Autor Wątek: Nuova Simonelli Oscar II  (Przeczytany 132039 razy)

Offline Damiano78

    • brak
  • Wiadomości: 2
  • Ekspres: NS Oscar II
Odp: Nuova Simonelli Oscar II
« Odpowiedź #390 dnia: 01 Październik 2020, 11:49:59 »
witam

W necie znalazłem instrukcję serwisową do Oscar II (simonelliusa.com/images/OscarII-Manual-PartsBook-Electrical.pdf)
Na stronie 71 w dziale konserwacja są uwidocznione elementy podlegające wymianie co 12/24 miesiące.

Pytanie do znawców, otóż rozumiem wymianę uszczelki w grupie zaparzającej co ok 12 miesięcy ale czy konieczne jest również wymienianie prysznica (co 12 miesięcy) i sitek (co 24 miesiące), ponadto zalecają wymianę zaworu w grupie zaparzającej (co 24 miesiące), jakiegoś nypla w obwdzie pary + oringi oraz presostatu co 24 miesiące

Czy faktyczne powszechną praktyką jest wymiana w/w elementów ?

Offline FooCatch

  • Wiadomości: 8
  • Ekspres: Nuova Simonelli Oscar II
  • Młynek: Niche Zero
Odp: Nuova Simonelli Oscar II
« Odpowiedź #391 dnia: 03 Listopad 2020, 18:14:35 »
Cześć  :)

W tym tygodniu stałem się posiadaczem Oscara  :taniec:

Zauważyłem coś dziwnego i ciekawi mnie czy to normalne funkcjonowanie sprzętu czy coś jest nie tak z moim egzemplarzem.

Spieniacz zamiast puszczać parę w sposób jednostajny (jak na filmiku od SCG: h ttps://youtu.be/P8z7mObdXN4?t=382), robi to w dosyć chaotyczny sposób. Z bliska wygląda to tak, jakby do dziurek dostawała się woda i blokowała na moment wyjście dla pary. Zamieszczam link do mojego filmiku - h ttps://youtu.be/oeJGpUghZRI (trzeba usunąć spację).

Jak myślicie?

skansen

  • Gość
Odp: Nuova Simonelli Oscar II
« Odpowiedź #392 dnia: 03 Listopad 2020, 19:05:45 »
rozumiem wymianę uszczelki w grupie zaparzającej co ok 12 miesięcy ale czy konieczne jest również wymienianie prysznica (co 12 miesięcy) i sitek (co 24 miesiące), ponadto zalecają wymianę zaworu w grupie zaparzającej (co 24 miesiące), jakiegoś nypla w obwdzie pary + oringi oraz presostatu co 24 miesiące
W użytku domowym traktowałbym te informacje bardziej jako wskazówkę a nie konieczność. Tzn. po przekroczeniu tego "resursu" mogą już nie trzymać parametrów, ale nie muszą...
Wymianę "wg kalendarza" stosowałbym raczej w przypadku maszyn używanych komercyjnie.


Spieniacz zamiast puszczać parę w sposób jednostajny (jak na filmiku od SCG: https://youtu.be/P8z7mObdXN4?t=382), robi to w dosyć chaotyczny sposób. Z bliska wygląda to tak, jakby do dziurek dostawała się woda i blokowała na moment wyjście dla pary. Zamieszczam link do mojego filmiku -

Czy ekspres jest porządnie wygrzany? Ile minut wcześniej został włączony?

Offline FooCatch

  • Wiadomości: 8
  • Ekspres: Nuova Simonelli Oscar II
  • Młynek: Niche Zero
Odp: Nuova Simonelli Oscar II
« Odpowiedź #393 dnia: 03 Listopad 2020, 19:12:00 »
Czy ekspres jest porządnie wygrzany? Ile minut wcześniej został włączony?

Był wygrzany bo stał ponad godzinę na zasilaniu.

skansen

  • Gość
Odp: Nuova Simonelli Oscar II
« Odpowiedź #394 dnia: 03 Listopad 2020, 21:04:48 »
A jak chwilę dłużej puszczasz parę to dalej się tak dzieje, czy też wydmuchuje po pewnym czasie całą wodę?
@RufusTF @pj.w co byście radzili?

