forum.wszystkookawie.pl
Opinie, testy i porównania => Ekspresy automatyczne => Wątek zaczęty przez: przemek4net w 25 Wrzesień 2017, 09:32:47
-
Witam
wstep:
zestawy przelewowe i kolbowe ekspresy + mlynek odpadaja. Kawa ma byc na guzik i do tego z mlynkime:D... i do tego nowe ze sklepu
Chodzi o uzytek domowy: ja pije po i 6 kubkow rozwodnionych mlecznych kaw a zona lubi takie mniejsze 2-3 dziennnie, co umarlych postawia (z mala iloscia mleka)
Do tej pory byla to kawiarka + kawa mielona popularnych /reklamowanych/ marek i tyle
Generalnie 99% "casow" to bedzie robienie 1 lub 2 kaw i sporadycznie powiedzmy 6 kaw na "domowa imprezke". Mysle, ze pojemnik na mleko nie jest niezbedny bo pewnie czyszczenie tego bedzie niewarte tych statystycznych 2 kaw ale jakby byl ... fajnie
Jezeli nie wskazanie konkretnego produktu to prosze droga eliminacji pomoc
Popularne budzetowe ekspresy to
DeLonghi ECAM 23.420.SW - 1700
DeLonghi ECAM 22.110 B - 1300
DeLonghi ESAM3000B - 1200
Krups EA8160 - 1450
Krups EA8108 - 1100
Saeco Incanto HD8911/09 - 1750
Krups EA8161 - 1400
Krups EA 8050 - 1500
Siemens TK 53009 - 1300
Hitem na morele jest w sumie nienajtanszy z nich DeLonghi ECAM 23.420...
Jestes z Wroclawia wiec zakladam, ze w razie W mam serwis w miescie wszystkich popularnych marek
Pozdrawiam,
Przemek
P.S.
jak wybiore i kupie to podziele sie "jak dziala"
-
Jeśli ma postawić umarłych na nogi, to na pewno nie automat...
-
Siewcu się napracował, na początek Przemek do przeczytania http://forum.wszystkookawie.pl/index.php?page=74 (http://forum.wszystkookawie.pl/index.php?page=74)
-
Ciężko będzie znaleźć tu porady na w/w temat, bardzo mało tu użytkowników tego segmentu.
Bawiłem się kiedyś delongiem i z dobrze dobraną kawą jest OK -- nieco niższe body w espresso niż z kolby na tej samej kawie, ale smaki niemal te same.
Który to był model i jak się to ma do innych w zestawieniu nie powiem. Powiem tylko, że trzeba dobrze dobrać kawę do smaku i jeszcze lepiej potem to wszystko poustawiać. Trzeba też o taki automat dbać, reagować na jego hasła i dość często czyścić wnętrzności też by wypadało.
-
czesc,
w zyciu nie spodziewalbym sie takiej aktywnosci w tak niszowym forum - a tu niespodzianka, dziekuje za odp, dziekuje za link!
Kawa ma byc na guzik: swiadomy jestem, ze jest to kosztem jakosci wzgledem bawienia sie kawiarka i mlynkiem (to jest warunek brzegowy)
Wszystkie te ekspresy sa jakby na jedno kopyto
1400-1600w
pojemnik na 1,5-1,8l
15b
mlynek z 3-15 rodzajow mielenia
rurka na spienianie
czasem pojemnik na mleko z systemem, ktory wg opinii i tak najczesniej zle dziala (wiec chyba malo istotne)
lepsze/gorsze plastiki, design, pewnie jakies roznice w menu, drozsze/tansze filtry czasem mlynek ceramiczny ale tak po parametrach niczym sie specjalnie nie roznia (cos jak "lepsza corsa czy moze fiesta")
W pierwszy momencie myslalem, ze krups bedzie najlepszy a tu psiocza w opiniach, ze sie psuja
Myslalem, ze Delonghi beda zjechane (mama miala ze 20 lat temu jakies agd tej firmy - to byla katastrofa)... a w opiniach w klasie budzet najlepiej wypadaja...
Wiec juz nie wiem-)
Jak nie bede wiedzial co wybrac to wybiore wg klucza popularnosc+dobre opinie+ cena w granicach budzeu (czyli pewnie ten DeLonghi za chyba ok 1600)
Pozdrawiam,
Przemek
-
Dodam tylko, że znam osobiście 2 osoby, które używają/używały automatu, 1 - przeszła na kapsułki (awarie i koszty chemii do czyszczenia), 2 - jest zadowolona, ale średnio 1 na miesiąc/dwa serwis robi przegląd itp. (ok 10 kaw dziennie)
-
Do tej pory byla to kawa mielona popularnych /reklamowanych/ marek i tyle
Najtańszy automat + kawa marketowa zrobi wam znacznie gorszą kawę niż kawiarka + świeżo palone ziarno wysokiej klasy. Posiadany budżet spokojnie starczy na dobry młynek, dowolny zaparzacz alternatywny i porządną kawę na parę lat.
