Mazzer Mini Electronic B

[fill]

Czy ktoś używa i ma jakieś doświadczenia związane z użytkowaniem tego młynka.
Fajne duże żarna, prosta elektronika, ładny wygląd, ale czy  jest młyn tylko do espresso i jak to jest z jego kalibracją i ustawianiem żaren po czyszczeniu. Ta z reguły prosta czynnność jaką jest kalibracja żaren - w Ceado ideał, nie zawsze jest tak prosta. W ogóle to mało tu postów o Mazzerze, czy to z braku dystrybucji w Polsce tych młynków czy może stosunku jakość cena? 🤔

[blazko]

Moje doświadczenia są takie, że od czasu gdy niche pojawił się w kuchni mini stoi i się kurzy.
Nigdy nie lubiłem go czyścić / kalibrować. Może to kwestia braku wyczucia ale zawsze dużo kawy musiało upłynąć zanim go poprawnie ustawiłem. Na plus byla / jest powtarzalność dozy. Przy stałym ustawieniu timera i jednej kawie różnice w wadze przemiału nie przekraczały pół grama.

[fill]

To mnie zaskoczyłeś trochę, bo na zagranicznych forach, przemiał, powtarzalność są wysoko oceniane.O kłopotach z kalibracją żaren, nikt nie pisał, raczej o braku możliwości zniwelowana luzu na jakichś sprężynkach 🤔 Rozumiem, że po czyszeniu żaren powrócenie do powtarzalności ustawień przemiału jest kłopotliwe. Zastanawiam się na zakupem takiego
młyna ale widzę że u nas to raczej rodzynek 😉

[pietro]

Młynek jak pracuje z zasypanym hopperem i nie zmienia się parę razy dziennie kaw, jest całkiem fajnym urządzeniem, a kalibracja po czyszczeniu sprowadza się do znalezienia pożądanych ustawień jak po zmianie kawy. Kiedyś pisałem inaczej o tym młynku, ale wtedy miałem inną percepcję i inne oczekiwania, a przygotowanie kawy przypominało bardziej eksperyment-testowanie. Teraz jak mam je-plus do swoich kaw, a mazzer jest zasypany kawą dla żony, to perspektywa się zmieniła i młynek okazuje się fajny, dobry do tego, do czego został stworzony
Opinia subiektywna, mogąca ulec zmianie w zależności od pogody kosmicznej

[fill]

Ciekawe podejście 😀 jak widać punkt widzenia zależy od punktu siedzenia, a może i leżenia.
Z tym, że dwa młynki muszą być 👍

[blazko]

Rozumiem, że po czyszeniu żaren powrócenie do powtarzalności ustawień przemiału jest kłopotliwe.

Ale jak pisałem - to moja opinia pewnie wynikająca z braku wprawy i cierpliwości. Regulacja jest stepless, śruba stawia całkiem duży opór i nigdy nie wyczułem na ile drgnięcie o milimetr w prawo czy lewo zmienia efekt (a młynek mam dobrych 6 czy 7 lat).