Offline FooCatch

  • Wiadomości: 8
  • Ekspres: Nuova Simonelli Oscar II
  • Młynek: Niche Zero
Odp: Nuova Simonelli Oscar II
« Odpowiedź #395 dnia: 03 Listopad 2020, 21:20:37 »
A jak chwilę dłużej puszczasz parę to dalej się tak dzieje, czy też wydmuchuje po pewnym czasie całą wodę?

Jak puszczam dłużej to efekt jest ten sam, aż po pewnym czasie para trochę słabnie i nie widać już tak bardzo tego efektu :(

Offline pj.w Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 3461
  • Ekspres: Londinium R, Strietman CT2
  • Młynek: Titus Nautilus, Kafatek MC4, Baratza Forte BG, 1zpresso ZP6
Odp: Nuova Simonelli Oscar II
« Odpowiedź #396 dnia: 03 Listopad 2020, 21:24:46 »
Przed spienianiem warto zawsze upuścić trochę pary a potem dać wrócić bojlerowi do maksymalnego ciśnienia.
I wtedy spieniać. Da to najbardziej suchą parę.
Można zwarzyć mleko przed i po spienianiu. Wtedy będzie wiadomo ile wody ekspres dodał.

Można odkręcić końcówkę i przeczyścić, aby mieć pewność że otowry są drożne.
Na koniec można zwiększyć trochę ciśnienie p-stat w bojlerze, jeżeli faktycznie temperatura jest zbyt niska.

A najlepiej, najzdrowiej i najbardziej etycznie : nie spieniać mleka, pić czarną kawę ;).

Moje nowe postanowienie: nie udzielam mlecznych rad ;)

Offline dembiec Mężczyzna

  • Wiadomości: 239
  • Ekspres: NS Musica
  • Młynek: F64 Evo
Odp: Nuova Simonelli Oscar II
« Odpowiedź #397 dnia: 03 Listopad 2020, 21:47:35 »
Cześć  :)

W tym tygodniu stałem się posiadaczem Oscara  :taniec:

Zauważyłem coś dziwnego i ciekawi mnie czy to normalne funkcjonowanie sprzętu czy coś jest nie tak z moim egzemplarzem.

Spieniacz zamiast puszczać parę w sposób jednostajny (jak na filmiku od SCG: h ttps://youtu.be/P8z7mObdXN4?t=382), robi to w dosyć chaotyczny sposób. Z bliska wygląda to tak, jakby do dziurek dostawała się woda i blokowała na moment wyjście dla pary. Zamieszczam link do mojego filmiku - h ttps://youtu.be/oeJGpUghZRI (trzeba usunąć spację).

Jak myślicie?
Zobaczę jutro jak u mnie to wygląda,  aczkolwiek też nie wiem czy nie mam tak , że wydaje się że raz mocniej widać parę raz mniej , ale spienia idealnie i dlatego uwagi nie zwracałem zbytnio,  jutro sprawdzę

Offline RufusTF

  • Wiadomości: 377
  • Ekspres: Bianca, NS Oscar, Kazak Rota
  • Młynek: Niche Zero, Mahlkonig Vario, Comandante
Odp: Nuova Simonelli Oscar II
« Odpowiedź #398 dnia: 04 Listopad 2020, 09:21:30 »
Widzę różnicę między tym, co wrzuciłeś, a tym, co robi Gale, ale uważam, że nie ma się czym przejmować. Mój Oscar 1 działa od lat podobnie do tego, co dzieje się u ciebie. Różnice w stosunku do filmu SCG mogą wynikać z kilku kwestii - od jakichś drobnych różnic w maszynie na rynku amerykańskim, przez wygrzanie i przygotowanie maszyny do filmu, po jakieś drobne modyfikacje samodzielne. Generalnie, w przypadku pary wielu ludzi walczy o to, żeby była bardziej sucha (np. w Biance wymontowują teflonowy wężyk i wtedy ramię się nagrzewa, ale dysza ma mniejszy katar). Oscar zawsze zadowalał mnie tym, jak spienia, więc nie przejmowałem się lekkim katarem. To powiedziawszy, jest kilka kwestii, o których warto pamiętać:

