forum.wszystkookawie.pl
Opinie, testy i porównania => Młynki => Wątek zaczęty przez: maro w 17 Maj 2015, 22:25:16
-
Wakacje niebawem się rozpoczną więc postanowiłem się zaopatrzyć w młynek ręczny z myślą o urlopowym i wekendowych wakacyjnych wyjazdach. Jako, że młynek będzie używany przeze mnie głównie w plenerze musi być solidny - odporny na uszkodzenia mechaniczne, korozję. Nie może być zbyt duży ale też musi umożliwić zmielenie dostatecznej ilości ziaren za jednym razem, musi być łatwy do wyczyszczenia. No i najważniejsze by dawał zadowalający przemiał. Wybór padł na młynek Rhinowares, który był w przeszłości dostępny w Polsce. Teraz ponownie pojawił się w Coffedesk.pl i z tego właśnie sklepu trafił do mnie.
First look czyli podstawowe informacje:
W kartonowym pudełku znajdziecie młynek z korbką oraz czarny ortalionowy pokrowiec do którego prócz młynka zmieści się torebka zawierająca około 100g ziaren. Wysokość młynka to 17cm + 1cm-końcówka na korbkę. Ramię korbki ma długość 15cm. Średnica młynka 5cm. Waga w pokrowcu 0,3kg.
(http://naforum.zapodaj.net/thumbs/a149739a56d2.jpg) (http://naforum.zapodaj.net/a149739a56d2.jpg.html)
(http://naforum.zapodaj.net/thumbs/b7ef95e5c3db.jpg) (http://naforum.zapodaj.net/b7ef95e5c3db.jpg.html)
(http://naforum.zapodaj.net/thumbs/7892367b10e6.jpg) (http://naforum.zapodaj.net/7892367b10e6.jpg.html)
Zasobnik na ziarno mieści 43g kawy. Taką samą ilość mieści pojemnik na kawę zmieloną co oznacza, że przy ograniczonej ilości miejsca w bagażu w samym młynku można zmieścić ponad 80g ziaren.
(http://naforum.zapodaj.net/thumbs/c0f46c3dc15f.jpg) (http://naforum.zapodaj.net/c0f46c3dc15f.jpg.html)
(http://naforum.zapodaj.net/thumbs/9510b4921b07.jpg) (http://naforum.zapodaj.net/9510b4921b07.jpg.html)
Obudowa młynka jest wykonana ze szczotkowanej dość sztywnej stali nierdzewnej. Korbka jest wykonana z jednego kawałka grubego na 2,5mm paska wyprofilowanej blachy ze stali nierdzewnej. Korbka jest zakończona wygodnym uchwytem o średnicy 3cm i takiej samej wysokości ze stali identycznej jak korpus młynka. Na drugim końcu jest plastikowa kopułka dzięki której korbka nie spada podczas mielenia. Warto podkreślić, że wszystkie metalowe elementy młynka to stal nierdzewna.
(http://naforum.zapodaj.net/thumbs/0cbfc9886869.jpg) (http://naforum.zapodaj.net/0cbfc9886869.jpg.html)
Młynek bardzo dobrze leży w mojej niemałej dłoni a gumowy pierścień sprawia, że dłoń się nie ślizga. Pierścień można przesuwać po korpusie albo w ogóle zdjąć. Uchwyt korbki też jest wygodny w użyciu.
(http://naforum.zapodaj.net/thumbs/d276c76bae56.jpg) (http://naforum.zapodaj.net/d276c76bae56.jpg.html)
(http://naforum.zapodaj.net/thumbs/c7e53c61cb6e.jpg) (http://naforum.zapodaj.net/c7e53c61cb6e.jpg.html)
(http://naforum.zapodaj.net/thumbs/5a43fc394f0a.jpg) (http://naforum.zapodaj.net/5a43fc394f0a.jpg.html)
Młynek pracuje gładko i płynnie nawet na najdrobniejszym ustawieniu i nawet energiczne mielenie nie sprawia trudności. Mimo wszystko przygotowanie 10g kawy pod espresso wymaga kręcenia korbką przez około 2 minuty. Cenna będzie więc informacja, że końcówka na którą nakładamy korbkę jest kompatybilna ze standardowymi 6-kątnymi gniazdami od wkrętarek akumulatorowych bez konieczności stosowania adaptera.