Chyba, że chodzi wam nie o lepszy smak, ale o to żeby kawa była tak samo zła (lub jeszcze gorsza) niż do tej pory tylko "na guziczek".
-
jadles kiedys jajka "ze wsi", rosol z kury "od babci" czy pomidory "z ogrodka"? smakuja inaczej niz "te z biedronki" wiec z calym szacunkiem ale nie ma co tutaj nadmiernie dramatyzowac bo wyjdzie na to, ze trzeba sie wyprowadzic na wies, zajac sie hodowla i pieczeniem chleba we wlasnym zakresie
Do jajecznicy zrobionej z jajek z biedronki kawa ze zmielonej kawy z marketu pasuje doskonale ha ha
Co do awaryjnosci... mialem wiele stycznosci z ekspresami w hotelach czy tez biurach i najczesniej byly to maszyny pewnie za gruba kase ale w jednym "wschodzacym" biurze (ze 30 osob) mielismy zwykly "domowy" ekspresik i dawal rade (tylko ciagle trzeba bylo dolewac wody i dosypywac ziaren) - niestety nie pamietam jakiej byl marki nie mowiac o modelu-)
Przemek
No nic, wobec braku innych kryteriow wyboru pozostaje cena i sugerowanie sie popularnoscia
-
Przemku, jeśli wszedłeś na to forum, żeby ktoś Ci powiedział, że dobrze wybrałeś i zdjął trochę odpowiedzialności z Ciebie, to źle trafiłeś. Proponujemy Ci rozwiązania tańsze i znacznie lepsze oraz droższe i również znacznie lepsze. Twój wybór i twoja odpowiedzialność. Kiedyś wybrałem jak ty i mam 1300 zł w plecy. Ekspres podszedł do teściów, którzy i tak go nie używają tylko piją rozpuszczalną. Szwagier jak przyjedzie to uruchomi go raz na Ruski rok, bo jak ja przyjeżdżam, to biorę kawiarkę. :-)
Marek.
-
zaznaczylem na samym poczatku (blad - moglem zaznaczyc czerwona wyboldowana czcionka)
zestawy przelewowe i kolbowe ekspresy + mlynek odpadaja. Kawa ma byc na guzik i do tego z mlynkime:D... i do tego nowe ze sklepu
nie interesuje mnie mielenie kawy, przesypywanie jej gdzies, czekanie az przekapie sie te pol litra przez nia... i juz po 15 min mam kubek swietnej kawy - chce nacisnac na guzik i ja miec bedac swiadom, ze jakbym przebral sie w starojaponski stroj samuraja i zgodnie z ceremonialem oddanczyl indianski taniec wypedzajacy zle duchy to kawa bylaby jeszcze lepsza
Ja nie pytalem sie o najlepszy sposob zrobienia kawy ale o najlepszy eksrees w okreslonym budzecie i tyle :D
Przemek
-
o najlepszy eksrees w okreslonym budzecie i tyle
To czemu nie pójdziesz w kapsułki? Przy takiej ilości kaw, to się bardziej opłaca i moim zdaniem lepiej smakuje niż automat. I jest jeszcze prościej.
Np cos takiego: https://www.nespresso.com/pl/pl/lattissima-touch-machines-range (https://www.nespresso.com/pl/pl/lattissima-touch-machines-range)
-
bo zona napiera na ekspres "na guzik" z mlynkiem :D
jest to pewnie rozsadna alternatywa (kupic jakas maszynke z system, do ktorego pozniej nie kosztuje "kapsel" po 3pln) - ktory z tych systemow bys polecal - konkretnie ten czy to byl przyklad ? (widze, ze ten cos pod 2pln/kawe to tez nienajtaniej chyba ze sam ekspres jest po 200pln ale nie sadze...)
Przemek
P.S.
widze pewien mozliwy popyt na ekspresy przelewowe z wbudowanym mlynkiem... naciskasz "1 kawa, 2 kawy, 4 kawy" i ekspres mieli zadana ilosc kawy i "przez papier" przepuszcza okreslona dla ilosci wody dla wybranej ilosci i mocy kawy.. co sygnalizuje nastepnie dzwiekiem, wylacza sie jedynie utrzymujac zadana temperature gotowej kawy w naczyniu - sa takie?
-
A jak weźmiesz od Nespresso system na prezerwatywy a nie naparstki to i kawa znośna się robi.
O te:
(http://javaislandcoffee.com/wp-content/uploads/capsules_feature.jpg)
-
dzieki
znam ten system:)
a czy ten poprzedni system to tez kawa zbita a nie np plynny kondensat tylko? (ten w "prezerwatyc " to kawa "zbita na kamien"- rozbieralem..)
