Autor Wątek: metody alternatywne w ujęciu ekonomicznym  (Przeczytany 31371 razy)

Offline Adam_1234

  • Wiadomości: 131
  • Ekspres: Bezzera Magica S, moka Bialetti, FP
  • Młynek: MACAP M2D, Nivona CafeGrano 130
metody alternatywne w ujęciu ekonomicznym
« dnia: 14 Luty 2017, 23:36:35 »
Cześć,

z tego co czytam o metodach alternatywnych, zawsze trzeba zużyć od 18 do 35-40 gram kawy w zależności od metody.
Dobra Arabica kosztuje 150 zł / kg, czyli za jedną porcję wychodzi prawie 3 zł. Wydaje mi się to bardzo dużo (prawie 3 razy drożej niż espresso).
Czy dobrze liczę? A czy którakolwiek z metod alternatywnych umożliwia zaparzenie mniejszej ilości kawy (50-100 ml)? Zastanawiam się czy nie kupić sobie do roboty (biuro) jakiegoś sprzętu do alternatywy, ale jak liczę min. 3 zł za kawę to łapię się za głowę... a dokładnie to za portfel... Czy ja źle liczę czy rzeczywiście taka kawa to droga impreza?

Offline Miklas Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 3244
    • Instagram
  • Ekspres: Astoria CKE + sitka IMS, AeroPress, FrenchPress, Hario V60-02, V60-01, Kawiarka Bialetti 3tz
  • Młynek: Macap M4D, Kinu M47
Odp: metody alternatywne w ujęciu ekonomicznym
« Odpowiedź #1 dnia: 14 Luty 2017, 23:39:05 »
Gdzieś słyszałem, że espresso Włosi wymyślili w czasie kryzysu.

P.S. Kawiarka wychodzi mi dosyć ekonomicznie, aczkolwiek dla mnie to drugorzędna sprawa.

Marek.
« Ostatnia zmiana: 14 Luty 2017, 23:41:12 wysłana przez Miklas »
https://www.instagram.com/mm_coffee_corner/ mój kawowy kanał na Instagramie. :-)

Offline Drinker

    • coffeedrinkers.pl
  • Użytkownik komercyjny
  • Wiadomości: 376
    • coffeedrinkers.pl
  • Ekspres: V60, Clever, Chemex, Aeropress, Brewista smart, moka, Gabi, Severin
  • Młynek: Severin 3873, c40
Odp: metody alternatywne w ujęciu ekonomicznym
« Odpowiedź #2 dnia: 14 Luty 2017, 23:46:13 »
Mozesz zaparzyć 10g w v60, wtedy otrzymasz ok 140g naparu.
Właściciel sklepu www.coffeedrinkers.pl

Offline WS Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 4973
  • Ekspres: Nuova Simonelli Musica, Arin Lever, Saeco Aroma Compact 200, alternatywy
  • Młynek: Mahlkönigi: K30 i Vario Home, Fiorenzato F6 D
Odp: metody alternatywne w ujęciu ekonomicznym
« Odpowiedź #3 dnia: 14 Luty 2017, 23:48:03 »
z tego co czytam o metodach alternatywnych, zawsze trzeba zużyć od 18 do 35-40 gram kawy w zależności od metody.

A kto Ci zabroni przygotować mniejszą kawę. Najczęściej używa się 6 g kawy na 100 ml wody i tego trzeba się trzymać.

Offline Adam_1234

  • Wiadomości: 131
  • Ekspres: Bezzera Magica S, moka Bialetti, FP
  • Młynek: MACAP M2D, Nivona CafeGrano 130
Odp: metody alternatywne w ujęciu ekonomicznym
« Odpowiedź #4 dnia: 14 Luty 2017, 23:51:04 »
Gdzieś słyszałem, że espresso Włosi wymyślili w czasie kryzysu.

P.S. Kawiarka wychodzi mi dosyć ekonomicznie, aczkolwiek dla mnie to drugorzędna sprawa.

Marek.


No tak - kawiarka jest super pod tym względem, ale w biurze nie mam kuchenki gazowej  :(
Dla mnie kasa nie jest najważniejsza, ale jak liczę sobie 5 zł za porcję x 5 kaw = 25 zł x 20 dni roboczych = 500 zł mies. Trochę dużo.

Mozesz zaparzyć 10g w v60, wtedy otrzymasz ok 140g naparu.
Brzmi już nieźle, tylko z Dripem jest trochę zabawy, ale i tak rozważę, bo wychodzi dość tanio



Myślałem o phinie - tylko też nie mogę nigdze znaleźć sensownej instrukcji, gdzie ktoś napisałby jakie jest minimum jeżeli chodzi o wagę - np. czy można zaparzyć 50 ml, jeśli tak z ile gram?



z tego co czytam o metodach alternatywnych, zawsze trzeba zużyć od 18 do 35-40 gram kawy w zależności od metody.