(http://naforum.zapodaj.net/thumbs/4a06dca32c98.jpg) (http://naforum.zapodaj.net/4a06dca32c98.jpg.html)
(http://naforum.zapodaj.net/thumbs/56ddee917f27.jpg) (http://naforum.zapodaj.net/56ddee917f27.jpg.html)
Budowa młynka:
Ten młynek to bardzo prosta konstrukcja złożona z kilku elementów. Całość można zdemontować w kilkanaście sekund. Wewnątrz stalowej obudowy znajduje się mechanizm trzymający żarna wykonany z twardego tworzywa sztucznego. Oś pomiędzy żarnem a korbką ma długość 11cm z czego na długości 7,5cm jest umieszczona w tulejce z tworzywa sztucznego, żarno jest więc stabilne.
(http://naforum.zapodaj.net/thumbs/57d56167e09a.jpg) (http://naforum.zapodaj.net/57d56167e09a.jpg.html)
(http://naforum.zapodaj.net/thumbs/012f74286570.jpg) (http://naforum.zapodaj.net/012f74286570.jpg.html)
Oś żaren jest oczywiście stalowa a wewnętrzne żarno ceramiczne ma średnicę 30mm.
(http://naforum.zapodaj.net/thumbs/23efc0e3cd3b.jpg) (http://naforum.zapodaj.net/23efc0e3cd3b.jpg.html)
Do regulacji grubości mielenia służy 3-ramienna nakrętka do której dostęp uzyskujemy po zdjęciu pojemniczka na zmieloną kawę. Regulacja grubości odbywa się skokowo. Jeden pełny obrót nakrętki regulacyjnej jest podzielony na 8 „klików”. Biorąc pod uwagę że skok gwintu nakrętki wynosi 1mm a żarno jest stożkiem o kącie 60° przy podstawie to obrót o jeden „klik” powoduje, że odległość między żarnami zmieni się o około 60 μm. Zatem zmiana grubości mielenia z „espresso” pod frech press to około 20-25 „klików”
(http://naforum.zapodaj.net/thumbs/284d1d477755.jpg) (http://naforum.zapodaj.net/284d1d477755.jpg.html)
Granulometryczna ocena jakości przemiału:
Jakość przemiału ocenię metodą sitową używając sit o następującej gęstości oczek 5 μm (sączek), 100 μm , 150 μm , 200 μm , 350 μm , 1500 μm, oraz pompy próżniowej i wagi.
(http://naforum.zapodaj.net/thumbs/80da83be65b2.jpg) (http://naforum.zapodaj.net/80da83be65b2.jpg.html)
Do testów użyłem ziaren Johan & Nystrom (limited edition) OBATA FAF BRASIL palonych miesiąc wcześniej i dla porównania użyłem ziaren z krakowskiej palarni CRS Coffeeroasters palonych kilka godzin wcześniej. Różnicy w jakości przemiału nie zaobserwowałem. Metodykę dokładnie opisałem przy okazji testu młynka Baratza Preciso. Mianowicie podaję wyniki po przeliczeniu masy przesiewu na udział procentowy w całej próbce przemiału. Za punkt wyjściowy „zerowy” przyjmę takie ustawienie żaren w którym do całkowitego unieruchomienia brakuje dwóch „klików”. Przy tym ustawieniu żarna nie trą już o siebie. Następnie będę rozkręcał żarna kolejno o 5, 10, 15, 20 „klików” by ocenić w sumie z „zerową” 5 próbek przemiału.
