Z góry zaznaczam, że wsadzam palca, ba! całą łapę "między drzwi, a..."
Jeżeli obecnie jest zadowolona to po co to zmieniać?? Dla tych paru marnych punktów, które stracisz przy byle okazji??
Oficjalnie i głośno - niewartotakryzykowaćżyciemanawetzdrowiem. ;D
ps. doświadczenie opieram na wielu ludzikach z m.in. mojej pracy posiadających "expresik", co osoba to inny gust/przyzwyczajenie oraz to, że tego typu automaty często robią kawę tak delikatną, wręcz wodnistą że teoretycznie ziarna kawy powinny mieć zęba (z dodatkiem robusty), ale to tylko teoretycznie.
Na konkretach:
- bazzara top 12 grand cru parę osób oniemiało, choć cena zwalała je z nóg, spora część mówiła że zbyt delikatna, zwyczajnie brak smaku.
- agust bar super - od zbyt delikatna do da się wypić, zaś jedna osoba kupuje ją od 2 lat i jest zachwycona
- pominę nazwę, 70 robusty i 30 arabiki - nooo, to jest fajna kawa, mocna, ma kopa, ale dziwnie pachnie stęchlizną - to spora część, reszta - zbyt ostra kawa.
itp itd.