forum.wszystkookawie.pl

Poradniki - czyli jak mam to zrobić? => Dyskusje wokół kawy => Wątek zaczęty przez: Spinacz w 05 Maj 2013, 17:56:06

Tytuł: Kawa rozpuszczalna
Wiadomość wysłana przez: Spinacz w 05 Maj 2013, 17:56:06
Czasem zdarzają się takie sytuacje, że nie mamy absolutnie żadnego dostępu do ziarenek albo po prostu lubimy ten smak. Pozostaje nam zakup kawy rozpuszczalnej. Jaką wtedy wybieracie? Nescafe, Cellini, Taster Choice, inne?
Tytuł: Odp: Kawa rozpuszczalna
Wiadomość wysłana przez: Poe w 05 Maj 2013, 18:04:55
Szczerze? Nie wybieram(y)...

Smak rozpuszczalki jest dla mnie nie do przejścia, jaka firma by to nie była. Jeżeli przez przypadek dochodzi do sytuacji kiedy kompletnie nie mam w szafce żadnych ziarenek (chyba nigdy nie doszło do takiej sytuacji...), to wówczas po prostu nie piję kawy. Rozpuszczalnej nie ruszam. "W gościach" już wolę poprosić o herbatę/sok/wodę, a jeśli koniecznie kawa, to wolę zwykłą plujkę.
Tytuł: Odp: Kawa rozpuszczalna
Wiadomość wysłana przez: slavik w 05 Maj 2013, 18:06:54
Oto moja refleksja na temat kawy rozpuszczalnej. Napisałem to dawniejszymi czasy na CP.
Konkluzja po przeczytaniu całego tematu jest taka... - lepiej kupić cywetę...

Oto tekst
Cytuj (zaznaczone)
Postanowiłem wrócić do starego, dobrego nałogu, picia wyśmienitej kawy rozpuszczalnej. Może gdzieś na Forum jest już taki temat, ale nie chciało mi się szukać. Poza tym, nie umiem korzystać z wyszukiwarki, jest dla mnie za skomplikowana.
Proszę zatem wyśmienite autorytety i znawców kawy o pomoc.
Bo wypadłem z obiegu, i przez jakiś czas piłem niestety ekspresso.
A nie wiem, czy coś się zmieniło w temacie kaw rozpuszczalnych?
Czy pojawiły się jakieś nowe rodzaje tejże, czy smakowo jest oferta urozmaicona, i czy nadal picie kaw rozpuszczalnych, sprzyja zdrowiu, i przyczynia się do uniknięcia chorób nowotworowych?
Same pytania, ale dalej...
Gdzie kupić najlepsze marki i rodzaje, bo zależy mi też , żeby była niedroga i w dużych opakowaniach, to mi starczy na kilka dni przynajmniej.
Z góry dziękuję za wszystkie szczere i pomocne rady, i podpowiedzi.
Pozdrawiam

Aha... i nie wiem, czy w dobrym miejscu to napisałem, ale jak co to proszę o przeniesienie.

A i jeszcze....
Czy washed i unwashed znaczy - w mytych lub niemytych słoikach?