Przemek
-
a czy ten poprzedni system to tez kawa zbita a nie np plynny kondensat tylko? (ten w "prezerwatyc " to kawa "zbita na kamien"- rozbieralem..)
To też zbita kawa.
Nespresso ma spory wybór kapsułek, ale można dostać też kompatybilne, tańsze.
Latissima to koszt około 1250 zł.
Kapsułki 1,5 - 2.
Krążki - to seria pro, do domu jest tylko mały ekspres na to ale bez spieniania mleka. Więc dla Ciebie raczej odpada.
-
Przemku zerknij jeszcze na np olx i zobacz ile tego szajsu ludzie się pozbywają. To co uzyskasz z nich będzie podobne, dlatego wybieraj co się bardziej podoba. Nie wiem czy przy kiku kawach nie będziesz miał więcej roboty, czyszczenie po mleku w automacie jest gorsze niż kolbie.
-
Jedyny ekspres automatyczny z którego można coś wycisnąć to quickmill. Niestety rzadko można go spotkać na allegro. Wykonany jest solidnie. https://archiwum.allegro.pl/oferta/ekspres-cisnieniowy-quick-mill-super-cappuccino-i6630503489.html
-
Chodzi o uzytek domowy: ja pije po i 6 kubkow rozwodnionych mlecznych kaw a zona lubi takie mniejsze 2-3 dziennnie, co umarlych postawia (z mala iloscia mleka)
Do tej pory byla to kawiarka + kawa mielona popularnych /reklamowanych/ marek i tyle
Generalnie 99% "casow" to bedzie robienie 1 lub 2 kaw i sporadycznie powiedzmy 6 kaw na "domowa imprezke". Mysle, ze pojemnik na mleko nie jest niezbedny bo pewnie czyszczenie tego bedzie niewarte tych statystycznych 2 kaw ale jakby byl ... fajnie
To mleko to dodajecie/dodajesz bo lubisz czy musisz żeby kawa smakowała? :) W moim przypadku było to drugie.
Super wiedzy nt ekspresów nie mam ale myślę, że jakiś polecany nowy kolbowy za ~1.5k by był ok ale wtedy musisz mieć jeszcze młynek czyli w sumie 2.5-3k..
No ale ty raczej chcesz guzik i gotowe?
Może idziesz w złym kierunku? Zamiast ekspresu ciśnieniowego może przelewowy ale taki z górnej półki? Widziałem pozytywne opinie o Moccamasterze za ok 800zł. Do tego jakiś polecany elektryczny młynek za ok 300-400zł i masz zestaw wyjściowy. Zmielenie kawy to pewnie z 10 sekund w takim elektryku. Potem tylko wsypujesz kawę i naciskasz guzik żeby po 5 minutach mieć kawę na kilka kubków.
Przewaga nad dripem jest taka, że będziesz miał powtarzalność bo ekspres zawsze tak samo robi prysznic i nie musisz mu poświęcać uwagi.
Skoro żona pije 2-3 kawy dziennie to może właśnie takie "duże czarne" z przelewu będą idealne?
jadles kiedys jajka "ze wsi", rosol z kury "od babci" czy pomidory "z ogrodka"? smakuja inaczej niz "te z biedronki" wiec z calym szacunkiem ale nie ma co tutaj nadmiernie dramatyzowac bo wyjdzie na to, ze trzeba sie wyprowadzic na wies, zajac sie hodowla i pieczeniem chleba we wlasnym zakresie
Do jajecznicy zrobionej z jajek z biedronki kawa ze zmielonej kawy z marketu pasuje doskonale ha ha
Tylko nie zawsze te ze wsi są takie dobre i smaczne no i nigdy nie masz pewności na czym te kury były tuczone itd.
Nikt Ci nie każe migrować do Afryki żeby hodować kawę ;) Po prostu kup dobrej jakości ziarna i zmiel przed parzeniem. Pamiętaj, że kawa + młynek i woda to 80% sukcesu.
Różnica między dobrą kawą marketową a specality jest znacząca - mówi to osoba, która do niedawna piła marketówkę. Teraz nie piję kawy z cukrem ani mlekiem bo nie ma takiej potrzeby i jeżeli bym dodawał mleka, to tylko dla tego bo chcę a nie żeby zamaskować smak opon z kawy ;)
Kupowanie ekspresu nawet za 300zł i sypanie tam kawy z marketu to dla mnie bezsens i wydawanie kasy w błoto.
Jeżeli się nie ma 3k na podstawowy ekspres ciśnieniowy i młynek to lepiej zainwestować w przelewowy jeżeli inne alternatywy odstraszają. Nie będzie to espresso ale będzie to kawa. Z kiepskich ziaren otrzymasz wyciąg z siuśków.
