No dobrze. Przekonaliście mnie, a byłem już o krok od zakupu jury S8.
Ostatnio miałem okazję spróbować caffe latte i espresso w kawiarni Relaks (kawiarnia została mi przez Was polecona) w Warszawie. Moje wrażenia są całkiem pozytywne, choć nie mam tak strasznie wyczulonego smaku na niuanse płynące z kawy. Było dobrze, na pewno lepiej niż z ekspresów automatycznych, ale czy przepaść, chyba nie, przynajmniej nie dla mnie. Automat to jeden przycisk, kolba to konieczność posiadania odpowiedniej wiedzy. Jednak chyba chcę spróbować.
Tu pierwsze pytanie, czy będę potrafił zrobić dobre espresso? Czy uda mi się zrobić dobre caffe latte? A może potrzebne jakieś szkolenie dla baristów. W Warszawie jest sporo ciekawych kursów, wieczorowych lub weekendowych za dość przystępne pieniądze. A może to wszystko jest takie proste, że nie trzeba żadnych kursów.
Kolba to też konieczność posiadania odpowiedniego młynka. Przy kolbie i młynku moja wiedza jest zerowa. I tu pierwsza prośba, czy możecie mi coś zaproponować odnośnie kolby, młynka i innego osprzętu, tak aby był cały zestaw potrzebny do zrobienia porządnej kawy (najlepiej linkami). Chciałbym, aby młynek był na tyle elastyczny, że zmieli dobrze do kawy mlecznej i dobrze do espresso. Co do budżetu? Z racji tego, że będzie to pierwsza kolba, chcę coś w rozsądnych pieniądzach, ale potrafiące zrobić dobrą kawę. Bo jeśli się nie spodoba? Trochę będzie szkoda.
Również proszę o fajną propozycję, co do ziarna (najlepiej linkami). Najlepiej jakaś palarnia z Warszawy, gdzie mogę podjechać i kupić coś fajnego do mleka. Przed wszystkim pijam kawy mleczne 95%, espresso to zaledwie 5%. Wole kawy delikatne, gdzie smak kawy nie przebija się zbyt wyraziście, a z mlekiem tworzy przyjemne połączenie.
Mam nadzieję, że otrzymam od Was ciekawe wskazówki.