Po pierwsze, ekspres jest nowy. Nie wiem, ile już z nim działałeś, ale przez nową maszynę przelałbym mnóstwo wody i wypuściłbym mnóstwo pary. Następnie rozkręciłbym końcówkę dyszy pary i upewnił się, że wszystko jest ok - nic nie blokuje otworów, dysza jest czysta, para leci bez problemów. (Rozkręciłbym też grupę i sitko, choćby po to, żeby nauczyć się co tam jest, kiedy jest czysto. I tak musisz to robić regularnie.)

Po drugie, pamiętałbym o higienie pracy z pianą. Najpierw spuszczasz trochę pary/płynu, bo zawsze jest w dyszy jakaś skroplona. Potem spieniasz. Potem znowu spuszczasz parę, żeby po ochłodzeniu bojlera rurka nie wciągnęła resztek mleka. Raz na parę tygodni warto zajrzeć, przeczyścić.

Po trzecie, dysza, która chwilę już pracuje, mniej katarzy.

Po czwarte, spień mleko i zobacz, czy coś jest nie tak. W tym przypadku, moim zdaniem, nie ma prawa. Strumień pary jest u ciebie nieprzerwany, tylko odrobinę nieregularny. To bez większego znaczenia.

Po piąte, wyluzuj się, zrób kawę, Oscar to świetna rzecz. I na początku nie przejmuj się kawową pornografią z sieci, tylko ucz się cierpliwie swojej maszyny.
« Ostatnia zmiana: 04 Listopad 2020, 09:24:57 wysłana przez RufusTF »

Offline FooCatch

  • Wiadomości: 8
  • Ekspres: Nuova Simonelli Oscar II
  • Młynek: Niche Zero
Odp: Nuova Simonelli Oscar II
« Odpowiedź #399 dnia: 04 Listopad 2020, 16:56:12 »
Dziękuję Panowie za cenne rady  :D

Para zdecydowanie nie jest sucha. Po dwóch sekundach od przyłożenia dłoni w odległości 20cm od końcówki dyszy, dłoń jest wilgotna. Dziś spieniałem około 120ml mleka. Po zważeniu przybyło 20g wody. Czy to przypadkiem nie za duży zysk wagowy? Co zrobić, żeby para nie była wilgotna?  Odkręcić trochę presostat?

Offline dembiec Mężczyzna

  • Wiadomości: 239
  • Ekspres: NS Musica
  • Młynek: F64 Evo
Odp: Nuova Simonelli Oscar II
« Odpowiedź #400 dnia: 04 Listopad 2020, 19:17:38 »
Dziękuję Panowie za cenne rady  :D

Para zdecydowanie nie jest sucha. Po dwóch sekundach od przyłożenia dłoni w odległości 20cm od końcówki dyszy, dłoń jest wilgotna. Dziś spieniałem około 120ml mleka. Po zważeniu przybyło 20g wody. Czy to przypadkiem nie za duży zysk wagowy? Co zrobić, żeby para nie była wilgotna?  Odkręcić trochę presostat?
Ja dziś u siebie sprawdziłem i strumień jest delikatnie nie równy ale bardzo delikatnie ,trzeba się przyjrzeć,  u Ciebie to dużo mocniej widać że szaleje , jak jest nowy zapytaj w sklepie. Powiem tak ja na początku odkrecilem końcówkę do spieniania to miałem jakieś dwa druty w środku jakby przy ścinaniu metalu zostało... Może coś tam masz zobacz aczkolwiek wątpię jeżeli para jest mokra. Pretoststu jak nie ma sirai to nie podkręcisz bo oryginalny jest zalakowany

Offline RufusTF

  • Wiadomości: 377
  • Ekspres: Bianca, NS Oscar, Kazak Rota
  • Młynek: Niche Zero, Mahlkonig Vario, Comandante
Odp: Nuova Simonelli Oscar II
« Odpowiedź #401 dnia: 05 Listopad 2020, 09:23:15 »
Para zdecydowanie nie jest sucha.