I bym zapomniał...
Proszę nie doradzać mi zakupu młynka, bo to podstawa.... - ta kawa się sama rozpuszcza...
Tytuł: Odp: Kawa rozpuszczalna
Wiadomość wysłana przez: Olak w 05 Maj 2013, 19:55:56
Nigdy nie lubiłam rozpuszczalki. No nie i koniec!
Swoje zdanie opieram na kilkakrotnej próbie przeknania się do tego napoju. Może dlatego, że to była Nesca? Innych nie piłam... Noooo dobra, czasem Jacobs, ale to był już akt desperacji i i tak nie lubię, wolę plujkę albo Rooibosa choćby z torebki.  :redface:
Tytuł: Odp: Kawa rozpuszczalna
Wiadomość wysłana przez: Fux w 05 Maj 2013, 20:15:04
A dlaczego rozpuszczalnik ma być ostatnim gwoździem do trumny czy deską ratunku?
Ostatnio puszczalska chyba w zeszłym roku u Kumpla piłem.
On zresztą ja uwielbia, mimo, że ma jakiś awtomat w domu.
2-3 łyżeczek rozpuszczłki, tyle samo cukru.
Takie wsady kilka razy dziennie i jeszcze żyje...
Tytuł: Odp: Kawa rozpuszczalna
Wiadomość wysłana przez: Spinacz w 05 Maj 2013, 20:16:43
No właśnie, wielu ludzi to po prostu lubi i trudno z tym dyskutować. Może więc znacie jakieś rozpuszczalki nieco wyższej jakości - coś co właśnie takim osobom można polecić?
Tytuł: Odp: Kawa rozpuszczalna
Wiadomość wysłana przez: Fux w 05 Maj 2013, 20:22:07
Jakieś nescafe espresso kiedyś było pitne.
Tytuł: Odp: Kawa rozpuszczalna
Wiadomość wysłana przez: slavik w 05 Maj 2013, 20:25:47
Przetestowałem różne rozpuszczalki w swoim poprzednim wcieleniu. Najbardziej podchodziła mi ta:
(https://encrypted-tbn0.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcR3gIxiAr9WT0hZho6mmpNPOXwdJp-yxCz4hCdnCCKKAggbr-zI)
Tytuł: Odp: Kawa rozpuszczalna
Wiadomość wysłana przez: Spinacz w 05 Maj 2013, 20:26:50
Ja najlepiej wspominam tą:
(http://3.bp.blogspot.com/-Rl6tPe-jgZA/T4m0T-ADjqI/AAAAAAAAEvo/CLTqQThS9js/s1600/Tasters-Choice.jpg)
Tytuł: Odp: Kawa rozpuszczalna
Wiadomość wysłana przez: Olak w 05 Maj 2013, 20:30:29
Ostatnio oglądałam coś na Discovery. Było o Irlandii i oczywiście o kawie po irlandzku. Nie wiem, jaka jest geneza tego napoju, ale pani robiła ją z kawy rozpuszczalnej ("każdy szanujący się pub ma przy barze czajnik i kawę z cukrem zalewa się wrzątkiem"). No nie wiem... Jakoś nie wierzę, że bazą do kawy po irlandzku było espresso, ale z drugiej strony... Rozpuszczalka? No jakoś mi to się nie układa...  :o
Tytuł: Odp: Kawa rozpuszczalna
Wiadomość wysłana przez: Jaro w 05 Maj 2013, 22:14:18
Jakieś nescafe espresso kiedyś było pitne.
Dość długi czas w domu pijaliśmy tą kawę i wszyscy żyjemy (teraz też jest dla gości, którzy życzą sobie "puszczalską")  :redface:
Tytuł: Odp: Kawa rozpuszczalna
Wiadomość wysłana przez: kafcio w 05 Maj 2013, 23:29:26
Ciało człowieka wiele zniesie, z nieskończoną ilością toksyn walczy na co dzień. Co ciekawe na toksyny typu kofeina szybko znajduje sobie odtrutki, które jak nie są uwalniane też zalegają po kątach - stąd chęć, by sięgnąć po kolejną filiżankę.

Kiedyś piłem puszczalską, ale to było bardzo, bardzo dawno temu, może z 7 lat temu. Nie wspominam tego dobrze, tym bardziej że piłem to z mlekiem. Zalecam odstawienie, bo poza kofeiną z pewnością jest tam szereg trucizn, z którymi wątroba i sobie może jakoś lepiej lub gorzej radzić, ale po co ją męczyć?
Tytuł: Odp: Kawa rozpuszczalna
Wiadomość wysłana przez: DrUsagi w 06 Maj 2013, 10:53:21
Pijałem różne, zawsze pół na pół z mlekiem. Czarne jakoś mi nie podchodziły wcale - gorycz straszna. Najlepiej wspominam te w postaci proszku, a nie granulek czy "kryształków".