-
W sumie tak skojarzyłem jak andy napisał... Taka czarna z przelewu dopiero postawi umarłego :)
-
co jest takiego w budowie ekspresu za 3 patyki co odroznia go od takiego za 1600? - oba "15b", oba podobna moc itp (pomijam jakos mechaniczna, ktora sprawi, ze ekspres za 3 kola przezyje pare lat w malej gastronomi a za 1600 w tej gastronomi wysiadlby po miesiacu)
Przemek
P.S.
znalazlem przelewowe z wbudowanym mlynkiem (to juz blizej idei jednego guzika)
Philips Grind & Brew HD7762/00
-
Ok, czasem warto wspomnieć, że są inne metody, ale jeśli ktoś je przejrzał i mówi, że chce guzik, to znaczy, że chce guzik. :mhh:
A poza tym: ręką w górę kto z wiedzą espresso na kolbie w małym palcu miał chęć i możliwość dobrać kawę i receptury na automacie?
Że nie wspomnę, że to właśnie automaty są główną przyczyną powrotu ziarnistej kawy do marketów. One wszystkie mają młynek. :szampan:
-
oba "15b"
Akurat ten parametr nie ma znaczenia. Żadnego.
-
Większych, tych które się da zaznaczyć do porównania (nie tylko w przypadku ekspresów) jest bez znaczenia.
-
Marketingowo ma. Jak mi ładna pani zachwalała nespresso(poszedłem z ciekawości zobaczyć jak "cudowne" są ich kawy) to użyła argumentu, że ich "ekspres" ma najmocniejszą pompę 19 bar...
-
Nespresso jest ok, tylko okrutnie drogie w stosunku do tylko ok jakości.
-
I ich ekspresy IMO nie budzą zaufania. Wyglądają strasznie plastikowo...
-
hi,
pytalem sie o roznice z budowie "budzet vs premium" bo...
rozwazam cos co na poczatku skreslalem - kupno uzywanego ekspresu. Nie chodzi o kupno na 500 pln 2 letniego ekspresu co nowy kosztuje 1600 ale za 1000-2000tys ekspresu, ktory nowy kosztuje/kosztowal 3-5 kola
Sa zarowno "premium-domowe" (po osobach prywatnych) jak i "do domu, biura i malej gastronomi". Te ostatnie czesto sprzedawane sa przez "serwisy AGD", maja jakas gwarancje typu miesiac, czasem FVAT. Nie chcialbym jednak ekspresu, ktory ma 8 lat i najpierw byl w jakiejs kawiarni przez 2 lata na leasingu, pozniej kupil go turecki bar w Berlinie a jak sie zrabal to sciagnal go ktos do PL, naprawil i sprzedaje (a jego przebieg to jedyne 30 tys kaw)
Taka marka /zakladam/ premium jest chyba Jura, ktore z modeli "domowych" sa warte uwagi? Jest seria E, F, X, C...z tego co doczytalem na ich bazie sa jakies AEG. Na aledrogo widzailem zestawy naprawcze z opisem
Zestaw do naprawy expresu
Jura seria E, F, S, J, Z,
Krups model FNF, Siliziana, Toscana , 890.
AEG Cafamosa model CF- 80, 90, 100, 110, 120, 300, 400
1. Specjalny kluczyk do rozkręcenia obudowy Krups , Jura,
2. kpl. uszczelek do bloku zaparzania,
3. nowy tłoczek do zaworu zwrotnego,
4. plus bonus -metalowa nakładka do zaworu drenażowego
wiec zakladam, ze wewnetrznie te wymienione ekspresy sie wiele nie roznia? (poza design, pojemnikiem na wode, elektronika sterujaca...)
Przyklad modelu: Jura C55 - warty uwagi? F50, F5, F70?
Prosze o liste kilku modeli wg kolejnosci - lepszy- > gorszy
Pozdrawiam,
Przemek
-
Zamieszam Ci w głowie trochę :)
Mam Jurę w biurze i nie widzę różnicy ze starym Delonghi. Serio, wprawdzie nie robiłem testów/porównań, a kawy z niego nie piję, bo mi nie smakuje, ale te które skosztowałem, były typowo "automatowe". Mamy model F9, który imo wygląda tandetnie. Już Nivona u moich rodziców dużo lepiej się prezentuje. Kawa z obu podobna. Jak z eksploatacją to nie wiem, na razie działa pół roku bezawaryjnie (delonghi jednak się psuł).
