Nuova Simonelli Oscar II

[kubajasiolek]

Nierdzewka, to stal, która nierdzewieje (najczęściej gatunki 304 i 316)
Ocynk, to zwykła rdzewiejąca stal (czarna) pokryta cynkiem (który prawdę mówiąc nie wiem czy jest przystosowany do żywności).

[Damian]

Nierdzewki opisują też jako A2 lub A4. Ale w Twoim przypadku to już bez różnicy. Byle nie ocynkowana, jak wspomniał Kuba.

[Miklas]

A ocynk to nie nierdzewka? Wlasnie chciałem taka, która nie będzie szkodziła po kontakcie z woda, kawa itd. No i nierdzewiala wiec wlasnie takiej szukam
A czy to będzie 1 zł, 2 czy 3 to nie ma znaczenia. Zastanowiłbym się dopiero gdyby sztuka kosztowała z 5 zł  albo i więcej

Nierdzewna to taka ze stali nierdzewnej, z dużą zawartością węgla w stopie. Ocynkowana, to zwykła stal zabezpieczona przed korozją warstwą cynku. Jak ci ta warstwa zlezie to i tak zardzewieje.

Spóźniłem się

Marek.

[yarbin]

Do ekspresu polecałbym A4, kwasoodporną, takich używa się w przemyśle spożywczym. Od biedy A2, ocynk odpada. W prawie każdym mieście są firmy handlujące el. z nierdzewki, więc jak już ktoś chce poprawiać producenta to z głową.

[pj.w]

Od Musica będzie pasować.
Przedzwoń do Bean Brothers oni w Polsce sprzedają NS.

A tu specyfikacja śrubki :

https://www.espressoparts.com/nuova-simonelli-group-head-screw

[disaster3]

Dzieki!

Jeszcze mam pare pytań, pewnie oczywistych dla Was ale mi pomoże w użytkowaniu Oscara II.

Dziennie głównie rano robię 2x espresso czasami nawet tylko 1. W weekend może ze 3 dziennie.

Jak eksploatować stojąca wodę przed dłuższy czas w dość pojemnym bojlerze. Gdzieś w manuallu wyczytałem, ze jeśli ekspres nie jest używany przez 8h to trzeba coś zrobić aby wodę z obwodu spuścić?
Nie wiem czy dobrze rozumiem.

Generalnie sytuacja. Na tygodniu.
Pojemnik w pół zapełniony bo reszta w bojlerze. Zrobione espresso.
Ekspres cały dzień i noc stoi wyłączony. Rano wstaje uruchamiam ekspres aby się grzał prze co najmniej 30 minut. Ogarniam się, szykuje śniadanie, jem, mija 30 minut robię espresso przed wyjściem. I?
Długie flusha nie chce robić bo późnej trzeba czekać z 10-15 sęk aby woda z prysznica poszła. Spuścić trochę wody przez prysznic wcześniej tak po 10 minutach od włączenia aby jeszcze ze 20 minut zanim zrobię espresso ekspres się porządnie nagrzał i ciśnienie odpowiednie „zbudowało”?
Nie wiem poradzcie jak w tej sytuacji działać. Bo na tygodniu zwykle tak jest ze tylko espresso rano przed praca robię a później wracam tak późno ze już kawy nie pije dopiero rano.

[avzi]

Przede wszystkim w hx woda z boilera służy jedynie do produkcji pary i podgrzewania wymiennika, więc tej z boilera nie pijesz i nie musisz się przejmować jej świeżością. Co do wody "kawowej" w wymienniku to ja mam z rana  zwyczaj wylewać starą i wlewać świeżą wodę do pojemnika. I wtedy robię ten nieco dłuższy bo ok 8s flush, żeby tam się dostała. Pierwszą kawę w związku z tym przyrządzam w trybie manualnym, tj. wywołuję tryb programowania i wyłączam pompę wtedy gdy otrzymam pożądany uzysk, gdyż zaprogramowana ekstrakcja byłaby zbyt krótka w tym przypadku.

[mich102]

Przypadłość Oscara z uzyskaniem pełnego ciśnienia na ciastku po długim flushu była wyjaśniona przez electros. Producent podobno i chcąc ograniczyć hałas pompy, ograniczył jej wydajność (ilość wody jaką podaje, nie ciśnienie) i dodał dodatkowy elektrozawór przed grupą, który otwiera się dopiero po kilku sekundach od załączenia pompy. Nie jestem biegły w technikaliach ale tak zrozumiałem ich wyjaśnienia i tłumaczyłoby to problemy po długim flushu, tj. pompa nie nadąża po całkowitym zejściu ciśnienia z wymiennika po długim flushu. Z moich obserwacji mogę podpowiedzieć, że po dłuższym flushu wystarczy kilka razy "dopompować" ciśnienie w wymienniku przez włączanie programu (obojętne czy pojedynczy czy podwójny) na ok 2 do 3 sekund po czym anulować program wciskając ten sam przycisk. Procedurę powtarzać aż dźwięk pompy przycichnie tak jak przy uzyskaniu pełnego ciśnienia na ciastku. Sposób działa jak marzenie, polecam 

