Jestem po 3 próbach "Z"
Nie mogę się jeszcze wstrzelić w przemiał - ale kawę ewidentnie muszę mielić drobniej niż wcześniejsze - co najmniej o jeden punkt
2x próbowałem na sitku 14g - uzysk 28/26g - mielenie 17/16pkt na Niche
raz na sitku o Elektry - ale jako, że kawa była "nietrafiona" nie zapisywałem już tak dokładnie
kawa na pewno jest zdecydowanie bardziej owocowo/kwaskowa niż wcześniejsze, smaczna (jak każda Twoja kawa) - ale najmniej uniwersalna - ze względu na wspomnianą kwasowość - wypiję ją ze smakiem
ale gościom nie odważyłbym się podać (chyba, ze wreszcie wstrzelę się w przemiał)
Porównując z NN z ostatniego testu - pamiętam, że tamta była zdecydowanie bardziej intensywna w smaku i jakoś bardziej "kompletna"
Czy te 10% różnicy w składzie porównaniu z NN mogą mieć taki wpływ? Czy jednak stopień palenia był też inny?
podsumowując oba testy - z 6 kaw, które miałem okazję testować 3 zachwyciły mnie!!!
była to A1 - czyli mocniej palona Ariadna - kawa, która mogłaby stać się takim moim uniwersalnym "prezentowym" blendem a i ja z chęcią zakupiłbym ją co jakiś czas
NN oraz "X" (zwłaszcza X) - kawy które mają w sobie to coś, co powoduje, że masz świadomość, że "warto było dopłacić" - pierwsze wrażenie i jest takie "wow" - coś takiego miałem gdy po raz pierwszy spróbowałem #E4 z Meksykiem - kawa, którą warto mieć -dla takich gości, którzy będą w stanie je docenić
A2, Y, oraz Z - kawy bardzo poprawne, zdecydowanie powyżej średniej, myślę, że dla wielu - stałyby nawet wyżej niż w/w - bo każdy ma swój gust (pamiętam, ze A2 w większości zebrała bardziej pochlebne opnie niż A1) - ale prawdopodobnie nie potrafiłem wyciągnąć z nich pełni potencjału
pamiętam, że Chocolate Wave - o której piszesz, że jest bardzo złożoną kawą - zawsze wychodziło mi "gorsze" niż Ariadna
ot takie uroki dźwigni...
na pewno sam ekspres dźwigniowy - ze względu na specyfikę - nie jest najlepszą bazą do testów - choć mój, po dodaniu manometru grupy, izolatora pomiędzy bojlerem i grupą oraz termometru stał się "okiełznaną bestią" - to jednak - jak widać choćby po uzysku - kawa wychodzi z niego "zawsze smaczna, zawsze inna"
Na wyniki - zwłaszcza ostatniej próbki "Z" napewno wpływ miała tez wypita ilość kawy w ostatnich dniach
A1 (Ariadna) uważam za genialną kawę poranną, mocną, intensywną, stawiającą na nogi
X (czyli #E4 i Meksyk) oraz NN (Cancion Colombiana) - to bardzo fajna kawa popołudniowa, owocowo złożona pozostawiająca na dłużej bardzo pozytywne wrażenia
Z tego miejsca pragnę podziękować palarni
@Antonio - bo w sumie przy dwóch testach
otrzymałem niemal kilogram kawy najwyższej jakości!!!