Wyniki i fotografie dla punktu „zerowego”:
(http://naforum.zapodaj.net/thumbs/0905c8a8af43.jpg) (http://naforum.zapodaj.net/0905c8a8af43.jpg.html)
1500 μ - 0
350 μ – 58%
200 μ – 30%
150 μ – 8%
100 μ – 4%
Dla punktu „zero” + 5 „klików:
(http://naforum.zapodaj.net/thumbs/cebe4186c5b3.jpg) (http://naforum.zapodaj.net/cebe4186c5b3.jpg.html)
1500 μ – 3%
350 μ – 81%
200 μ – 8%
150 μ – 6%
100 μ – 2%
Dla punktu „zero” + 10 „klików:
(http://naforum.zapodaj.net/thumbs/8940c84a33af.jpg) (http://naforum.zapodaj.net/8940c84a33af.jpg.html)
1500 μ – 30%
350 μ – 58%
200 μ – 7%
150 μ – 3%
100 μ – 2%
Dla punktu „zero” + 15 „klików:
(http://naforum.zapodaj.net/thumbs/738b38f89bf0.jpg) (http://naforum.zapodaj.net/738b38f89bf0.jpg.html)
1500 μ – 53%
350 μ – 41%
200 μ – 4%
150 μ – 2%
100 μ – 0
Dla punktu „zero” + 20 „klików:
(http://naforum.zapodaj.net/thumbs/e0debfaefc9d.jpg) (http://naforum.zapodaj.net/e0debfaefc9d.jpg.html)
1500 μ – 79%
350 μ – 18%
200 μ – 3%
150 μ – 0
100 μ – 0
Przemiał dla punktu „zero” + 25 „klików” wygląda następująco:
(http://naforum.zapodaj.net/thumbs/8fe6e284261c.jpg) (http://naforum.zapodaj.net/8fe6e284261c.jpg.html)
Przemiał dla punktu „zero” + 30 „klików” to praktycznie ziarna podzielone na ćwiartki.
Użycie tak zmielonych ziaren do zaparzacza Eva Solo daje rewelacyjny napar !!!
(http://naforum.zapodaj.net/thumbs/02f198ef94a2.jpg) (http://naforum.zapodaj.net/02f198ef94a2.jpg.html)
Na koniec moje wnioski:
Mój test nie potwierdza utartej opinii, że niedrogie młynki ręczne produkują wyjątkowo dużo pyłu choć oczywiście jest go więcej niż w przypadku dobrego młynka elektrycznego.
Ilość pyłu w przemiale jak widać maleje w miarę zwiększania grubości mielenia. Rhinowares nie produkuje więc dużych ilości pyłu ale przemiał jest zdecydowanie mniej jednorodny niż ten pochodzący z młynka elektrycznego. Jednak taka niejednorodność przemiału nie jest tak uciążliwa jak duża ilość pyłu zwłaszcza gdy młynek użyjemy w duecie z FrenchPressem, Eva Solo, Chemexem czy driperem.
Dla przykładu napar przygotowany we FrenchPress w ciągu 3 minut z 21g kawy i 300ml wody przelałem przez biały filtr HARIO V60. Po wysuszeniu i zważeniu filtra okazało się, że pyłu jest mniej niż 1g.
(http://naforum.zapodaj.net/thumbs/8b7088c267ae.jpg) (http://naforum.zapodaj.net/8b7088c267ae.jpg.html)
(http://naforum.zapodaj.net/thumbs/62765288fc5b.jpg) (http://naforum.zapodaj.net/62765288fc5b.jpg.html)
Przed zrobieniem tego testu młynek Rhinowares był używany dość intensywnie podczas 2-tygodniowego majowego urlopu przeze mnie i dwie inne osoby mniej obyte w kawowej tematyce i wszystkim przypadł do gustu. Młynek łącznie zmielił w polowych warunkach około 3kg kawy, nie raz upadł i zamókł a mimo to po powrocie do domu wciąż wygląda i działa jak nowy. Idealnie sprawdził się jako element campingowego wyposażenia. W domu będę już stale go używał do zaparzacza Eva Solo bo za pomocą mojego młynka elektrycznego nie jestem w stanie uzyskać tak grubego przemiału.