"sucha para" to tylko kawofilska poezja. Jasne, że para nie jest sucha.

Po dwóch sekundach od przyłożenia dłoni w odległości 20cm od końcówki dyszy, dłoń jest wilgotna.

"Praw fizyki pan nie zmienisz i nie bądź pan głąb." Dłoń jest wilgotna z innych powodów, niż błędnie działająca dysza.

Dziś spieniałem około 120ml mleka. Po zważeniu przybyło 20g wody. Czy to przypadkiem nie za duży zysk wagowy?

Czy byłeś zadowolony z mikropiany? Wlałeś do kawy, posmakowałeś? Para to woda. Oprócz zwiększenia objętości mleka, zwiększa też jego wagę.

Co zrobić, żeby para nie była wilgotna?  Odkręcić trochę presostat?

Wszystko zależy od tego, co jest twoim priorytetem. Jeśli absolutnie wyłącznie sucha para, to może się udać po wlaniu do bojlera ciekłego azotu. Wszystko wtedy nakręć i pokaż. Bardzo chętnie obejrzę :)

Jeśli jednak chodzi ci raczej o picie kawy i duższe użytkowanie sprzętu, zrób macchiato i sprawdź czy ci smakuje.
« Ostatnia zmiana: 05 Listopad 2020, 09:25:50 wysłana przez RufusTF »

Offline RufusTF

  • Wiadomości: 377
  • Ekspres: Bianca, NS Oscar, Kazak Rota
  • Młynek: Niche Zero, Mahlkonig Vario, Comandante
Odp: Nuova Simonelli Oscar II
« Odpowiedź #402 dnia: 05 Listopad 2020, 09:24:51 »
Ja dziś u siebie sprawdziłem i strumień jest delikatnie nie równy ale bardzo delikatnie ,trzeba się przyjrzeć,  u Ciebie to dużo mocniej widać że szaleje

Ale u siebie sprawdziłeś w Oscarze? Bo akurat do niego nic się nie równa. Można nim napędzać maszyny parowe. Para w nim zawsze szaleje.

Offline Glupia

  • Wiadomości: 11
Odp: Nuova Simonelli Oscar II
« Odpowiedź #403 dnia: 05 Listopad 2020, 12:07:06 »
Witajcie, tak pozwolę sobie zapytać jeśli można... gdzie kupowaliście swojego Oscar'a ? :)
Niosę się z zamiarem zakupu, widziałem ofertę jednego sklepu, który podobno bezpośredno z włoch importuje w dobrej cenie tylko jakoś nie budzi zaufania...
A w polskiej dystrybucji cena jakby tak 500-600 PLN droższa :(

Pozdrawiam

Offline dembiec Mężczyzna

  • Wiadomości: 239
  • Ekspres: NS Musica
  • Młynek: F64 Evo
Odp: Nuova Simonelli Oscar II
« Odpowiedź #404 dnia: 05 Listopad 2020, 12:08:32 »
Ja dziś u siebie sprawdziłem i strumień jest delikatnie nie równy ale bardzo delikatnie ,trzeba się przyjrzeć,  u Ciebie to dużo mocniej widać że szaleje

Ale u siebie sprawdziłeś w Oscarze? Bo akurat do niego nic się nie równa. Można nim napędzać maszyny parowe. Para w nim zawsze szaleje.
Prawie bo musica ale w sumie to to samo konstrukcyjnie , nie powinno odbiegać ,tu masz rację para nigdy nie jest sucha,  też mam mokrą rękę jak podłoże , to nie sprężone powietrze w "sspreejuu".
Dziwi mnie to buchanie bo zasada prosta otwiera się zawór pary -wylatuje para z bojlera która jest nad wodą , tam nic nie dozuje , nie ma wręcz gdzie się blokować i powinna być jednostajna, z biegiem czasu (zużycia) maleje ilość i tyle .

 


Pokaż nieprzeczytane posty: Nowe / Wszystkie / Odpowiedzi