A kto Ci zabroni przygotować mniejszą kawę. Najczęściej używa się 6 g kawy na 100 ml wody i tego trzeba się trzymać.
A o jakiej metodzie mówisz?

Offline WS Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 4973
  • Ekspres: Nuova Simonelli Musica, Arin Lever, Saeco Aroma Compact 200, alternatywy
  • Młynek: Mahlkönigi: K30 i Vario Home, Fiorenzato F6 D
Odp: metody alternatywne w ujęciu ekonomicznym
« Odpowiedź #5 dnia: 14 Luty 2017, 23:57:25 »
Cytat: WS w Dzisiaj o 23:48:03
Cytat: Adam_1234 w Dzisiaj o 23:36:35
z tego co czytam o metodach alternatywnych, zawsze trzeba zużyć od 18 do 35-40 gram kawy w zależności od metody.

A kto Ci zabroni przygotować mniejszą kawę. Najczęściej używa się 6 g kawy na 100 ml wody i tego trzeba się trzymać.
A o jakiej metodzie mówisz?

Wyjątki to Chemex (większa objętość) i aeropress (większa doza).

Offline Adam_1234

  • Wiadomości: 131
  • Ekspres: Bezzera Magica S, moka Bialetti, FP
  • Młynek: MACAP M2D, Nivona CafeGrano 130
Odp: metody alternatywne w ujęciu ekonomicznym
« Odpowiedź #6 dnia: 15 Luty 2017, 00:09:10 »
czyli drip lub phin?

Offline krystians Mężczyzna

  • Global Moderator
  • Wiadomości: 6232
    • Lens tru3
  • Ekspres: ap, fp, moka, phin, tygielek, v60-2, Kalita, Kompresso
  • Młynek: Kinu m47, Wilfa Uniform
Odp: metody alternatywne w ujęciu ekonomicznym
« Odpowiedź #7 dnia: 15 Luty 2017, 02:06:39 »
Do pracy ja nie polecałbym v60 czy kality bo są niepraktyczne, wymagają dodatkowych akcesoriów, ale taki phin już bardziej. To też jest metoda przelewowa czyli z angielskiego drip. W pracy chyba jednak duży ( z resztą małych już chyba nie produkują) clever dripper będzie najbardziej uniwersalnym urządzeniem, bo najmniej mycia, nie stłucze się, prosta obsługa, łątwo dostępne filtry,  a zarazem sporo możliwości.  Można jednorazowo zrobić ilość naparu z przedziału ok 150 - 450 g.

Offline Antonio Mężczyzna

    • Mastro Antonio
  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 10584
    • Mastro Antonio
  • Ekspres: WEGA Concept
  • Młynek: Ceado E6P/E37S/E8D MGuate/MSJ
Odp: metody alternatywne w ujęciu ekonomicznym
« Odpowiedź #8 dnia: 15 Luty 2017, 07:59:07 »
Mały phin jest prawie niewidzialny, więc może stać sobie na biurku, w zasięgu ręki. Można w nim zaparzać kawy każdego rodzaju i stosować różne dozy. Mycie tego prostego urządzenia jest banalne i niegroźne :).

Offline lucasd

  • Wiadomości: 1251
  • Ekspres: Londinium R, exVAM v1.1, exBezzera Giulia
  • Młynek: Pharos 2.0, Feldwood, exQuamar M80e Mk I
Odp: metody alternatywne w ujęciu ekonomicznym
« Odpowiedź #9 dnia: 15 Luty 2017, 10:16:47 »
Cześć,

z tego co czytam o metodach alternatywnych, zawsze trzeba zużyć od 18 do 35-40 gram kawy w zależności od metody.
Dobra Arabica kosztuje 150 zł / kg, czyli za jedną porcję wychodzi prawie 3 zł. Wydaje mi się to bardzo dużo (prawie 3 razy drożej niż espresso).
Czy dobrze liczę? A czy którakolwiek z metod alternatywnych umożliwia zaparzenie mniejszej ilości kawy (50-100 ml)? Zastanawiam się czy nie kupić sobie do roboty (biuro) jakiegoś sprzętu do alternatywy, ale jak liczę min. 3 zł za kawę to łapię się za głowę... a dokładnie to za portfel... Czy ja źle liczę czy rzeczywiście taka kawa to droga impreza?
Espresso wedle nowych standardów to zużywa 18g kawy czyli 300g w alternatywach.
No chyba, że podajesz normy na "włoski single" czyli 7g.
Ale fakt faktem jest drogo ;) Doppio -> 3zl

Aeropress i inne metody imersyjne (french press) mogą potrzebować do 7g na 100ml

Offline grex

  • Wiadomości: 1031
  • Ekspres: Aeropress+FlaVin sRGB, Phin, Moka 2tz inox, Slowpresso
  • Młynek: Eureka+mikro hopper
Odp: metody alternatywne w ujęciu ekonomicznym
« Odpowiedź #10 dnia: 15 Luty 2017, 12:26:31 »
Kupując dobrą (zazwyczaj również drogą) kawę ekonomika ma znaczenie bo tania zabawa to to nie jest.