[cpu]

Potrzebuje pomocy do nie moge ujarzmic Oscara ktory dzis do mnie trafil - myslalem ze przesiadka z Silvii bedzie mniej bolesna no, ale coz:
Mam w tej chwili Oscar II + OPV + Sirai z elektros.it - czekam na NPF + VST 18 g, prysznic zmieniony na IMS, dolozylem sobie ekstra zmienna w postaci Niche Zero i cos nie moge zlapac porzadnego ustawienia - za kazdym razem mam blotko - idac po objetosci / czasie bo tak jestem przyzwyczajony z Silvii mam albo za malo - 15-17 g albo za duzo - ponad 45 g.
To podwojne sitko w standardzie do Oscara jaka ma pojemnosc? Proboje 17.5 g i celuje w uzysk 35 g w 25-30 sekund.
Chyba poczekam az przyjdzie NPF i VST zeby miec mniej zmiennych wtedy zaczne od 17 g i bede kombinowal z mieleniem zeby trafic to ratio 2.0 w czasie 25-30 sekund.
Przed wlasciwa ekstrakcja robie flush 3 sekundy (zaprogramowalem przycisk pojedynczego espresso na 3 sekundy a podwojny chce ustawic na 25-30 zaleznie od kawy bedzie zmienny tak zeby trafic - czy lepiej robic to manualnie?)
Kawa w tej chwili to A+ od MA.

Dzieki za pomoc i wyrozumialosc bo troche teraz potruje.

[SMaN]

Co to znaczy mam błotko idąc po objętości/czasie?

Trzymaj się wagi kawy do espresso z jakimś ratio. Najlepiej żeby było min 25 sekund pracy pompy, dla Oscara nawet 30 sekund.

Jakie ustawienie Niche używasz?

[avzi]

Nie przejmuj się małym błotkiem. Nie ma większego znaczenia. Ważne żeby czas ekstrakcji i ratio się zgadzały, tj. mieściły się w akceptowalnych przedziałach.

[cpu]

Odpisze rano po próbach kolejnych, chyba faktycznie bardziej 30 sekund bo ta pompa nie pracuje jednostajnie od początku wiec 25 sekund to malo jest.

Co do ratio to z przyzwyczajenia staram się celować 17.5 g uzysk 35 g w ciągu 25-28 sekund tyle w Silvii zawsze bez problemu uzyskam, przy nowej kawie 2-3 próby, tylko że tym razem i ekspres i młynek nowy. To błotko dla mnie nowość bo ciastka z Silvii sa takie ze po odbiciu wypadają jako całość.

Zaraportuje rano mam nadzieję że mi pomożecie.

[cpu]

Co to znaczy mam błotko idąc po objętości/czasie?

Trzymaj się wagi kawy do espresso z jakimś ratio. Najlepiej żeby było min 25 sekund pracy pompy, dla Oscara nawet 30 sekund.

Jakie ustawienie Niche używasz?

Niche teraz na 20 ale widzę ze to zbyt wiele, generalnie mam rozstrzal dziwny - 1 shot 17.5 g - uzysk 27 g w 30 sekund, drugi z takiej samej dozy i wyszlo 48 g w 30 sekund a staralem się taki sam lekki tamping zrobic.
Ciastko juz lepiej wygląda chociaz na wierzchu jest takie bloto moze to przez prysznic IMS?
Chyba na poważnie zacznę jutro bo będzie NPF i VST 18 g to będzie mniej zmiennych i popatrzę jak idzie ekstrakcja.
Jeśli chodzi o spienianie to za drugim razem poszło mi tak szybko i sprawnie ze przelałem żonie kubek z cappuccino tyle tej piany

[pj.w]

Pamiętaj, że robiąc single dosing na Niche musisz się przyłożyć do dystrybucji.
Po tym jak kawa się zmieli, wymieszaj ją w kubeczku, a po przesypaniu do PF, WDT też nie zaszkodzi.
Niche jest bardzo powtarzalnym młynkiem, więc musi być jakiś błąd w przygotowaniu. Być może faktycznie przemiał jest zbyt drobny, i za każdym razem masz kanałowanie.

[SMaN]

20 to chyba drobno, u Gorana na dźwigni mieliśmy chyba bliżej 30stki ale głowy nie dam sobie uciąć

Miałem prysznic IMS, to nie przez prysznic jest błoto. Co do rozstrzału, to 30 sekund liczysz zawsze robiąc najpierw stałej długości flush ? Oscar potrafi czasem dużo dłużej budować ciśnienie ale można to opanować odpowiednim flushem. Przy tej konstrukcji ekspresu programowalne przyciski są bezużyteczne, sugeruję wagę i ręczne start/stop. Popracuj też nad dystrybucją i tampingiem, może to solidne kanałowanie.