Autor Wątek: Drip - akcesoria dla amatora  (Przeczytany 7152 razy)

Offline kulka Mężczyzna

  • Wiadomości: 1484
  • Ekspres: Rocket Evoluzione v2, Ascaso Arc, Chemex, V60-2, Aero, Origami + LilyDrip, April, Wilfa classic
  • Młynek: Mazzer Super Jolly, Kinu M47v3.5, Ascaso i-mini
Odp: Drip - akcesoria dla amatora
« Odpowiedź #15 dnia: 22 Listopad 2018, 07:54:52 »
Osobiście za namową jednej z osób z forum kupiłem dzbanek ambition jojo który w zupełności wystarczy, a kosztuje ułamek tej ceny.
Tyle że w Hario możesz podgrzać wodę na kuchence, dla mnie jest to kluczowe.

Offline WS Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 4972
  • Ekspres: Nuova Simonelli Musica, Arin Lever, Saeco Aroma Compact 200, alternatywy
  • Młynek: Mahlkönigi: K30 i Vario Home, Fiorenzato F6 D
Odp: Drip - akcesoria dla amatora
« Odpowiedź #16 dnia: 22 Listopad 2018, 09:14:32 »
Moim zdaniem kupowanie konewki hario jest bez sensu i lepiej przeznaczyć te pieniądze na dobry młynek.
Osobiście za namową jednej z osób z forum kupiłem dzbanek ambition jojo który w zupełności wystarczy, a kosztuje ułamek tej ceny.

A moim zdaniem, jeżeli ktoś lubi dripy, to kupno dedykowanej konewki, niekoniecznie Hario, jak najbardziej ma sens. Wylewka Jojo nie zapewnia odpowiedniej precyzji i choć ten czajnik umożliwia polewanie, to dedykowanej konewki na pewno nie zastąpi "w zupełności".

Offline fresh Mężczyzna

  • Wiadomości: 861
  • Ekspres: Kazak Rota,Expobar Megacrem Mini Control
  • Młynek: Mahlkonig Guatemala, Nuova Simonelli MDX, Kazak Tura 3
Odp: Drip - akcesoria dla amatora
« Odpowiedź #17 dnia: 22 Listopad 2018, 09:15:59 »


Moim zdaniem kupowanie konewki hario jest bez sensu i lepiej przeznaczyć te pieniądze na dobry młynek.
Osobiście za namową jednej z osób z forum kupiłem dzbanek ambition jojo który w zupełności wystarczy, a kosztuje ułamek tej ceny.

A moim zdaniem, jeżeli ktoś lubi dripy, to kupno dedykowanej konewki, niekoniecznie Hario, jak najbardziej ma sens. Wylewka Jojo nie zapewnia odpowiedniej precyzji i choć ten czajnik umożliwia polewanie, to dedykowanej konewki na pewno nie zastąpi "w zupełności".

Dlaczego twierdzisz że wylewka jojo nie zapewnia odpowiedniej precyzji?
Używam jej bardzo często i nie widzę najmniejszych problemów w kontroli strumienia wody.

Offline WS Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 4972
  • Ekspres: Nuova Simonelli Musica, Arin Lever, Saeco Aroma Compact 200, alternatywy
  • Młynek: Mahlkönigi: K30 i Vario Home, Fiorenzato F6 D
Odp: Drip - akcesoria dla amatora
« Odpowiedź #18 dnia: 22 Listopad 2018, 09:47:57 »
Też mam Jojo, ale praktycznie nie używam, bo jest mniej wygodny od dedykowanej konewki. Jego wylewka nie ma równej średnicy na całej długości, a wejście do niej znajduje się dosyć wysoko od dna czajnika. Nadaje się do lania wody w dół, ale trudniej jest zataczać precyzyjne kółka. Strumień wody jest wtedy niestabilny, nie nadąża za konewką i zostaje z tyłu. Spróbuj kiedyś pokorzystać z dedykowanej konewki, zwłaszcza o mniejszej pojemności, na przykład 600 ml, to się sam przekonasz.
« Ostatnia zmiana: 22 Listopad 2018, 10:55:16 wysłana przez WS »

Offline krystians Mężczyzna

  • Global Moderator
  • Wiadomości: 6194
    • Lens tru3
  • Ekspres: ap, fp, moka, phin, tygielek, v60-2, Kalita, Kompresso
  • Młynek: Kinu m47, Wilfa Uniform
Odp: Drip - akcesoria dla amatora
« Odpowiedź #19 dnia: 22 Listopad 2018, 10:10:41 »
A moim zdaniem, jeżeli ktoś lubi dripy, to kupno dedykowanej konewki, niekoniecznie Hario, jak najbardziej ma sens. Wylewka Jojo nie zapewnia odpowiedniej precyzji i choć ten czajnik umożliwia polewanie, to dedykowanej konewki na pewno nie zastąpi "w zupełności".
Zgadzam się z WS, choć pamiętam że jakieś 3 lata temu się z nim spierałem w tej kwestii. Dziś muszę przyznać mu rację. Przez ponad rok korzystałem z małego czajniczka i wydawało mi się to ok. Po zmianie na konewkę odczułem bardzo dużą różnicę w łatwości kontroli, a co za tym idzie powtarzalności rezultatów. To co wydawało mi się precyzyjnym polewaniem wcześniej w porównaniu z konewką jest jak polewanie z rondelka. :)

Nie trzeba na konewkę przeznaczać wielkich pieniędzy. W okolicach 120 zł można kupić nowe w Polsce. W okolicach 70 zł z Chin. To na prawdę nie są wielkie pieniądze biorąc pod uwagę, że używa się takiego czajnika przynajmniej kilka lat.

