Cafelat Robot

[Antonio]

Czy mieliście jakiś ludzki kontakt ze sklepem sprzedającym te maszynki? Czy po chińsku trzeba do nich pisać, by zechcieli odpowiedzieć?

[rubin]

Oni są z Hong Kongu, raczej angielskiego jeszcze nie zapomnieli. Tzn. tak zakładam - nie wiem tego z autopsji.

[pj.w]

Po złożeniu zamówienia zawsze mi odpowiadali po angielsku. Albo bezpośrednio Paul, albo ktoś z jego pracowników.

[JanekdF]

Właściciel zdecydowanie nie jest Hongkongczykiem z urodzenia, na Ks nie było problemów w komunikacji. Klientów też mają międzynarodowych więc myślę, że bez problemu po angielsku się da.

[rubin]

Paul Pratt jest Anglosasem, jeśli mogę tak to ująć. Ciekawe co mówi Paweł - że odpisywał mu Paul. Na stronie cafelatstore mają napisane, że są oddzielną firmą od Cafelat, ale może to tylko względy formalne.

[rubin]

Czy warto zamówić od razu części zamienne? Czy będą do wymiany raczej w dalekiej przyszłości? Myśle tutaj o prysznicu i uszczelce, bo sitko to raczej trwała rzecz.

[pj.w]

Uszczelka silikonowa zapasowa jest. Ten prysznic wygląda na najprostszy do zgubienia Jak byś zamawiał to daj znać dorzuciłbym 10 USD na prysznic

[rubin]

Mam i ja . Na razie się tylko chwałę bo dziś odebrałem przesyłkę. Wziąłem niebieski - jest piękny. Dziś wieczorem zacznę obcowanie z nim.

Potwierdzam, że kontakt ze sklepem w Hong Kongu jest bardzo dobry. Jest po angielsku, na czas - odpisuje Paul lub ktoś od niego. Na przesyłkę razem z odprawą w Polsce czekałem równo 7 dni. W tym 3 na odprawie. Do ceny dopłaciłem podatek 55PLN.

[krystians]

Dziś wieczorem zacznę obcowanie z nim.

[pj.w]

 

[mlopus]

Mam i ja . Na razie się tylko chwałę bo dziś odebrałem przesyłkę. Wziąłem niebieski - jest piękny. Dziś wieczorem zacznę obcowanie z nim.

Gratulacje Rubin, tylko nie dziwmy się później tym wszystkim twierdzeniom o kawowych ona.... itd 
W sumie ja też jak kładę się spać i mam ochotę na jeszcze jedną kawę, na którą jest już zbyt późno, zasypiam szczęśliwy z myślą że rano jak tylko wstanę to zrobię sobie espresso Może faktycznie jesteśmy skrzywieni ?

[rubin]

Mam i ja . Na razie się tylko chwałę bo dziś odebrałem przesyłkę. Wziąłem niebieski - jest piękny. Dziś wieczorem zacznę obcowanie z nim.

Gratulacje Rubin, tylko nie dziwmy się później tym wszystkim twierdzeniom o kawowych ona.... itd 
W sumie ja też jak kładę się spać i mam ochotę na jeszcze jedną kawę, na którą jest już zbyt późno, zasypiam szczęśliwy z myślą że rano jak tylko wstanę to zrobię sobie espresso Może faktycznie jesteśmy skrzywieni ?

Jak patrzę na miny znajomych gdy zadają mi pytanie związane z kawą i zaczynam mówić, to zdecydowanie dochodzę do wniosku, że jestem w tym kierunku skrzywiony . Skrzywiony, pasja, hobby - jak zwał tak zwał.

Pierwsza podróż z robotem.
Przeżył bez szwanku podróż w walizce.
16 gram, 13 klik na C40, Espresso Buongiorno.
 Sprawdza się

Paweł, jak liczysz kliki i na której oście? Muszę jakiś punkt wyjścia przyjąć. Dziś poczyniłem 3 szoty, pierwszy na rozgrzewkę poszedł do zlewu, 2 kolejne pijalne, ale jeszcze muszę z przemiałem się wstrzelić. To moja pierwsza dźwignia i nie powiem - trudno mi jest określić siłę nacisku. Celuję w czas ekstrakcji póki co, ale ten zależy też od grubości przemiału. No to króliczek przyspieszył .

[pj.w]

Mam klasyczny Nitro Blade, liczę o zera (czyli rączka samoczynnie nie opada).
Generalnie chcesz zmielić trochę grubiej niż na Twoim ekspresie automatycznym.
Jak masz wagę łazienkową klasyczną to możesz sobie na niej sprawdzać nacisk.
PS. I wbrew temu co piszą, to wcale nie jest taki super prosty ekspres. Trzeba go wyczuć

[rubin]

Generalnie chcesz zmielić trochę grubiej niż na Twoim ekspresie automatycznym.

Zacząłem drobniej mielić. Ale ja nie używam sitek VST, tylko IMS. Wciąż grubiej?

Jak masz wagę łazienkową klasyczną to możesz sobie na niej sprawdzać nacisk.

Jaka jest wartość oczekiwana?

PS. I wbrew temu co piszą, to wcale nie jest taki super prosty ekspres. Trzeba go wyczuć

I teraz to mówisz?

Ogólnie to moim celem mieć w podróży (i w pracy) bardziej espresso niż z kawiarki czy prismo. Moje pierwsze strzały już są lepsze. Więc widzę światło w tunelu.

[pj.w]

17 kg.
Przed snem polecam przeczytać:
http://www.cafelat.com/uploads/1/5/3/6/15367184/robot_user_manual.pdf

Będzie dobrze, to bardzo fajny sprzęt.