-
Znakomity test!
-
Warto zaznaczyć,że młynki Rhinowares można kupić także w Javacoffee.pl i Swiezopalona.pl.
-
WS Dzięki :)
Ja tylko mogę potwierdzić, że młynek jest bardzo dobrze wykonany.
-
Wygląda jak lekko zmodyfikowany porlex mini :D
-
Jest trochę większy od Porlexa. Cena taka sama czyli około 170 zł minus ewentualny rabacik.
-
Doskonały test!
Co mnie odrobinę drażni w tym młynku, to pojemnik na kawę zmieloną. Jest osadzony trochę za luźno i podczas mielenia odrobinę się zsuwa. Ale może to tylko mój egzemplarz tak ma. Poza tym jest świetny.
-
Sprawdziłem i u mnie też luźno ten pojemnik jest osadzony. Ja trzymam korpus i pojemnik tak jak na zdjęciu więc luzu nie odczuwam.
(http://naforum.zapodaj.net/thumbs/d276c76bae56.jpg) (http://naforum.zapodaj.net/d276c76bae56.jpg.html)
-
Ja też tak zwykle robię z obawy, że mi się ten pojemnik wysunie całkowicie. Jednak wygodniej mieli mi się, gdy chwytam nieco bliżej korby.
Przygiąłem troszkę ścianki pojemnika i siedzi jakby pewniej, muszę się tylko wyzbyć tego niepokoju, że kawa wyląduje zaraz na podłodze ;)
-
Wydajność ;) :
Sprawdziłem jak szybko mieli Rhinowares. Oczywiście w moich rękach mieli dość szybko bo przygotowanie 21g kawy przy ustawieniu na 12-tym "kliku" pod HARIO V60 zajęło mi 42sek. (92 obroty). Natomiast Alicji, która kawy nie lubi i nie pije bo ma dopiero 6lat przygotowanie tej samej ilości zajęło 1 minutę 10 sek. (96 obrotów). Alicja się nie zmęczyła choć musiała sobie jak widać unieruchomić młynek ;) Przez te 21g. kawy w białym filtrze przelałem 320ml wody w czasie 3 min.
(http://naforum.zapodaj.net/thumbs/a5c8a96147a7.jpg) (http://naforum.zapodaj.net/a5c8a96147a7.jpg.html)
-
Dzięki za recenzję.
-
Bardzo fajny i rzeczowy test, nabyłem młynek drogą kupna i nie jestem rozczarowany w żaden sposób. To co mnie pozytywnie zaskoczyło to wygoda trzymania i co za tym idzie użycia. Wykonanie poprawne, jedyna wątpliwość taka na pierwszy rzut oka to tuleja korby z tworzywa sztucznego która z czasem może się wyrobić lub pokruszyć. No cóż żyjemy w czasach księgowych i plastiku.
-
tuleja korby z tworzywa sztucznego która z czasem może się wyrobić lub pokruszyć
Też się nad tym zastanawiam bo możliwe, że wcześniej czy później tak się stanie i co wtedy ? Prześwietliłem więc ten element :) Z tego co widać to ta główka nie przenosi żadnej siły więc i bez niej młynek będzie się nadawał do użytku tylko korbka nie będzie się już tak sztywno trzymała na swoim miejscu.
(http://naforum.zapodaj.net/thumbs/90772f1dbf44.jpg) (http://naforum.zapodaj.net/90772f1dbf44.jpg.html)
(http://naforum.zapodaj.net/thumbs/985e9050723a.jpg) (http://naforum.zapodaj.net/985e9050723a.jpg.html)
-
Mój młynek od wczoraj czeka na testy bo InPost spóźnia się z dostawą aeropressa od Rogera. U mnie przesyłki dowożą do paczkomatów również w sobotę więc mam nadzieję, że jutro będą testy kompletu :)
-
Tak właściwie gołym okiem teraz też to widzę, ale jestem pod wrażeniem możliwości technicznych maro ;-)
-
Witam Wszystkich Smakoszy Kawy :)
Od jakiegoś czasu zastanawiam się nad kupnem młynka ręcznego i już miałem kupić Porlex'a mini ale trafiłem na ten wpis :D
Maro, czy ten młynek, który testowałeś jest w wersji 1 czy 2 (chodzi mi o różnice opisane pod tym linkiem)??