U babci pijałem czasem rozpuszczalne cappucino - jak szaleć to na całego.

Teraz jak by mi się skończyły ziarna to kawy nie piję, zostaje przy wodzie. Ostatnimi czasy jednak spróbowałem kawy z mojej "lokalnej" palarni - sąsiad przejeżdża tamtędy dwa razy dziennie - więc dobra kawa zawsze się znajdzie.
Tytuł: Odp: Kawa rozpuszczalna
Wiadomość wysłana przez: roger w 06 Maj 2013, 13:32:19
dawno dawno temu jeszcze w wieku edukacyjnym ...... dawałem radę Maxwell House ...... bo to właśnie był taki pył a nie granulki.
do ubiegłego roku byłem w szoku że nadal w Ibisach na śniadanie jest automat z rozpuszczalną kawą "S" ..... na szczęście widzę że w tym roku zamienili automaty na ziarno - także "S"
Tytuł: Odp: Kawa rozpuszczalna
Wiadomość wysłana przez: Olak w 06 Maj 2013, 13:45:08
Maxwell był hardkorowy.  :ogien: Raz piłam i mnie wykręcało w chińskie 88  :mrgreen:
Tytuł: Odp: Kawa rozpuszczalna
Wiadomość wysłana przez: Spinacz w 06 Maj 2013, 13:46:48
Ten brązowy był jeszcze spoko, niebieski dawał!
Tytuł: Odp: Kawa rozpuszczalna
Wiadomość wysłana przez: Joanna Bożek w 06 Maj 2013, 13:57:55
Był czas kiedy ja tylko i wyłącznie rozpuszczalne pijałam, u mnie w domu rodzicie pili taką "zalewajke po polsku" czyli mielona kawa w kubku i zalana wrzątkiem (bo przecież inaczej się nie zaparzy :o) dla mnie było to za gorzkie a dodawanie w takiej postaci mleka czy cukru wydawało mi się absurdalne. Więc żyłam w tej nieświadomości i myślałam że dobra kawa to tylko taka rozpuszczalna z mlekiem  ???

Impreza zaczęła się kiedy wyprowadziłam się od rodziców, najpierw był ekspres przelewowy a teraz kawiarka, kiedy teraz napije się rozpuszczalnej mam wrażenie że jest, hmm jak by to najlepiej określić taka kwaśna. Jedyne rozpuszczalne jakie mi smakują to takie nie granulki a pyłek i tu np nescafe espresso jest na prawdę ok.
Tytuł: Odp: Kawa rozpuszczalna
Wiadomość wysłana przez: DrUsagi w 06 Maj 2013, 16:47:49
Rozpuszczalna jest wśród nas ;)

W Polsce w ujęciu wielkości sprzedaży w 2009 roku, szacuje się sprzedaż kawy na 87000 ton, z czego 71 %  (61770 ton) stanowi kawa ziarnista i mielona (w tym 98,6 % to kawa palona mielona, tylko 1,3 % kawa ziarnista, 0,1 % to kapsułki z kawa mieloną), 25 % (21750 ton) to kawy rozpuszczalne  i 4 % kawy zbożowe.
Tylko 803 tony kawy ziarnistej w 2009 roku... w ujęciu wielkości sprzedaży. W ujęciu wartościowym te same liczby przedstawiają się jeszcze straszniej. Rynek w 2009 był wart 3 mld złotych, podzielony prawie po równo, po 48% między kawy ziarniste i mielone oraz rozpuszczalne. 10 lat temu rozpuszczalna miała tylko 15% udział w rynku... Jaka by ta rozpuszczalna nie była to sprzedaje się świetnie.

