Nieprzyjemnie gorzkie americano - prośba o pomoc w diagnozie problemu.

[LaForge]

Na razie spróbuję uzyskać najlepszy możliwy i powtarzalny efekt dolewając do pełnej filiżanki, a następnie spróbuję z różnymi objętościami.

Okazuje się też, że woda po zagotowaniu, chwili odczekania i przelaniu do kubka ma 85C (pewnie jest też błąd termopary). Ale taką, na razie przyjmę procedurę.

Generalnie jest poprawa. Dziś było znowu odrobinę lepiej 7/10 bym powiedział. Cały czas minimalnie zwiększam dozę i jednocześnie grubość mielenia tak, żeby zachować około 2:1 ratio i zmieścić się w 30 sekund.
Pomaga mi też zebranie cremy z espresso przed rozcieńczeniem - tzn to akurat robię już od jakiegoś czasu, ale może komuś się przyda ta informacja i też poprawi swoje amermicano w ten sposób. Mówił o tym James Hoffman na swoim blogu YT.

Pozdrawiam!

[LaForge]

Witajcie.
Chyba się udało Pomyślałem, że podzielę się więc z wami spostrzeżeniami i może ocenicie czy jest w tym sens.

Wydaje się, że główną przyczyną było to, że mieliłem zdecydowanie zbyt drobno kawę. Tak jak wspomniałem wcześniej od jakiegoś czasu systematycznie zwiększałem grubość mielenia, zwiększając przy tym dozę. Dziś zrobiłem espresso z 19 g kawy otrzymując 37 g naparu w 25 sekund. Zalałem wodą o 85C i wyszło bardzo dobre americano. Gorycz jest już tylko minimalnie wyczuwalna, pojawiły się czekoladowe nuty i piękny aromat.

Pozdrawiam!

[mlopus]

Mieląc grubiej zwiększasz szybkość z jaka woda przepływa przez kawę, zwiększając dozę zmniejszasz ten przepływ. Więc mamy tu dwa działania o odwrotnym skutku. Kawa niedoparzona jest kwaśna, kawa zbyt mocno zaparzona jest gorzka, ja bym próbował innych ziaren, nawet jeśli jest poprawa. Możesz też obniżyć temperaturę robiąc flush i nie nagrzewając filiżanki, kolby.

[LaForge]

Owszem, ja rozumiem tę mechanikę. Być może jednak, ekstrakcja przebiega trochę inaczej dla różnych stopni zmielenia pomimo, że jest takie samo ciśnienie.
Spróbuję w przyszłości innej kawy, na pewno. Gdy będę mieć inną polecasz wrócić do 18 g?

[mlopus]

Ja trzymam się ratio ok 1:2 i czasu ok 25-32s. Zależnie od rodzaju ziarna, sposobu palenia zmienia się wagowo doza kawy

[pablockpl]

Sprawdź przed zapięciem kolby robiąc flush czy para nie zieje, to może być zbyt wysoka temperatura zaparzania, kawa czym drobniej zmielona tym łatwiej ją przeparzyć.

[donkiszot]

Jest dość miękka w dzielnicy Krakowa w której mieszkam.

Nie ma wody miękkiej w Krakowie. Jest twarda i bardzo twarda

Jeśli espresso jest powtarzalne i smaczne, to problem w americano nie może być w parzeniu. Może być natomiast tak, że rozcieńczenie uwydatnia błędy parzenia espresso.

Co do wody do americano, to polecam jeszcze chłodniej, taką jaką ma espresso samą w sobie zaraz po zaparzeniu (po co go doparzać dodatkową porcią energii?). ~70°C. Najczęściej sprawdza się +100-120ml do podwójnego espresso.

Jesteś pewien, że chodzi o gorycz, czy może o cierpkość? Czy to cały czas ta sama paczka kawy? Może po prostu była zbyt świeża i CO2 dominowało w smaku, a teraz się zestarzała i nareszcie pracuje stabilnie?

[Carlos68]

U mnie wyglądało to trochę inaczej, piszę w czasie przeszłym, ponieważ sprzedałem ekspres. Wpierw zagotowałem wodę, wlałem do filiżanek i pod wylewki i do tego dopiero espresso.  Kawa mielona tak aby z 16g wyszło 40g espresso w 25s.

[Szczympek]

po co go doparzać dodatkową porcią energii?

Co to znaczy? Przecież po dolaniu jakiejkolwiek ilości wody ekstrakcja się zmniejszy, a nie zwiększy.

[krystians]

Ani doparzanie, ani ekstrakcja nie wydają mi się tu adekwatnymi terminami.  Ekstrakcja już nastąpiła i nic jej nie zmieni, teraz można zmienić tylko stężenie rozpuszczonych substancji.  Natomiast smak i aromaty mogą się zmieniać w zależności od temperatury dolewanej wody, bo reakcje chemiczne dalej zachodzą, a temperatura ma na to spory wpływ. Dlatego też optowałbym za dolewaniem chłodniejszej wody.

[Damian]

Zawsze można to sprawdzić. Mamy dwa espresso, do jednego dolewamy wrzatek, do drugiego letnia wodę. Czekamy aż temperatura się wyrówna i smakujemy. Sam nie wiem, czy będzie różnica w smaku.

[donkiszot]

Zwykłem pisać tylko o rzeczach, które już sam sprawdziłem

[GostRado]

Zwykłem pisać tylko o rzeczach, które już sam sprawdziłem

Co do wody do americano, to polecam jeszcze chłodniej, taką jaką ma espresso samą w sobie zaraz po zaparzeniu (po co go doparzać dodatkową porcią energii?). ~70°C

👍

[Fux]

Zwykłem pisać tylko o rzeczach, które już sam sprawdziłem

Co do wody do americano, to polecam jeszcze chłodniej, taką jaką ma espresso samą w sobie zaraz po zaparzeniu (po co go doparzać dodatkową porcią energii?). ~70°C

👍

Nabijasz posty tym kciukiem?

[GostRado]

@Fux
Wkleiłem dwa cytaty Donkiszota z dwóch różnych jego komentarzy, z którymi się zgadzam, co zajęło mi trochę więcej czasu, robiąc to na telefonie, niż samo klapnięcie "👍".

Możesz mi wierzyć lub nie, ale jakoś nigdy nie myślałem w ten sposób, że jestem na forum dla licznika ilości komentarzy, więc żeby udowodnić Tobie, @Kekacz 'owi i innym, możesz mi je wykasować do zera, no może do 21, abym nie czekał na akceptację i mógł zamieszczać linki.