-
Przemku, najlepiej zrobisz, jak się przekonasz do kolby, ja w tym roku przy krótkich odwiedzinach :) swoją teściową nauczyłem obsługiwać młynek i ekspres (bez spieniania :) )
Jeszcze pomyśl może o French Pressie (a nawet 2 do spieniania i do kawy :) ) . Rozumiem, że jest kasa do wydania i nie będziesz kupował french pressa za 50 zł :), też tak miałem, ale na szczęście zostałem przekonany do kolby :)
-
hi,
to moje machiny do robienia kawy (jest jeszcze jakis przelewowy noname z marketu na strychu) w zalaczniku
[ You are not allowed to view attachments ]
W tym kolbowym zaginal w akcji plastikowy "tlumik" przy wylocie z kolby i pryska troche (jest tez gdzies wkladka na jakies pady) wiec poszedl w odstawke. W uzyciu jest ta metalowa kawiarka. Poniewaz w niej zrobienie kawy przy wlaniu zimniej trwa 10 min wiec w systemie "turbo" gotuje wode w czajniku i wlewam juz wrzatek, wkladam wkladke z kawa i to przyspiesza moment w ktorych zaczyna kawa wychodzic (stawiam to ma plycie elektrycznej)
Ten szklany tool uzywamy tylko jak sa imprezy bo w tym blaszaku zrobic np 8 kaw to dramat czasowy
Nie chce mi sie bawic w mielenie i sypanie kaw odstawiajac przy tym jakis magiczny rytualny taniec - ma byc prosto bez pitolenia sie z kazdorazowym czyszczeniem kolby, zbieraniem rozsypanej zmielonej kawy itp
Przemek
-
Do myślenia daje fakt, że nie widzę wśród użytkowników forum żeby ktoś użytkował automat w domu :) (zapewne są tacy, może nie ujawniają się :) )
Jak kiedyś myślałem o automacie, to patrzyłem, żeby można było podstawić 11cm kubek i mógł zasysać mleko bezpośrednio z butelki, z młynkiem żarnowym.
-
Ja mam w domu Jura F50 II od 2011 roku. Używanej nie kupiłbym z niepewnego źródła. Przy stosowaniu oryginalnych filtrów i chemii jest to drogi w utrzymaniu ekspres. Jeśli miałbym już kupować automat używany , to szukałbym quickmill supercappucino.
-
haj
glupie pytanie: czym rozni sie kolbowy od tego na guzik? (gdzie jest tajemnica jakosci) - poza tym, ze majac kolbe musze sie sam palowac z napelnianiem i czyszczeniem go (a zuzyta kawa czesto jest na kamien zbita) i ze zamiast dac automatowi decyzje o otworzeniu i zamknieciu przeplywu robie to sam?
Pozdrawiam,
Przemek
P.S.
zakladam, ze w uproszczeniu ekspres niezaleznie czy na guzik czy na kolbe czy na "tabsy" ma zbiornik z woda, grzalke, pompe (membranowa?) i jakies sitko w kolbie/wewnatrz czy po prostu miejsce na kapsel z kawa i miejsce gdzie ta kawa sie wylewac ma? (szukam tajemnicy jakosci)
-
masz oddzielny młynek powiedzmy z żarnami 64mm, to wrzucasz zmielone do kolby i ubijasz, masz ładnie zmielone, równo ubite i wyciągasz maksimum esencji z kawy, która stawia idealny opór wodzie :) w automacie przelatuje ta woda przez kawę, która została zmielona nie najlepszym młynkiem jak przez sito i mniej wyciągniesz z kawy. Nie wiem czy w automacie da się wyczuć te smaki, o których ludzie piszą nuta taka i owaka, w kolbie też nie zawsze się udaje, pojawi się kanałowanie, woda zacznie przelatywać głównie przez jedno miejsce i też wyjdzie jak z automatu :), ale postudiujesz forum, praktyka i będziesz zadowolony z efektów :)
-
Tajemnica jest taka, że o najważniejszym decydujesz sam. Jaka kawa, jak ta kawa jest zmielona, jak ubita, jak smakuje, ile trwa ekstrakcja, jak wbić się w "idealne" parametry ekstrakcji... Poza tym, że oba to ekspresy ciśnieniowe to nic więcej ich nie łączy z praktycznego punktu widzenia. I tak, wiem, że wygląda to inaczej, ale o parametrach zaparzania decydujesz sam - a nie pozwalasz na to automatowi, który robi to de facto byle jak, aby tylko było. Dopiero z bardzo drogiego automatu zrobisz coś, co przypomina espresso - ale dalej nim nie będzie. Mając kolbę sam to espresso zrobisz, sam spienisz mleko i sam dodasz je do kawy - a jak będziesz chciał to i latte artu się nauczysz. Problemu z czyszczeniem za bardzo nie ma, choć to zależy też od ekspresu, a kawa całkiem zbita na kamień nie jest - u mnie ciasto wypadało z sitka po jednym, niezbyt mocnym, uderzeniu w kant kubła na śmieci(bo odbijaka nie mam). Nie używając kolby nie dowiesz się jak duży wpływ ma grubość przemiału i jego regulacja, ile zmienia tamping(siła ubicia), jak duży wpływ ma do tego czas ekstrakcji... Ciśnienie pompy to chłyt martetindody, bo 99% ekspresów z pompą wibracyjną używa tej samej Ulki EP5 ;) A i tak nie jest ono zależne od samej pompy, bo możesz mieć na ciastku dowolne ciśnienie i zależy ono tylko od Ciebie. Możesz mi wierzyć lub nie, ale jak będziesz miał okazję to spróbuj sam zrobić kawę używając ekspresu kolbowego. Może zmienisz zdanie odnośnie kawy z automatu.
