Rancilio Silvia

[mazoor]

Jak długo miałeś Sivlie, że tyle rdzy? Ja już rok posiadania i całe szczęście zero śladu.

Ja ja mam półtora roku, w takim stanie kupiłem. To v.3 z 2012 roku, czyli jakieś 9 lat ma.
Całkowicie mi się tej korozji nie udało zatrzymać, jedynie spowolnić rozwój. Bo zamiast się zająć nią to cały czas robiłem espresso

[ili]

Piszę tutaj, bo mam RS i ewentualnie taką maszynę chciałbym zmodyfikować, ale podejrzewam, że sprawa dotyczy praktycznie każdego ekspresu.

Chodzi o "shot timer", czyli licznik czasu jaki upłynął od włączenia pompy. Bez automatycznego zatrzymania, sam licznik. Tak dla wygody, żeby nie trzeba było stopera sięgać i klikać

Spotkał się ktoś z Was z taką modyfikacją? Sprawa wydaje się raczej prosta. Teoretycznie...

Bajer, bo bez grzebania w kabelkach sprzedaje:
https: //luminairecoffee.com/shottimer/
Ale 89$ lub 89 GBP to cena z kosmosu. 89 zł może bym dał, max.

Również bardzo drogo wychodzi gotowiec od Aubera: https ://www.auberins.com/index.php?main_page=product_info&cPath=6&products_id=920
, ponadto jest niepotrzebnie duży.

Ktoś, coś?

[pawel890]

Moja osobista opinia, ale poza auberem to szpeci ekspres, lepiej już chyba kupić wagę z aktywacją na strumień kawy.

[seraphine]

W wątku widzę cisza... po latach okazjonalnego czytania znowu coś skrobnę. Dziś siadam do renowacji zaworu pary... wczoraj przyjechały smar i uszczelki. Będziemy działać. Zastanawiałem się nad czymś większym niż Silvia, tylko totalnie nie mam pomysłu co kupić. To znaczy pomysł jest, ale nie ma maszyny spełniającej moje wymagania. Chyba dojdzie do tego, że w końcu zapiduję Silvię i dołożę jej manometr. Pomysł jest taki, żeby wykorzystać prosty PID Gicara - coś z serii 9.3.00 albo nawet 9.3.01. Wszystko (razem z manometrem) umieścić na płycie frontowej pomiędzy grupą a tacką w osi pod pokrętłem pary. Wiem - trzeba będzie wypruć otwory w ramie i sprawdzić, czy nie będzie kolizji ze zbiornikiem wody. Myślałem też nad Auberem, ale wersja z "doczepką" totalnie mi nie pasuje. Poza tym brak jest normalnej europejskiej dystrybucji. Gicar jest typowo przeznaczony do montażu w ekspresach, więc powinien lepiej znosić takie warunki pracy. Umieszczenie poniżej bojlera powinno też zapewnić bardziej sensowne warunki pracy urządzenia i wpłynąć pozytywnie na jego żywotność.

[pawel890]

Mój auber przjechal z Holandii w 3 tyg, mimo, że zamówienie z USA, może poszukaj dystrybucji  w EU

[seraphine]

Cały czas zastanawiam się, czy mi się chce... wszystkie modyfikacje zakręciłyby się pewnie koło 800 zł... może nawet 1000 (w tym wykonanie nowego panelu środkowego na zamówienie z kwaski z wyciętymi pod pida i manometr otworami). Ostatni przegląd ujawnił praktycznie brak korozji ramy. Moja akcja malowania zaczątków korozji Hameraitem jakieś 5 lat temu i montaż nasadki na wylot z zaworu trójdrożnego okazały się nad wyraz skuteczne. Aż porobiłem zdjęcia przy okazji remontu dyszy pary. Do pełni szczęścia brakuje mi na razie kolby serwisowej, żeby sprawdzić ustawienie OPV.  Wracając do tematu niechcięjstwa... patrząc na ceny Sylvii na rynku wtórnym i koszty sensownego zapidowania oraz dorobienia wskaźnika ciśnienia zastanawiam się nad jej sprzedażą i dołożeniem do jakiegoś nowego jednobojlerowca z pidem i E61. Brałem pod uwagę Bezzerę Unica, ECM Clasicę i QM Alexia. ECM jest imho przestrzelony z ceną, Alexii już nie produkują (zamiast tego jest La Certa bez pida)... więc na horyzoncie pozostaje Unica. Prosta konstrukcja do samodzielnego serwisu w przyszłości... Z drugiej strony nawet z najprostszą metodą temp surfingu Silvia daje radę. Do tego jej obudowa jest dużo bardziej praktyczna w utrzymaniu czystości niż cokolwiek z E61. To zwierzę dodatkowo szybko się nagrzewa. Znam tą maszynę i jej serwis jest dla mnie banalnie prosty....

