecie doradzić w kwestii zakupu klasycznej gorzkiej czekolady. Bez jakiś tam dziwnych dodatków czili, papryk skorek pomarańczowych. Ot tal bym sobie chciał z rana jedną kostkę na podniebienie zapodać.

[grex]

ja polecam surową z surovital, łatwo dostępna w handlu, są wersje z dodatkami i bez.

[KrzychK]

Lepiej by było, żeby coś takiego nasi zaczęli robić

Nasi jak się dorwą, to... spierdzielą co mogą. Niestety. Z racji pewnego dodatkowego obowiązku, byłem zmuszony zagościć w Karmello na Chmielnej w Wawie.
Wiele razy tak jest, że np. na stacjach paliwowych odmawiam picia kaw/herbat itp, tu nie mogłem. Miałem w ustach kilka próbek czekolad z dodatkiem orzechów różnych, z żurawiną.
Wspólny mianownik? Były mleczne no i mydlane. Wszystko na jedno kopyto, zupełnie bez smaku kakao.

[lubusz]

Nasi jak się dorwą, to... spierdzielą co mogą. Niestety. Z racji pewnego dodatkowego obowiązku, byłem zmuszony zagościć w Karmello na Chmielnej w Wawie.
Wiele raz

Masz rację, ale....... smak czekoladek karmello należy porównywać z "marketowymi", bo podobna półka cenowa, a nie z wyrobami, które kosztują 3-4 razy drożej. W swojej ofercie mają też deserowe. Fakt, nie smakują tak jak Amadei czy Bonnat.