Mastro Antonio

[jakub_stanecki]

Już jestem . Trochę się wahałem co tu zrobić z faktem, że zainteresowanie taką zabawą jest większe. Ale odłóżmy to na później, a teraz weźmy pierwszą dziesiątkę. Maszyna (https://generujemy.pl/losowa_liczba) wylosowała mi: 2, 5, 10, co oznacza: @kulka, @Johnny_Malini i @jakub_stanecki. Dajcie proszę znać, najlepiej z numerem paczkomatu .

:-o
nie miałem nigdy szczęścia do gier losowych a tu proszę

[pablockpl]

A kiedy , będą jakieś nowe promocje w sklepie? Albo może tajemnicza kawa do zawówienia?

[Antonio]

Z promocji polecam Red . Również La Claudina i inne Eli kawy. Daj znać przy zamówieniu, a coś tam zagadkowego może znajdziemy .

Z nietypowych moich kaw, teraz Transatlantyk jest taki trochę odlotowy. To totalnie różne dwie kawy. Każda z nieco innego segmentu i obróbki. Warto spróbować.

[kulka]

Niespodzianki odebrane, jutro degustacja

[mazoor]

@Antonio czy Brazylia Ecoagricola pojawia się regularnie, czy raczej w drodze wyjątku?
Bardzo mi podeszła, raz ją widzę a raz jej nie widzę w sklepie, planujesz może jakiś wypał niedługo?

[Antonio]

Jest to pyszna kawa. Bywa jako single-origin ale najczęściej jako składnik Eli mieszanek: Red i Sweet. Wkrótce kilka paczek znowu się pojawi.

[mazoor]

  to na razie zadowolę się ariadną, a na brazylię poczekam 

[jakub_stanecki]

No więc na pierwszy raz poszła kawa "X"

Pierwsza próba - w większym, niestandardowym sitku w którym najczęściej robię espresso
Ilość ziarna 13,5 grama, mielenie - Niche na 17 pkt
Czas ekstrakcji 30s z preinfuzją
uzysk - 32g

Druga próba - w standardowym sitku LaPavoni
Ilość ziarna 12 gramów, mielenie - Niche na niecałe 17 pkt
Czas ekstrakcji 24s z preinfuzją (jak widać korekta mielenia była za mała)
uzysk - 28g


Wrażenia:
Najpierw popatrzyłem sobie na kawę - palenie średnie, ale trochę chyba ciemniejsze niż średnie i pojedyncze ziarna ciemniej palone - na niektórych aż dało się zauważyć olejki (ale trzeba było nieźle szukać i nieźle się wpatrywać)
Kawa jest blendem, z małą ilością robusty - mam wrażenie, że mniej niż 20%, z małym dodatkiem jakiejś kawy ciemnopalonej (ok 5-10%)

Pierwszy strzał - niesamowicie intensywne espresso, miałem skojarzenia z "Ale Meksyk" albo z E4# - choć dawno ich nie piłem
Tak jak wspomniałem, napar wyszedł niesamowicie intensywny, lekko kwaśny (wymagana lekka korekta młynka) ale nie mogłem wyróżnić nic dominującego - po prostu smaczna, dobra kawa - fakt, że wypita w pośpiechu, nie miała czasu się "otworzyć"

Drugi strzał - ze względu na intensywność pierwszego i późną porę zdecydowałem się na nieczęsto używane, mniejsze sitko - i to jest chyba krok w dobrą stronę
po czasie ekstrakcji spodziewałem się niezbyt ciekawej kawy - niedoparzonej i kwaśnej...
natomiast przeżyłem bardzo fajne zaskoczenie - kawa wyszła zdecydowanie lepsza niż pierwszy strzał, nie była kwaśna, dało się wyczuć nuty orzechowe i czekoladowe i coś jeszcze, miałem skojarzenia z Gwatemalą Huehuetenango z kawy Black Roast Espresso którą dziś rano piłem (co prawda kawa ciemno palona i mająca 4 miesiące) - jako takie delikatniejsze palenie
 
Podsumowując
Myślę że to dobry kierunek - by skrócić czas ekstrakcji - jutro spróbuję na sitku 14g z krótszą ekstrakcją oraz na sitku od Elektry - wtedy będzie 17-18g i dość solidne ratio

Jeśli planujesz zrobić minimalnie ciemniej palony blend a jednak jeszcze nie ciemne palenie - to jestem jak najbardziej na tak!!!