[pawel890]

Też myślałem, nad zamianą na jakiś ECM Classica PID, ale modyfikacja auber pid jest 5000zł tańsza, a dużo zalet z większego jedno bojerowca chyba nie ma... Tutaj masz mój watek, mi wyszło 2h roboty i 718zł https://forum.wszystkookawie.pl/index.php?topic=870.msg213194#msg213194

[skansen]

Mnie jakoś nie przekonują takie duże SB. Zwłaszcza, że bojlery 140-300ml spokojnie zapewniają bardzo dobrą stabilność temperaturową, jak choćby Silvia Pro. Wg mnie zaPIDowanie Silvii było słuszną decyzją.

I tutaj pojawia się pytanie, może @pawel890 dotrał do takiej informacji - czy ktoś już robił "przeszczep" PIDa z Silvia Pro do zwykłej? Gdyby to się udało to by dopiero była petarda - ekspres za ok 1000Euro a stabilność temperaturowa jak w LM LM 

[pawel890]

Aubera można przełączyć w wolniejszy tryb z dokładnością do 0.1 stopnia C z taka wada ze trochę dłużej kalibruje taka temperaturę, podejrzewam ze stabilność wtedy jest bardzo zbliżona do wersji pro.

[mazoor]

Cały czas zastanawiam się, czy mi się chce... wszystkie modyfikacje zakręciłyby się pewnie koło 800 zł... może nawet 1000 (w tym wykonanie nowego panelu środkowego na zamówienie z kwaski z wyciętymi pod pida i manometr otworami). Ostatni przegląd ujawnił praktycznie brak korozji ramy. Moja akcja malowania zaczątków korozji Hameraitem jakieś 5 lat temu i montaż nasadki na wylot z zaworu trójdrożnego okazały się nad wyraz skuteczne. Aż porobiłem zdjęcia przy okazji remontu dyszy pary. Do pełni szczęścia brakuje mi na razie kolby serwisowej, żeby sprawdzić ustawienie OPV.  Wracając do tematu niechcięjstwa... patrząc na ceny Sylvii na rynku wtórnym i koszty sensownego zapidowania oraz dorobienia wskaźnika ciśnienia zastanawiam się nad jej sprzedażą i dołożeniem do jakiegoś nowego jednobojlerowca z pidem i E61. Brałem pod uwagę Bezzerę Unica, ECM Clasicę i QM Alexia. ECM jest imho przestrzelony z ceną, Alexii już nie produkują (zamiast tego jest La Certa bez pida)... więc na horyzoncie pozostaje Unica. Prosta konstrukcja do samodzielnego serwisu w przyszłości... Z drugiej strony nawet z najprostszą metodą temp surfingu Silvia daje radę. Do tego jej obudowa jest dużo bardziej praktyczna w utrzymaniu czystości niż cokolwiek z E61. To zwierzę dodatkowo szybko się nagrzewa. Znam tą maszynę i jej serwis jest dla mnie banalnie prosty....

Jeśli chcesz sobie wyregulować OPV, mogę Ci pożyczyć mój manometr dokręcany na gwint od stockowej kolby z wylewką z Sylvii, odezwij się.
Jeśli E61 nagrzewa się tak długo, jak to wynika z niektórych wątków które tutaj czytam- to skoro chcesz zmienić na Bezzerę to może na którąś z grupą BZ? Te grzałki w grupie naprawdę szybko ją nagrzewają,  moja Bezzera szybciej się nagrzewa od Sylvii. Nie jest to natomiast jakaś gigantyczna różnica, mówimy o czasie 20 minut w porównaniu do pół godziny. Na pewno na plus jest ergonomia użytkowania, nie trzeba trzymać ekspresu przy zapinaniu kolby, zapina się z mniejszym oporem, taka kosmetyka.