Wielokrotnie porównujemy nasz rynek kawy do Niemiec, ile tam jest ekspresów, jaki wybór ziaren, itp, itd. Porównajmy i teraz. W roku 2012 w Niemczech skonsumowano 402000 tony kawy palonej (ziarnistej i mielonej) i 12800 ton kawy rozpuszczalnej.  To daje im 3 miejsce na świecie po USA i Brazylii. Nie znalazłem dokładnego podziału kawy palonej dla Niemiec, jest tylko filter coffee (mielona) 294100 ton i pads'y z kapsułkami 41800 ton. Czyli dla ziarnistej teoretycznie zostaje 66100 ton... Co ciekawe za naszą zachodnią granica rynek kapsułek urósł o 16% w stosunku do 2011. Rynek mielonej spada, ziarnistej słabo ale rośnie.

Pozostaje teraz edukować Polskę :)
Tytuł: Odp: Kawa rozpuszczalna
Wiadomość wysłana przez: WS w 06 Maj 2013, 17:55:21
Przydały by się jakieś bardziej aktualne dane, bo trudno porównywać rok 2009 i 2012, jeśli chodzi o rynek kawy ziarnistej w Polsce. Według firmy Mokate w 2012 roku wydatki Polaków na kawę ziarnistą wzrosły o 35,7 %. A na kawy premium (nie wiem o jakie chodzi), w tym ziarniste, przypada już niemal 20% rynku kaw w Polsce. Rynek kawy ziarnistej od sierpnia 2011 do lipca 2012 urósł o 49 %, a kapsułek o 104 %. A jesienią pojawiły się ekspresy na kapsułki w Biedronce.
Tytuł: Odp: Kawa rozpuszczalna
Wiadomość wysłana przez: Spinacz w 06 Maj 2013, 18:06:47
I to ostatnie chyba najbardziej przyczyniło się do promocji kultury kawowej.  :)
Tytuł: Odp: Kawa rozpuszczalna
Wiadomość wysłana przez: Joanna Bożek w 06 Maj 2013, 18:11:45
kawy w kapsułkach  ??? to jeszcze większe lenistwo niż kawa rozpuszczalna, cały proces zaparzania ogranicza się do naciśnięcia przycisku.  ::)
Czułabym się bardzo ograniczona korzystając z takiego urządzenia.  ???
Tytuł: Odp: Kawa rozpuszczalna
Wiadomość wysłana przez: Spinacz w 06 Maj 2013, 18:14:01
Bo ograniczają. :(
Tytuł: Odp: Kawa rozpuszczalna
Wiadomość wysłana przez: donkiszot w 06 Maj 2013, 18:26:59
kawy w kapsułkach   to jeszcze większe lenistwo niż kawa rozpuszczalna
Oj, nie zgodzę się. Kapsułkę trzeba założyć i wody nalać i kubek podstawić, potem to wszystko z ekspresu zabrać, w niektórych mleko ręcznie spienić. Poza tym, tam w tych kapsułkach to jednak kawa bywa, stara i zmielona, ale nadal kawa.
Tytuł: Odp: Kawa rozpuszczalna
Wiadomość wysłana przez: Fux w 06 Maj 2013, 18:55:34
kawy w kapsułkach 
I nawet takie „renomowane" przybytki, jak Victoria w Warszawie, takie ustrojstwo do lanczyków podają...
Zgroza...
Tytuł: Odp: Kawa rozpuszczalna
Wiadomość wysłana przez: Joanna Bożek w 06 Maj 2013, 19:05:17
kawy w kapsułkach   to jeszcze większe lenistwo niż kawa rozpuszczalna
Oj, nie zgodzę się. Kapsułkę trzeba założyć i wody nalać i kubek podstawić, potem to wszystko z ekspresu zabrać, w niektórych mleko ręcznie spienić. Poza tym, tam w tych kapsułkach to jednak kawa bywa, stara i zmielona, ale nadal kawa.

ok no to nie lenistwo tylko pozerstwo - udajemy że parzymy kawe  :blue:

no dobra chyba trochę zeszliśmy przeze mnie z tematu sorry  :spam: