Pomóż mi, robię espresso

[korea83]

Przede wszystkim każdy z nas może inaczej rozumieć co to znaczy "dobra/smaczna kawa" i pod własne upodobania trzeba parzyć. Jeden powie, że super kawa wyszła bo fajne kwaski ma w 25 sekund, a inny powie, że tego nie da się pić.

[rapoh]

Podobają mi się  Wasze konkluzje
Przypomniała mi się historia sprzed paru lat. We Wrocławiu będąc, w okolicach słynnej ul. Szewskiej zaszedłem do kawiarni. W tejże młoda dama miała taką ściągawkę, że espresso to ma być 25 sekund lane. No to pilnowała, diablica, a jakże. No i dostałem takie, że obdzieliłbym jeszcze parę obecnych osób

[MarcinFutrzak]

Pierwsza próba na nowej kawie. Ekstrakcja 60 sekund (długa preinfuzja) czyli wszystkie "normy" szlag trafił.

Wyszło naprawdę bardzo smacznie 😁

@korea83 - ty masz sterowanie przepływem, więc możesz przez kilka minut "moczyć" ciastko...... to nie jest miarodajne dla ekspresu, który nawet preinfuzji nie ma....

[korea83]

Oczywiście, chodzi tylko o to, że te 25 sekund to żadna wyrocznia. Zawsze warto próbować ekstrakcji nieco dłuższej lub też i krótszej. Każda kawa zachowa się inaczej i zwyczajnie trzeba szukać własnego "sweet spot".

Zanim kupiłem biancę to często patrzyłem espresso i ponad 35 sekund. Jeśli tylko kawa mi smakowała to nie widziałem w tym nic złego 😊

[MarcinFutrzak]

Trochę się jeszcze pogorszyło jak zmieniłem sitko z fabrycznego Bezzery (sitko na 20g wg opisu, co było trochę za dużo dla mnie, tam crema była nieco większa) na 14-16g. sitko IMS (sypię tutaj 16g kawy i w ok 26-27 sec. dostaję 32-34g. naparu, PID 93 stopnie). Kawa równana dystrybutorem Motta, tamper zmieniony z 58 na 58,5 i brak poprawy. Kanałowania nie widzę, chociaż w błocie trudniej je dostrzec.
Teraz pytanie. Czy w związku z tym że kawa jest smaczna zaakceptować, że tak jest (być może winne ciśnienie 12 bar przy ekstrakcji, ustawione przez producenta w tym ekspresie?), czy jednak da się coś z tym zrobić i dalej próbować walczyć z dystrybucją kawy? Ewentualnie inne pomysły gdzie szukać poprawy?

Mam ten sam ekspres i w sitko podwójne od Bezzery to i 24g wepchnę Mam też sitka IMS 18g i 22g. Do sitek IMS trzeba mielić drobniej niż do oryginału. Zmiana ciśnienia na OPV jest banalnie prosta, ale sam tego jeszcze nie robiłem; można też zamontować "pulsator", jest o tym w innym wątku
https://forum.wszystkookawie.pl/index.php?topic=4316.new;topicseen#new
Co do samego błotka, to zauważyłem, że robi się ono przede wszystkim jak jest zbyt duża odległość od prysznica do ciastka, bo wtedy woda nie jest"zasysana"w całości przy zrzucie z grupy. Spróbuj dać dozę taką, żeby mieć odbite lekko sitko na ciastku. Jeszcze jedno - czy zmieniałeś prysznic? Ja wymieniłem na IMS i jestem z tego bardzo zadowolony - zdecydowanie lepsza dystrybucja wody, co widać nawet jak puści się wodę bez zapiętej kolby.

[Maciej_Wro]

Mam ten sam ekspres i w sitko podwójne od Bezzery to i 24g wepchnę Mam też sitka IMS 18g i 22g. Do sitek IMS trzeba mielić drobniej niż do oryginału. Zmiana ciśnienia na OPV jest banalnie prosta, ale sam tego jeszcze nie robiłem; można też zamontować "pulsator", jest o tym w innym wątku
https://forum.wszystkookawie.pl/index.php?topic=4316.new;topicseen#new
Co do samego błotka, to zauważyłem, że robi się ono przede wszystkim jak jest zbyt duża odległość od prysznica do ciastka, bo wtedy woda nie jest"zasysana"w całości przy zrzucie z grupy. Spróbuj dać dozę taką, żeby mieć odbite lekko sitko na ciastku. Jeszcze jedno - czy zmieniałeś prysznic? Ja wymieniłem na IMS i jestem z tego bardzo zadowolony - zdecydowanie lepsza dystrybucja wody, co widać nawet jak puści się wodę bez zapiętej kolby.