-
mam ekspres kolbowy i uzywalem go nawet :D ale nie zglebalem specjalnie tematu - wsypywalem zmielona kawe z marketu typu lavaza, ubijalem , wkladalem, naciskalem guzik on.. czekalem az zapali sie kontrolka, przekrecalem pokretlo by leciala kawa, wylaczalem, stukalem kolba by wywalic zuzyta kawe, przeplukiwalem kolbe, dolewalem mleka i pilem kawe - nigdy ta zabawa mnie nie pociagala ale rzeczywiscie fakt niemoznosci ubicia kawy przez automat na guzik jest jakis argumentem
Przemek
-
To, czego zdjęcia wrzucałeś to ekspresopodobny wyrób...
-
a co go rozni konstrukcyjnie od ekspresu prawdziwego?
-
Jakość ;)
-
Miej szacunek dla piszących na tym forum i poszukaj sobie sam, nie każ pisać tego samego kolejny raz. Szukaj fraz stabilność temperaturowa, plastikowe bebechy, mosiężna grupa zaparzająca, zaworek super crema. Będziesz miał lekturę na najbliższy tydzień.
Marek.
-
Miej szacunek dla piszących na tym forum i poszukaj sobie sam, nie każ pisać tego samego kolejny raz. Szukaj fraz stabilność temperaturowa, plastikowe bebechy, mosiężna grupa zaparzająca, zaworek super crema
poszukam po haslach... pytalem bo:
1)
wg takiego ogloszenia wynika, ze kupa modeli dzieli te same czesci
Zestaw do naprawy expresu
Jura seria E, F, S, J, Z,
Krups model FNF, Siliziana, Toscana , 890.
AEG Cafamosa model CF- 80, 90, 100, 110, 120, 300, 400
1. Specjalny kluczyk do rozkręcenia obudowy Krups , Jura,
2. kpl. uszczelek do bloku zaparzania,
3. nowy tłoczek do zaworu zwrotnego,
4. plus bonus -metalowa nakładka do zaworu drenażowego
2) do tego ktos napisal
bo 99% ekspresów z pompą wibracyjną używa tej samej Ulki EP5
no to tak okiem amatora ... jak sa te same bebechy to moze tak bardzo sie nie roznia
Porsche rozni sie od fiata pandy czyms wiecej niz tapicerka...
Przemek
-
Kapsułki 1,5 - 2.
To policz sobie, ile wypada kilogram takiej kawy - 7g = 2zł, czyli 285zł za kilogram kawy wartej z 40zł.
-
no to tak okiem amatora ... jak sa te same bebechy to moze tak bardzo sie nie roznia
Porsche rozni sie od fiata pandy czyms wiecej niz tapicerka...
Przemek
Poszukaj haseł i jak już przeczytasz, podziel się z nami swoimi przemyśleniami o tapicerce.
Marek.
-
Jak chcesz wjeżdżać w porównanie do samochodów - to, że każdy ma ten sam silnik nie znaczy, że każdy będzie jeździć tak samo.
-
mam ekspres kolbowy i uzywalem go nawet :D ale nie zglebalem specjalnie tematu - wsypywalem zmielona kawe z marketu typu lavaza, ubijalem , wkladalem, naciskalem guzik on.. czekalem az zapali sie kontrolka, przekrecalem pokretlo by leciala kawa, wylaczalem, stukalem kolba by wywalic zuzyta kawe, przeplukiwalem kolbe, dolewalem mleka i pilem kawe - nigdy ta zabawa mnie nie pociagala ale rzeczywiscie fakt niemoznosci ubicia kawy przez automat na guzik jest jakis argumentem
Przemek
Ten post wiele tłumaczy.
W zasadzie wszystko.
Pytanie, czy kupując kawał mięcha, wrzucasz do gara i wychodzi np. sznycel?
Wątpię...
;-)
-
Jak chcesz wjeżdżać w porównanie do samochodów - to, że każdy ma ten sam silnik nie znaczy, że każdy będzie jeździć tak samo.
nie
roznica jest taka ze pseudo inne samochody jak golf i audi a3 beda mialy inna tapicerke ale te same "zestawy naprawcze" a inne samochody jak porsche i fiat panda beda mialy wszystko inne a wspolna bedzie tylko co najwyzej nazwa "samochod"
Przemek
-
Przemek, nie rozmawiamy o samochodach, poczytaj to się dowiesz.
Marek.
