Dyskusja przypomina biadolenie o za krótkiej drabinie.
Chłop sobie dobudował piętro i smęci, że stara drabina za krótka, aby na dach wejść.
Może tak porównajcie kineskopowe tiwi sprzed 25 lat i kamerę video 8.
Walały się stare kasety w tym systemie i uszkodzona kamera.
Kupiłem za 200 zł kamerę, podłączyłem do plazmy i się przeraziłem, że jest coś zepsute. No niestety nie było.
Technika sprzed kilkudziesięciu lat nie nadąża z rzeczywistością.
Takie jest porównanie starych urządzeń z nowymi i nowymi systemami operacyjnymi.
Zostawcie stary telefon, ze softem sprzed lat i będzie git.
Chyba nie do końca wczytałeś się w ostatnie posty. Nikt tu nie porównuje urządzeń starych z nowymi. Zaczeło się od teogo, że wsadziłem kij w mrowisku mówiąc, że Apple postarza swoje urządzenia żeby kupić nowe
Eh, i widzisz - nawet jak się ludzie przyznają, że kupują xiaomi czy inne chińczyki bo ich nie stać na ajfona to też żaden argument? Kasy nie ma, hejt się zaczyna i tak to się kręci... I bywają ludzie, którzy się do tego przyznają.
Co innego jeżeli ktoś powie sorry bro ale nie stać mnie na Merca klasy S a co innego kiedy w dyskusji pada tekst od jednej z osób "nie stać cię".
Ale... co wyniknie z dalszej dyskusji? Ty będziesz zaparcie bronił androida twierdząc, że w iOS nie ma nic dobrego, bo to zamknięty system, nie da się go skonfigurować pod siebie itd itp, a ja będę się upierać przy swoim.
Dla mnie nie ma nic lepszego - DLA MNIE. Każdy powinien dobierać system pod siebie. Pasuje Ci iOS? Ok. Tylko proszę nie rób do tego ideologii.
Swoje z androidem przeszedłem, do tego szmelcu nie wrócę nigdy - i mam generalnie w dupie to co robi google, skoro tak samo w dupie mają to producenci telefonów, bo to od nich zależy ocena końcowego użytkownika. Ale różnica chyba w tym, że Ty traktujesz telefon jak malutki komputerek, a ja go traktuję po prostu jak smartfona.
Nie wiem jak to konkretnie wyglądało u Ciebie ale ludzie najczęściej kupują smartfona z Androidem za 500-600zł i się dziwią, że nie działa jak najnowszy iPhone...
Smartfony z Androidem w tej cenie są budżetowe i NIGDY nie będą działały tak jak urządzenie z topu. Potem właśnie przez takie jednostki są opinie, że Android nie działa. No sory ale kupując urządzenie za takie pieniądze trzeba się liczyć z mniejszą wydajnośćią niż gdyby ktoś kupił coś za 2k.
Jako komputer robi mi komputer, z telefonu jedynie robię hotspot, żeby z internetu korzystać na komputerze jak potrzebuję zrobić coś konkretnie [...]
Dzisiejsze smartfony to komputery czy ktoś chce czy nie. To już nie jest telefon, który pozwalał na wysłanie smsa i wykonanie telefonu.
Ja mam takie podejście, że jak kupować to topowe modele - i gdybym chciał wrócić do androida to skończyłoby się na Sony XZ Premium.
Skoro smartfonu używasz do kilku raczej niwymagających aplikacji to po co kupować do tego urządzenie z najwyższej półki?
Jakiego wcześniem miałeś smartfona?
Szajsung to szajsung, do lg nigdy nie wrócę, do hujaweja i xiaomi nie mam zaufania i tak naprawdę na rynku za dużo nie zostaje...
Srajfon to srajfon.. Wybacz ale to kolejny przykład, że merytoryczna dyskusja z tobą na ten temat nie jest możliwa. Z góry jakieś uprzedzenia osoby nie mając pewnie zbyt dużego doświadczenia w tym temacie.
Jeżeli ktoś kupił jeden model urządzenai firmy X i postrzega później tę firmę przez to jedno urządzenie no to nie mam pytań...
Choć tak naprawdę każdy znajdzie coś dla siebie. ALE jest jedna rzecz, w której nikt nie ma absolutnie żadnego podejścia w tym momencie - jako jedyni robią telefon z wyświetlaczem 4" z półki wyższej niż najniższa. Takie czasy nastały... Z mojej strony to chyba koniec, bo nie wiem czy ma sens dalsze klepanie. Jeden nie znajdzie argumentu, żeby przekonać drugiego
Z mojej również