[seraphine]

@mazoor Dziękuję za propozycję, ale jestem z lubuskiego i musielibyśmy się bawić w wysyłki. Do tego jestem gadżeciarzem i lubię kolekcjonować narzędzia i sprzęty. Tymczasem wpadłem na pomysł, żeby zbudować taką kolbę w oparciu o NPFa i ślepe sitko. Te ślepe sitka są wykonane z całkiem grubej stali. Robimy otwór na środku i od wypukłej strony wstawiamy przedłużkę (najlepiej sześciokątną z zewnątrz). Przedłużkę łapiemy od środka redukcją z podkładką i uszczelką silikonową. Druga część takiego zestawu to manometr na przedłużce lub trójniku z dodanym zaworkiem upustowym. Całość szybko montuje się w NPFie (najpierw osadzamy sitko, a potem dokręcamy drugą część). W ten sposób mamy uniwersalny zestaw, który można zastosować w każdej grupie kompatybilnej z sitkami 58mm. Kalibracji nie dokonujesz codziennie, więc takie skręcenie 2 wcześniej przygotowanych elementów z użyciem kluczy nie jest jakąś tragedią. Do tego trzeba by zdemontować prysznic w grupie, bo dostępne u nas sitka mają jedynie 17mm wysokości. Na filmikach w sieci widziałem głębsze ale były chyba z cieńszej blachy.
Co do BZ09 to aż się prosi o dwukanałowego pida - z 2 sądami (w grupie i na bojlerze) i z 2 SSR-ami. To by mogła być petarda.

@skansen Co do przeszczepu, to by trzeba dobrać się najpierw do oryginału pro i obadać całą elektrykę. Dlatego pisałem o Gicarze. Tam wszędzie są jego różne warianty. Jak dla mnie wystarczy wersja z shot-timerem i funkcją pary. Widziałem na zdjęciach takie modele. Pozostaje wtedy kwestia kalibracji/ustawienia offsetu. Silvia Pro wydaje się mieć trochę inny układ logiczny instalacji elektrycznej. Co do SB, to 0,5l nie wydaje mi się przesadą. Bezzera Unica ma dodatkowo wysoki i pionowy bojler z grzałką umieszczoną na dole. Po upuszczeniu wody na początku spieniania dalej można ostro dmuchać parą przez długi czas. Grzałka w całości jest zalana wodą. W Silvii grzałka jest zamocowana "na suficie"bojlera i nie do końca wiem, na ile bezpieczne jest jej uruchamianie w trakcie spieniania (bo jest częściowo odkryta po upuszczeniu mokrej pary z wodą na początku). Do tego SB z E61 pozwala na pewną formę infuzji - można przed startem nabić pompą trochę ciśnienia na bojlerze a jego poziom ewentualnie skorygować w dół dyszą pary (na HX i DB korekta będzie już niemożliwa).

@pawel890 dlatego ECM-a właśnie sobie daruję... ja to liczę inaczej: koszt nowej maszyny - koszt zapidowania starej - wartość starej maszyny na rynku wtórnym. Unica na dodatek jest chyba z 1000zł tańsza od ECMa, więc musiałbym dołożyć znacznie mniej niż 5k.

[skansen]

Myślałem, że szukasz czegoś tylko i wyłącznie do espresso. Jeśli kawy mleczne wchodzą w grę to na SB bym w ogóle nie patrzył...

[seraphine]

@skansen no właśnie ja patrzę. Mam specyficzny stosunek do mleka. W regulaminowej temperaturze 60+ jest już dla mnie za ciepłe i mam wrażenie, że za bardzo zakłóca smak samej kawy. Ostatnio kupiłem termometr do mleka i się zdziwiłem, bo to co pijam oscyluje w granicach 50'C. Hx jest raczej nie dla mnie - za długi ciąg zależności pomiędzy zadaną temperaturą a grupą a DB byłby w moim przypadku przerostem formy... Szukam kontroli i stabilności temperaturowej połączonej z prostotą budowy i "opcją" mleka. Poza tym totalnie olewam wzroki na kawie. Moja żona lubi z kolei piankę "na krochmal". Ta Sylvia całkiem daje radę, ale włącza się taka pokusa wymiany na coś nowego.

Edit: nie wiem, czy było ale to chyba świeże - to się nazywa pidowanie  (usuńcie sobie kropkę po "ht" bo nie mam uprawnień do wstawiania linków):
ht.tps://www.reddit.com/r/espresso/comments/n6x307/has_science_gone_too_far_what_have_i_done/

[pawel890]

@seraphine
> Szukam kontroli i stabilności temperaturowej połączonej z prostotą budowy

To dlaczego nie kupisz Aubera? Idealnie się wpasowuje w obudowę, dużo nerwów zaoszczędzone, i potwierdzone testami, że ma bardzo wysoką stabilność.

[Kekacz]

Stabilność PIDa to jedno i nie jest wielką filozofią. Odrębną sprawą jest stabilność w układzie bojler-grupa, a tu już bywa różnie w Silvii. Trzy strzały po kolei dają różna temperaturę, bo grupa "nasyca" się temperaturą i w mniejszym stopniu odbiera ją z wody.