[jakub_stanecki]

Trzecia i czwarta próba - w sitku od Elektry - większe, głębsze i precyzyjnie wykonane

Ilość ziarna 18 i 17 gramów, mielenie - Niche na 18,5 oraz 19
Czas ekstrakcji 45s oraz 30s z preinfuzją (Po pierwszym, przeciągniętym strzale - korekta dawki)
uzysk - 22 i 23g - z ratio to takie raczej risretto, choć czas inny


Wrażenia:
Trzeci strzał - zdecydowanie przeciągnięty, spodziewałem się goryczy i gorzkości - a tu proszę - genialny napar wyszedł - intensywna, gorzka czekolada - ale przyjemnie gorzka -zdecydowanie najlepszy strzał jaki mi wyszedł!!! nie było tej niezidentyfikowanej intensywności, wszystko było fajnie złożone, smaczne

Czwarty strzał - wyszedł niemal książkowo - a w smaku - klops 
kawa smaczna, ale ten genialny smak czekolady jest przykryty jakąś delikatną kwasowatością - nie to, że jest źle - jest dobrze, nawet bardzo dobrze - ale można lepiej

Tak więc kawa jest naprawdę genialna - każdy strzał wychodzi naprawdę bardzo dobry lub genialny - i co ciekawe - te co nie "wychodzą" są lepsze niż te co wychodzą
Jak wspomniałem wyżej - jestem bardzo na tak!!!

A po południu test "Y"

[jakub_stanecki]

Dzisiaj test próbki "Y"

Pierwsza próba - w większym, niestandardowym sitku w którym najczęściej robię espresso
Ilość ziarna 14 gram, mielenie - Niche na 17 pkt
Czas ekstrakcji 32s z preinfuzją
uzysk - 28g


Wrażenia:
Najpierw wzrokowe - palenie średnie, mam wrażenie, że takie jak zawsze z palarni Mastro Antonio, tym razem wszsytkie ziarna w równym stopniu wypalone
Kawa jest blendem, z małą ilością robusty - pewnie ok 20%,

Pierwszy strzał - i od razu "wzorcowe ratio"
w smaku nie ma tylu intensywnych doznań co w X - kawa jest dużo bardziej zbalansowana, zrównoważona - bardzo solidne, stonowane, bardzo smaczne espresso - jako kawa codzienna - jak najbardziej sprawdzi się!!!
Pierwsze wrażenie bardzo pozytywne - choć nie ma takiego WOW jak w kawie X - zobaczymy jak będzie w kolejnych próbach

[kulka]

Podszedłem do degustacji trzech zmiennych bardzo pragmatycznie. Zdjęcia, niuanse, szczegółowe opisy zostawiam Kolegom, którzy to z pewnością lepiej ode mnie zrobią, sam poprzestanę na subiektywnych odczuciach. Ograniczyłem się do sitka VST 15g i celując w 16g/32s manipulowałem przemiałem (i nieznacznie temperaturą).

X:
- próba 30s: owocowo, bardzo słodko, kwasowość umiarkowana, bez goryczy. Coś przypomina mi eksperymentalny limitowany wypał sprzed kilku(nastu) miesięcy (czy to wtedy była Lucy in the sky with diamonds?)
- próba 27s: wciąż owocowo, wciąż słodko, nieco dłuższy (grejpfrutowy?) finisz, ale brakowało czegoś z poprzedniej próby. Chyba też niższe body. Skłaniałbym się też ku wyższej temperaturze.

Y:
- próba 25s, mniej kwasowo, ale też znacznie mniej słodka, pojawiają się gorzkie nuty. Pora wydłużyć do 29s, powstaje fajna, acz bardzo poprawna kawa. Dla mnie potencjał w większym uzysku w krótszym czasie, choć i tak będzie niżej na podium.