-
Nie bardzo rozumiem czego oczekujesz? Że ktoś z tego forum potwierdzi jakąś tezę odnośnie identycznego wykonania różnych ekspresów czy też że taki za 450 pln i za 4500 pln są równie dobre? Możemy iść w różne porównania do samochodów, aparatów fotograficznych, zwierząt i ludzi tylko co to ma na celu? Czy naprawdę łatwiej jest pisać posty niż przeczytać kompendium podstawowej wiedzy ze strony głównej forum?
Są tu tysiące postów i każdy ma szansę dopasować na ich podstawie sprzęt zgodny ze swoimi aktualnymi oczekiwaniami, budżetem, możliwościami i wielkością więc jeśli masz jakiś swój typ to poczytaj trochę na jego temat i zadaj sobie dodatkowo trochę trudu aby poznać podstawy zabawy w kawę i na pewno wtedy dobrze wybierzesz.
-
@przemek4net na pewno się różnią tym z czego co jest wykonane. W tych tańszych masz najprostsze mechanizmy z najtańszych części. Czy uważasz, że ekspres za powiedzmy 300zł jest warty zakupu? Tyle nawet nie zapłacisz za porządny przelew... AP kosztuje 150zł a to tylko kawałek plastiku!
W espresso chodzi o to aby woda miała odpowiednie ciśnienie wchodząc na ciastko (8 barów?), temperatura 88 +-2 stopnie, kawa i czas ekstrakcji 28-32 sekundy.
Pamiętaj też że kupienie ekspresu nawet za 2k i wsypywanie tam czegoś co nawet nie leżało obok kawy to strata pieniędzy.
Wracając na chwilę do tematu, to moim zdaniem źle podchodzisz do tego. Zamiast zaczynać od tego jaki sprzęt kupić trzeba zacząć myśleć jaka kawa mi smakuje i do tego szukać sprzętu.
Co do automatu to pijąc 1-2 kawy dziennie chyba jest to trochę bez sensu, no chyba że faktycznie nie masz czasu i nie chcesz się w cały proces zagłębiać i nie odczujesz po kieszeni. Automat moim nieskromnym zdaniem bardziej nadaje się do biura tak żeby pracownicy mogli szybko zrobić kawę.
Kapsułki? Już nawet abstrahując co tam wsypują (jaką kawę), to zostaje koszt. 2zł sztuka. Pijesz 2, twoja lepsza połówka 2 to 8zł dzień. 365d * 8zł = 2.9k PLN!
Pijąc powiedzmy dripa 200ml 2x dziennie przez Ciebie i żonę, to (6g/100ml) to jakieś 35 paczek (250g) kawy rocznie. Niech paczka kosztuje 35zł to da ok 1.3k PLN.
roznica jest taka ze pseudo inne samochody jak golf i audi a3 beda mialy inna tapicerke ale te same "zestawy naprawcze"
Nie do końca. Może i podstawa czyli zawieszenie coś ma golfa i nawet ma jego silnik ale to nie znaczy, że inne części są takie same i ogólnie technologia jest podobna.
-
Jezeli chodzi o problem typu golf vs audi a3 mozna kierowac sie emocjami i wyobrazeniem o marce a mozna zagladnac do katalogu czesci i sprawdzic kluczowe czesci/podzespoly czy sa te same czy nie. Ja kieruje sie w zyciu tym drugim podejsciem .
"Prezerwatywy" ze zdjecia n postow wyzesz znam dobrze, bo w biurze u klienta (poza PL) byl taki automat i paczka kosztowala 25 ojro (ale czy 25 czy 50 sztuk nie pamietam, drogo bylo to pamietam :D ) - niemniej chodzila plotka po biurze, ze te automaty firmy DOSTAJA GRATIS bo tak naprawde biznej obliczony jest na te kapsle
Jezeli bym wiedzial, ze np dobry ekspres ma "mlynek 65" i dodatkowy zawor do czegos z modulowanym sterowaniem i podwojna regulacje temperatury i cos tam (a zly plastikowy mlynek, pompke brzeczyk i grzalke z akwarium i zawor z regulacja na docisk sprezynki od dlugopisu) to wiedzialbym czym sie kierowac przy wyborze
Przemek
P.S.
poczytam o tych haslach co ktos tam wymienil i cos tam moze wybiore
-
Kolejny temat i te same pytania. W dodatku założony przez lenia i ignoranta.
-
Kolejny temat i te same pytania. W dodatku założony przez lenia i ignoranta.
czy Grizzlee musi byc zgryzliwy :nienie:(kawa pewnie nie wyszla)
-
odezwal sie zgryzliwy Grizzlee
Odezwał się i ma rację w 100% ale dla zachowania przynajmniej poprawnego poziomu tego forum proponuje nie kontynuować tego tematu.