Offline siewcu Mężczyzna

  • Wiadomości: 5084
  • Ekspres: LaPa EP
  • Młynek: Aergrind
Odp: Drip - akcesoria dla amatora
« Odpowiedź #20 dnia: 22 Listopad 2018, 10:59:03 »
Ja z jojo dawałem radę. Owszem, konewka jest nieporównywalnie lepsza ALE nie znaczy to, że z jojo nie da się polewać ;) Ważne tylko jest, żeby zalewać go do pełna, bo wtedy jest dużo łatwiej. U mnie dalej stoi na półce...

Offline Pawcio Mężczyzna

  • Wiadomości: 1217
  • Ekspres: AP, FP, CD, V60-02, phin, ekspres przelewowy, kawiarka
  • Młynek: Timemore Chestnut, 1Zpresso JX-PRO
Odp: Drip - akcesoria dla amatora
« Odpowiedź #21 dnia: 22 Listopad 2018, 11:28:47 »
Problemem nie jest użyteczność konewki tylko jej cena. Cena, która jest dla prawie każdego kawowego "Greenhorna" lekkim szokiem.  Większość osób, które używały Jojo, zakupiły po jakimś czasie konewkę. Chwilę po tym, jak sobie ten wydatek zracjonalizowały ;)
« Ostatnia zmiana: 22 Listopad 2018, 11:31:57 wysłana przez Pawcio »

Offline krystians Mężczyzna

  • Global Moderator
  • Wiadomości: 6194
    • Lens tru3
  • Ekspres: ap, fp, moka, phin, tygielek, v60-2, Kalita, Kompresso
  • Młynek: Kinu m47, Wilfa Uniform
Odp: Drip - akcesoria dla amatora
« Odpowiedź #22 dnia: 22 Listopad 2018, 12:59:18 »
Cena jest wynikiem bardzo prostych mechanizmów. Po pierwsze ile sprzedaje się zwykłych czajników, a ile tych z dziwacznie długą wylewką ? Do tego jest to akcesorium specjalistyczne co podnosi sporo jego wartość rynkową.

Offline Pawcio Mężczyzna

  • Wiadomości: 1217
  • Ekspres: AP, FP, CD, V60-02, phin, ekspres przelewowy, kawiarka
  • Młynek: Timemore Chestnut, 1Zpresso JX-PRO
Odp: Drip - akcesoria dla amatora
« Odpowiedź #23 dnia: 22 Listopad 2018, 16:02:08 »
Dlaczego twierdzisz że wylewka jojo nie zapewnia odpowiedniej precyzji?
Używam jej bardzo często i nie widzę najmniejszych problemów w kontroli strumienia wody.

Zobaczysz, że i tak kiedyś się skusisz i zakupisz konewkę  :taktak:
Problemów zapewne żadnych Jojo nie stwarza, podobnie jak własny taboret zabrany do kina  :hihihi:
Efekt ten sam, film obejrzany ale brak tej przyjemności, kiedy się rozsiądziesz w wygodnym fotelu...

Offline fresh Mężczyzna

  • Wiadomości: 861
  • Ekspres: Kazak Rota,Expobar Megacrem Mini Control
  • Młynek: Mahlkonig Guatemala, Nuova Simonelli MDX, Kazak Tura 3
Odp: Drip - akcesoria dla amatora
« Odpowiedź #24 dnia: 22 Listopad 2018, 19:39:53 »
Dlaczego twierdzisz że wylewka jojo nie zapewnia odpowiedniej precyzji?
Używam jej bardzo często i nie widzę najmniejszych problemów w kontroli strumienia wody.

Zobaczysz, że i tak kiedyś się skusisz i zakupisz konewkę  :taktak:
Problemów zapewne żadnych Jojo nie stwarza, podobnie jak własny taboret zabrany do kina  :hihihi:
Efekt ten sam, film obejrzany ale brak tej przyjemności, kiedy się rozsiądziesz w wygodnym fotelu...
Może po prostu jeszcze za mało dripowy jestem [emoji14]