Rzeczywiście, jak zwiększyłem dozę i do sitka IMS opisanego na 14-16g wrzucam koło 18g  to ciastko wychodzi zupełnie suche i nawet ekstrakcja jest ładniejsza, pojawiła się większa crema. Po co oni w takim razie dają te opisy gramaturowe ... Tylko człowieka w błąd wprowadzają. Dzięki za pomoc 

Prysznic zmieniłem od razu na IMS po lekturze forum i jest dokładnie tak jak piszesz

[MarcinFutrzak]

Rzeczywiście, jak zwiększyłem dozę i do sitka IMS opisanego na 14-16g wrzucam koło 18g  to ciastko wychodzi zupełnie suche i nawet ekstrakcja jest ładniejsza, pojawiła się większa crema. Po co oni w takim razie dają te opisy gramaturowe .

Ja mam 18g i 22g i zazwyczaj tyle sypię, ale zależy to też od kawy - niektóre są lżejsze i potrafi wejść nawet 3g więcej.

[Pabloo]

Powiedzcie mi o robię źle bo już dostaję na łeb.
W poniedziałek zasypałem młyn nową kawą z palarni blend: Gwatemala El Fogón - wypalona pod espresso
I cały czas muszę zmieniać ustawienia młynka, nawet w parząc kawy jedna po drugiej. Jak już znajdę ustawienia młynka to przy następnym parzeniu muszę korygować. Wczoraj po południu zrobiłem dobre podwójne espresso 38g w 30sekund. A dzisiaj rano na tych samych ustawieniach 38g w MINUTĘ(!). Czy ta kawa jest taka kapryśna czy robię coś źle? Do tej pory nie miałem takiej jazdy z jakimkolwiek ziarnem.

[korea83]

Doza zawsze ta sama? Tak na sztywno? 18,0g a 18,5g to już na przykład całkiem sporo moim zdaniem.

Druga sprawa to dystrybucja. Jeśli wszystko zrobimy jak trzeba, nie będzie kanałowania itp. to czas ekstrakcji może się wydłużyć. Nie o 100%, ale jednak

[Kekacz]

Może być kwestia tego, że po przestawieniu żaren przez młynek musi przelecieć co najmniej kilkanaście gramów kawy by ustabilizować wielkość przemiału.

Nie wiem czy używasz Eureki z zasypanym zbiornikiem oraz jak bardzo napełnionym, czy jako "single dose"? Przy wypełnionym zbiorniku, jeśli nie wymielasz frakcji przejściowej to takie atrakcje ze skaczącymi czasami będą zawsze.

[Pabloo]

Eureka zasypana jest do połowy zwykle (SD się całkowicie nie sprawdził). Faktem jest że po zmianie nastawu żaren przesypuje tylko 1-2g kawy, może to za mało.
Zawsze celuje w 18g, specjalnie zmieniłem tamper z 58mm na 58,4. Co do dystrybucji jeżeli nie "stuknę" kolbą 1-2x to wchodzi ok 16g. Jak stuknę to wchodzi 18g. Deseczką wyrównuję do poziomu krawędzi kolby i delikatny tamping. Ciastko ładnie odpada po jednym stuknięciu. Po każdym użyciu wyjmuje sitko i płuczę razem z kolbą pod bieżącą wodą. Za KAŻDYM razem muszę czyścić prysznic bo zostają resztki kawy, albo podobno to normalne przy grupie E61

[korea83]

Faktem jest że po zmianie nastawu żaren przesypuje tylko 1-2g kawy, może to za mało.

Tu jest odpowiedź. To zdecydowanie za mało, nie ma szans aby wymielić wszystko co jeszcze zalega w młynku. Czasami potrzeba 1-2 pełnej dozy by dostać "nowy przemiał".

[Pabloo]

Faktem jest że po zmianie nastawu żaren przesypuje tylko 1-2g kawy, może to za mało.

Tu jest odpowiedź. To zdecydowanie za mało, nie ma szans aby wymielić wszystko co jeszcze zalega w młynku. Czasami potrzeba 1-2 pełnej dozy by dostać "nowy przemiał".

Ok to spróbuję to zmienić

[korea83]

Takie postępowanie niestety może kosztować "dużo kawy" i być frustrujące, ale jeśli nie robi się espresso jednego za drugim to nie ma innej opcji.

Połowicznym rozwiązaniem może być potraktowanie pierwszego espresso danego dnia jako bazę do kawy mlecznej co pozwoli ukryć niedoskonałości

[Pabloo]

Takie postępowanie niestety może kosztować "dużo kawy" i być frustrujące, ale jeśli nie robi się espresso jednego za drugim to nie ma innej opcji.

Połowicznym rozwiązaniem może być potraktowanie pierwszego espresso danego dnia jako bazę do kawy mlecznej co pozwoli ukryć niedoskonałości

No właśnie ostatnio z tego powodu większość kaw u mnie jest mlecznych