-
Podsumuje
Madralinskich jakos tam wyczuwam i wyczuwam tez osoby z wiedza chetne do dzielenia sie nia (bo w watku tu ich nie brakowalo, nawet jezeli radzili mi bym nie kupowal ekspresu na guzik /pewnie dlatego bylem leniem nazwany :D )
generalnie temat chyba jest bardzo subiektywny i stad brak jasnych przejrzystych kryteriow wyboru lepszy/gorszzy
pogoogluje, poczytam i cos tam postanowie
Zamykam temat i najwyzej jak cos kupie, pouzywam, nabiore zdania to cos skrobne
Pozdrawiam,
Przemek
-
Witam
kupilem /za rada jednego z forumowiczow serwisantow/ model ecam22.110 za chyba okolo 1200pln z wysyłką.
Także "na testy" wzialem kawe kolumbia Excelso
Używam ze 2 tygodnie więc podzielę sie wrazeniami:
Funkcje ma typowe: n stopni mielenia, pokretlo ogolne mocy (zona sie bawi i szuka optimum - mi sie nie chce), kilka predefiniowanych wariantow mocowo-wielkosciowych, mozna takze wsypywac zmielona kawe, same "warianty" mozna zmieniac jezeli chodzi o ilosc kawy
Pojemnik na wode 1.8L - uwazam, ze przy paru kawach/dzien to absolutne minimum
Sam ekspres jest jakosciowo naprawde dobry (przy tej cenie balem sie, ze beda to plastiki jak z chinskich zabawek)
W porownaniu do "biurowych" w cenie x10 (w takimi mialem stycznosc wczesniej) pojemnik na wode troche miekki i pokretlo do wypustu pary na cappucino nie budzi zaufania (zycie zweryfikuje)
Ekspress jest dosyc glosny (to chyba cecha wiekszosci tego typu urzadzen) przy "wewnetrznym przelaczaniu sie z trybu X na Y" - ja mieszkam w domku wiec u mnie to ne problem ale jak ktos ma 1pokojowe mieszkanie z kuchnia w aneksie to robiac kawe o 6 rano zbudzi spiace inne osoby
Maszyna sama sie czysci i przy wlaczaniu na 1dna kawe to na czyszczenie moze i isc nawet ze 20% wody. Trzeba sie nauczyc wkladac pusty kubek gdy ekspres nie nalewa kawy bo przy wylaczeniu sie popusci troche na przeplukanie sie a wylewanie wody z podstawki jest srednio wygodnie
Robienie pianki na cappucino jest latwe - dobrze wyrobic sobie kolejny odruch... po zrobieniu piany podstawiamy od razu na chwile kubek z woda i zamaczamy dysze + wlaczamy wyplyw pary - to najszybsza metoda mycia zanim mleko zastygnie.
Czy warto za fcje "obrobki mleka" wydac srednio 1000pln wiecej? - kazdy ma wlasne preferencje i wie ile jest u niego w portfelu
Taka wada tez: zawsze po wlaczeniu pary przez pierwsze 1-2s leci woda (na chwile podstawiam kubek ma samoprzeplukiwanie sie)
Nie uzywam filtra w ekspresie - leje wode z lodowki, w ktorej mam filtr wody. Pojemnik na wode ma pokrywke z otworem na wlewanie wody... nie jest on na skraju pojemnik i mi sie nie miesci "pod rurka z woda w lodowce" (musze sciagac pokrywke by nalewac wode bezposrednio z lodowki lub uzywac naczynia posredniego - pewnie wywierce drugi otwor mi pasujacy i tyle
czesci zamienne w razie W (2 lata gwarncji ale po...) sa na aledrogo np pojemnik na wode 70pln, bebechy wewnetrzne sa wpsolne z innyi modelami wiec te ekspresy wszystkie sa robione na jedno kopyto z inna obudowa + dodatkowe fcje
np "silnik przekladniowy" jest wspolny dla
AM 2600
ECAM 22.110.B
ECAM 23.450.B
ECAM 23.450.S
ECAM 23.460.S
ECAM 26.455.M
ESAM 2600 EX:1 S11
ESAM 3000.B
ESAM 3200.S
ESAM 3500.S
ESAM 4000.B
ESAM 4200.S
ESAM 4500
ESAM 5500.B
ESAM 5500.M
ESAM 5600 EX:1
ESAM 6600
ESAM 6700
Baza czesci wyglada na spora
mysle, ze da sie go przy zyciu na sile dlugo utrzymac lecz przy tej cenie pewnie za 4-5 lat w razie "W" ... pojdzie od zlotowki jako uszkodzony
Co do smaku jest ok - nie widze nic niepokojacego albo swiadczacego o tym, ze automat przygotowuje gorsza kawe. Moze "prawdzwiwy barista" do czegos by sie przyczepil.. ja nic takiego nie znalazlem
Pozdrawiam,
Przemek
zamykam watek bo na tematy religijne dyskutowac nie chce a n osob nie doczytalo na poczatku, ze nie interesuje mnie wariant z mlynkiem i kolba czy cos w tym stylu
Opisalem jedynie swoj wybor i pierwsze doswiadczenia