Offline koronv

  • Wiadomości: 13
  • Ekspres: Kawiarka Bialetti, Drip Hario V60-01
  • Młynek: Hario Skerton
Odp: Drip - akcesoria dla amatora
« Odpowiedź #25 dnia: 31 Grudzień 2018, 01:24:36 »
Odkopuję temat, bo kolekcja od czasu pierwszego posta zdążyła się dosyć przyjemnie rozrosnąć (co opiszę po nowym roku i wrzucę trochę zdjęć :)), ale jest jeden główny problem, wciąż brak młynka... Decyzja (już w listopadzie) padła na Xeoleo, które zamówiłem z Amazona i efekty pierwszej paczki można zobaczyć w wątku o tych właśnie młynkach... Tak więc pierwszy nadawał się do odesłania, jednak nie zraziło mnie to aby zamówić taki sam, licząc, że był to jednorazowy pech... Nic bardziej mylnego! Dopiero w piątek po świętach dotarł do mnie drugi młynek i niestety powtórzy los pierwszego, tj. zostanie zwrócony. I tutaj wracam z pytaniem: co wybrać? Budżet już uległ lekkiemu zwiększeniu i mam na ten cel do 500 zł. Skłaniam się ku Timemore Nano, ale może jest coś o czym jeszcze nie słyszałem, a powinienem rozważyć?

Offline krystians Mężczyzna

  • Global Moderator
  • Wiadomości: 6194
    • Lens tru3
  • Ekspres: ap, fp, moka, phin, tygielek, v60-2, Kalita, Kompresso
  • Młynek: Kinu m47, Wilfa Uniform
Odp: Drip - akcesoria dla amatora
« Odpowiedź #26 dnia: 31 Grudzień 2018, 01:27:36 »
na ali jest mym54 czyli 1zpresso

Offline koronv

  • Wiadomości: 13
  • Ekspres: Kawiarka Bialetti, Drip Hario V60-01
  • Młynek: Hario Skerton
Drip - akcesoria dla amatora
« Odpowiedź #27 dnia: 10 Styczeń 2019, 01:53:22 »
Wszystkiego dobrego w nowym roku! Tak jak wspominałem, pochwalę się trochę tym jak udało się poszerzyć kolekcję (tu muszę wspomnieć, że budżet jednak trochę urósł)

Najważniejsze, czyli młynek - z tym, niestety, szło najdłużej. Po perypetiach z Amazonem i Xeoleo już powoli zaczynałem się denerwować i prawie kupiłem uzywanego Severina, aż tu nagle... Na forum pojawiło się ogłoszenie Komesia z olx i poszło bardzo szybko! Tak więc jestem teraz szczęśliwym posiadaczem czarnego C40

Do tego pod choinką znalazłem też sporo dobra:
- Hario Buono 1.2 l (wcześniej zamówiłem konewkę 350 ml z Ali za około 30 zł. Myślę, że na początek jest to świetny pomysł, a mi zapewne przyda się do zalewania w pracy)
- AeroPress - niby miałem się koncentrować na dripie, ale jednak AP to must-have
- Honduras z CoffeLab, ale do kaw jeszcze wrócę

Oprócz wspomnianych prezentów, sam zdążyłem sobie trochę podarować jeszcze przed świętami:
- wspomniany dzbanek z Ali
- waga do 2 kg z dokładnością do 0.1 g - chyba jeszcze jest dokładna
- podstawowy termometr - razem z wagą około 30 zł na Allegro
- V60-02 plastikowe - jednak przy większej ilości osób 01 się nie sprawdzało
- Caffe Uno - jeszcze nie testowane, docelowo do pracy
- French Press z Ikei - cena niewielka, a warto mieć pod ręką, gdyby naszła ochota na eksperymenty lub pienione mleko

Do tego oczywiście zapas filtrów i jakieś pierdoły typu pędzelek czy sprężone powietrze do czyszczenia młynka.

No i przechodzimy do meritum, czyli kaw na jakich na razie się uczę:
- wspomniana wcześniej Ethiopia Guji - na ten moment mój faworyt z parzonych przeze mnie (a jeszcze nie była mielona Komesiem!), bardzo przyjemna kwasowość, sporo słodkich nut, myślę, że w tym kierunku będę bardzo często spoglądał
- Brazylia Fortaleza również od Johan&Nyström - ze Skertona nic ciekawego nie mogłem ukręcić i bardzo średnio mi smakowała, ale po pierwszym mieleniu w C40 i parzeniu w FP odnoszę wrażenie, że jeszcze sporo przede mną kryje.
- Honduras z CoffeLab - jeszcze kręcąc w Skertonie odnosiłem wrażenie, że może mi bardzo zasmakować, ale nie mogłem tego wykrzesać, mam nadzieję, że okiełznam Komendanta na tyle szybko, zanim się skończy aby odkryć jej piękno. Dzisiaj w V60 przelewała mi się tylko 2 minuty, ale już zaczęła dawać zupełnie inne nuty.

Co do wody, to na razie stawiam na zwykłego Żywca, nie polowałem jeszcze na Żywiecki Kryształ czy inne polecane wody.

Dziękuję wszystkim za porady i cieszę się, że mogę dołączyć do tego wspaniałego świata kawy.

Oczywiście jeśli macie jeszcze jakieś porady dla raczkującego w temacie, chętnie się o tym dowiem, zapał do nauki jest!
« Ostatnia zmiana: 10 Styczeń 2019, 02:00:14 wysłana przez koronv »

 


Pokaż nieprzeczytane posty: Nowe / Wszystkie / Odpowiedzi