Z:
- próba 27s, nieco bardziej kwaskowa od X, z bardzo długim owocowym finiszem.
- próba 30s, najciekawszy owocowy aromat, ale jednak mniej intrygująco niż X

Subiektywny werdykt, biorąc pod uwagę poszukiwanie intrygujących, niesztampowych smaków: X za słodycz, Z za owocowość. ale chyba jednak X. @Antonio, mam nadzieję że zdradzisz zawartość kiedy wszyscy już spróbują i się wypowiedzą?

[jakub_stanecki]

Druga próba - w sitku od Elektry - większe, głębsze i precyzyjnie wykonane

Ilość ziarna 17 gramów, mielenie - Niche na 19
Czas ekstrakcji 40s z preinfuzją
uzysk - 27 g


Wrażenia:
Podobnie jak wcześniej - solidne, orzechowo-czekoladowo, lekko gorzkie espresso - niczego mu nie brakuje, ale niczym nie zachwyca - bardzo łatwa do opanowania kawa, smak się praktycznie nie zmienia (niezależnie jakie parametry - zawsze podobnie)
Patrząc po ilości cremy i po "orzechowości" przyszła myśl, czy to nie Hot Pair 40% robusty albo Mefisto (nigdy ich nie piłem) - jednak crema nie była aż tak trwała a kawa nie dawała aż tak mocnego kopa, do tego "objętość" zważonej kawy także nie wskazywała na aż tak duży procent "tej mocniejszej kawy"

Tak więc taki pewniak, solidna kawa - ale jednak gdybym miał wybierać - zdecydowanie "X"

Jutro przyjdzie pora na "Z"

[Johnny_Malini]

Oj, widzę że wpakowałem się nie w moją ligę z tymi próbkami   
Ekspresu nie mam,  jedyne gdzie mogę przetestować to kawiarka i french press.
Cupping zrobiłem ale to chyba nie jest najlepsza metoda oceny kaw pod espresso, ciężko było znaleźć różnice, wszędzie duża słodycz i czekolada w aromacie, bardzo smacznie.

Tak jak wyżej, wrzucę jeszcze do kawiarki i FP, ale obawiam się że moja opinia w porównaniu z kolegami będzie mizerna, więc żeby w całości ziarenka nie zmarnowały się na mnie, mogę wysłać (po kosztach wysyłki) komuś bardziej kompetentnemu resztę ziaren, nie mniej na pewno niż połowa każdej paczki.

Jak chętnego nie będzie to oczywiście wypiję ze smakiem 
Ale pomyślałem, że Antonio spodziewał się zapewne rzetelnych opinii urządzając ten konkursik.

[Antonio]

@Johnny_Malini uff, wygląda na to, że nie wyjaśniłem na początku, że to kawy do espresso . Ale jeśli zabawisz się z kawiarką, to też będzie to dla mnie ciekawe .

Ciekaw jestem jeszcze zdania @jakub_stanecki o Z . Twoje opinie są bardzo trafne, aczkolwiek tym razem nie ma w żadnej z próbek ani odrobiny robusty . Każda z kaw, XYZ ma wspólną część. W X jest jej 15(30)%, w Y 10% a w Z 50%. W zasadzie Z to blend podobny do próbki noname z poprzedniego testowania -- @jakub_stanecki ciekaw jestem jak porównasz obie te kawy?

Y to ostatnie wydanie Chocolate Wave, X czyli E#4 jest pierwotnym naszym pomysłem na Chocolate Wave (sprzed zdaje się 6-8 lat ). Różnica taka, że w E#4 mamy 30% ziaren bardzo aromatycznych (Kolumbia, Meksyk) z obróbki naturalnej a w CW takich ziaren jest 10% (oprócz ziaren z obróbki mokrej).

[jakub_stanecki]

Czyli z X trafiłem zmyliły mnie te małe ziarenka - ale rzeczywiście brakowało "robustowej" mocy
dzis wieczorem opiszę Z