Prawdziwa czekolada

[DrUsagi]

Na słodko i mlecznie to mi wychodziła od Janusza (Universal), ja osobiście preferowałem bardziej wytrawną od Antonia.

Tak czy siak obie zacne - ja wsypuje proszek do zimnego mleka, mieszam widelcem, a potem jak ze spienianiem mleka robię. Masz wtedy i piankę na górze i czekoladę na cacy. Teraz w sumie chy ba duży wybór cofeedeski mają, i chyba za free wysyłają No i cafesilesia też swego czasu mieli i chyba nadal mają. No i na aukcjach tez jest tego ot i ciut ciut. No i Piotr ma Varlhona ale to już po 3kg niemniej warto

[manfred]

Tak koszyk już zapełniony u Coffedesków czeka na jutrzejsze zrealizowanie. Zamówiłem sobie Arcafe barcioc.

[DrUsagi]

Ja osobiście w ramach rozpoznania bojem dorzuciłbym sobie saszetki tych innych rodzajów. Następnym razem będzie bardziej świadomy wybór

[manfred]

tys prowda

[ranGo]

W niektórych kawiarniach podają babycinno. Spienianie mleka już opanowałeś, to tylko wzorki poćwiczyć. To taka namiastka zanim kupisz dobrą czekoladę.

 

[KrzychK]

No i Piotr ma Varlhona ale to już po 3kg

Piotr pisał o kawałkach po 250g i to w mlecznej, trochę rozpuszczania i cudo!

[Lucy]

A ja byłam ostatnio na zwiedzaniu fabryki Wedla w Warszawie. Poczęstowali nas tam płynną czekoladą - i tak dobrej jeszcze nie piłam.

[PiotrCzekoladowy]

Piotr pisał o kawałkach po 250g i to w mlecznej, trochę rozpuszczania i cudo!

No ba Jest jeszcze inna opcja - kupić dobry proszek kakaowy, dodać mleka i śmietanki. Składy gotowych proszków na tyle budzą moje zastanowienie, że jednak wolę rozpuścić tabliczkę/kuwerturę/kakao i zagęścić to tylko śmietanką/odparowaniem wody. Dam znać niebawem po ile będę miał kakao w proszku od Valrhony, w opakowaniu przystępniejszym niż 3kg

[DrUsagi]

kakao w proszku od Valrhony

no to teraz siedze jak na szpilkach, bo Guanaja była obłędnie przepyszna - biła czworaczki od Amedei na głowę

[KrzychK]

Ja jestem w połowie swojej części zamówienia i patrzę na Was z mętnym (od nasycenia) wzrokiem i lekko zblazowanym uśmiechem 
bo trzeba było brać woreczek 

[Archi]

Mój brat kiedyś przywiózł ze Szwajcarii takie jakby łyżeczki z czekoladą. Coś jak na zdjęciu:



Było co prawda bardzo słodkie ale znacznie lepsze od wszelkich wynalazków w proszku.

[?T]

Uff, przebrnąłem przez 19 stron:)

http://wyborcza.pl/10,82983,17176074,Manufaktura_czekolady__Wyjatkowy_smak_zamkniety_w.html
Można podejrzeć urywki procesu technologicznego

@spinacz - poprawiłem link

[KrzychK]

Jeszcze jedno w nawiązaniu do Valrhony Guanaja - to cudo rozpuszcza się prawie pod spojrzeniami
a poważniej - wystarczy dobrze wygrzana filiżanka wraz z espresso i kosteczka G. która po zsunięciu się ze spodeczka zaczyna dotykać filiżanki (może minutę) i już 

Jako rozpuszczona w fondue smakuje wybornie, zapach obłędny. Tempo przechodzenia w stał półpłynny olimpijskie.
Aby zobrazować - Valrhona wychodzi zdecydowanie ciemniej, ale zestaw (dwa ceramiczne fondue) mogę polecić, kolejny roczek idzie i wszystko O.k.

[joonecky]

Wygląda przepysznie 

[zemanek30]

 :)Witam. Nietety minęły czasy, zę marka Wedel- to był zachwyt nawet u obcokrajowców. ;D Konkurencja jest teraz duża- nie tylko w czekoladach, herbatach, ale naszych kochanycch kawach ( nawet w piwach....).