Ja polecam mały Phin lub Mokę 2tz (do biura może być np. elektryczna). Tanie i bardzo wydajne urządzonkka, z ok. 8g powstaje ok. 80ml intensywnego naparu. To jedne z najbardziej ekonomicznych rozwiązań, a i smakowo też bdb. Cena jednej kawy przy ziarenkach za 150zł/kg wychodzi w nich ok. 1,20zł.
« Ostatnia zmiana: 15 Luty 2017, 12:28:48 wysłana przez grex »

Offline dopeman

  • Wiadomości: 1044
Odp: metody alternatywne w ujęciu ekonomicznym
« Odpowiedź #11 dnia: 15 Luty 2017, 12:34:24 »
Do moki kawy ciemniej palone, a także mieszanki espresso - a te mogą być tańsze. Spokojnie w naszych palarniach znajdziesz taką w cenach 70-120.

Offline grex

  • Wiadomości: 1031
  • Ekspres: Aeropress+FlaVin sRGB, Phin, Moka 2tz inox, Slowpresso
  • Młynek: Eureka+mikro hopper
Odp: metody alternatywne w ujęciu ekonomicznym
« Odpowiedź #12 dnia: 15 Luty 2017, 12:59:58 »
moim zdaniem przy wysokich temperaturach (a moka zalana podgrzaną wodą ma temp. ekstrakcji 110-120C) lepiej sprawdzają się jasno palone ziarna, no chyba że ktoś zalewa mokę zimną wodą, ale wtedy wydajność parzenia drastycznie spada (temp. ekstrakcji 55-65C), więc w sumie ta metoda jest trochę bez sensu...

Co do cen mam akurat teraz kilka ziaren za 80-100 i ich odpowiedniki za 140-150, niestety jest między nimi różnica. Tańsze są ok, ale droższe są jednak wyraźnie lepsze, nawet po 3 m-cach wygrywają ze świeżo palonymi z tańszego sortu.

jak liczę min. 3 zł za kawę to łapię się za głowę... a dokładnie to za portfel... Czy ja źle liczę czy rzeczywiście taka kawa to droga impreza?
Niestety, od kosztów się chyba nie ucieknie, ewentualnie można próbować je trochę zminimalizować jak wyżej.
Z herbatą speciality ta sama historia, dobre liście są często zarazem drogie.
« Ostatnia zmiana: 15 Luty 2017, 14:25:46 wysłana przez grex »

Offline pistolero

  • Wiadomości: 161
  • Ekspres: Mr.Clever, Aeropress, Phin, V60, Moka, FP.
  • Młynek: Comandante MK3 IRONHEART, Wilfa 130B, Rhinowares
Odp: metody alternatywne w ujęciu ekonomicznym
« Odpowiedź #13 dnia: 15 Luty 2017, 18:17:51 »
Uważam, że można pić dobrą kawę, nie rujnując budżetu.

Cena 250g kawy Ethiopia Yirgacheffe Natural Misty Valley Gr.1 w polecanym na forum sklepie, wynosi 31,98 zł.
Gdy kupimy kilogram tej kawy, po uwzględnieniu rabatu dla forumowiczów, płacimy 94,92 zł.

Czyli 17-to gramowa porcja kawy, będzie nas kosztowała 1,61 zł.
I niedrogo i kawa bardzo dobra.

A czy kawy kupione po 140-160 zł za kilogram są smaczniejsze? Ja tam różnicy(narazie) nie czuję  :redface:

Offline Antonio Mężczyzna

    • Mastro Antonio
  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 10584
    • Mastro Antonio
  • Ekspres: WEGA Concept
  • Młynek: Ceado E6P/E37S/E8D MGuate/MSJ
Odp: metody alternatywne w ujęciu ekonomicznym
« Odpowiedź #14 dnia: 15 Luty 2017, 18:34:03 »
Co zrobić, nie każdy zaraz musi być wrażliwym testerem kawy. Gdzieś te ziarna są jednak oceniane i sprzedawane za cenę adekwatną do jakości. Surowe ziarna np. z Kostaryki można kupić za 5 Euro, za 10 Euro, za 20 Euro itd. Siłą rzeczy ceny kawy palonej też będą zróżnicowane. Nikt raczej nie sprzedaje za 80zł brutto kawy, która kosztuje 10 Euro w postaci surowej...  :-[

 


Pokaż nieprzeczytane posty: Nowe / Wszystkie / Odpowiedzi