www.coffeehit.co.uk/news/rhino-hand-grinder-v2 (http://www.coffeehit.co.uk/news/rhino-hand-grinder-v2)
-
Mój młynek został wyprodukowany w 2015r. a pod Twoim linkiem piszą "All grinders received after 15 December 2014 are V2" więc wynika z tego że mam V2.
-
Dzięki Maro za odpowiedź :)
Miałem nadzieję, że tak dobrze mieli wersja 1 a jak kupię 2 to będzie jeszcze lepiej :( ale i tak młynek moim zdaniem jest sensowny więc właśnie zamówiłem ;D
-
No i też stałem się posiadaczem tego cuda. Mam pytanie, może narażę się na śmieszność , ale to mój pierwszy młynek.
Wszędzie piszą, że aby zrobić np espresso, należy skręcić młynek na 5 klik od momentu styku żaren. Tzn od momentu maksymalnego możliwego skręcenia (nie można wtedy nawet zakręcić żaren bo są tak zblokowane)? Bo jak skręcam młynek na maksa i odkręcam na 5 klików to żarna ciągle o siebie trą (np kiedy młynek kręcę "na sucho"). To normalne?
W sumie nie mam doświadczenia, ale żarna "chodzą" wewnątrz młynka na sporym luzie. myślałem, że to powinno być jednak lepiej dopasowane, a tam w środku wszystko lata
Edit: odkryłem, że cały czas żarna trą o sobie, bo górę żarno po prostu spada w dół i opiera się na dolnym. Jak je unieruchomić, żeby było cały czas na miejscu? czy ono ma być takie swobodne, no ale wtedy chyba to by było bez sensu
-
Np. tak ;) (http://forum.wszystkookawie.pl/index.php?topic=250.msg4273#msg4273)
-
Dzięki za linka. Czyli to jest normalne, że górne żarno opada na dolne? Rozumiem, że w momencie kiedy kawa się mieli to wchodzi pod żarna i luz między nimi sam się tworzy? Bo dla mnie to trochę dziwne, ale wynika z tego, że wszystkie młynki tego typu (hario slim, porlexy) tak mają.
Rozumiem również, że praca młynka na sucho niszczy żarna, bo wtedy trą o sobie, racja?
Ja na razie poradziłem sobie gumką recepturką i górne żarno "jako tako" siedzi na miejscu. Jutro powinienem mieć kawę, wiec zrobię testy, ale mocowanie tego elementów mnie wysoce zaintrygowało
-
Witajcie
Dzisiaj dotarły do mnie paczki ze sprzętem do dripa w tym i młynek z tematu. Jak tylko rozpakowałem to co przyszło od razu wziąłem się do roboty.
Skręciłem młynek do punktu styku po czym odkręciłem o 8 klików. 400ml przelało się w kalicie przez 26g kawy w...minutę. Kawa zmielona "na gruz".
Zmieniłem więc na 6 klików i nadal lipa. Woda leje się strumieniem.
W końcu zszedłem do zaledwie 3 klików i tutaj już jako tako to wygląda. Przelanie 400ml zajmowało ok 2:50. Tutaj z kolei miałem już wrażenie, że przemiał jest zbyt drobny bo w filtrze pozostawało błotko.
Pytanie brzmi jak ustawić młynek aby uzyskać czas przelewu na poziomie 3-3,5 min?
Na filmikach wszystko się wydawało takie oczywiste, a tu się nieco zdziwiłem ;)
-
Miałem do czynienia z dwoma Rhino, jednym swoim i jednym znajomego.
Na tej samej kawie i tym samym ustawieniu od pełnego skręcenia z jednego i drugiego był inny przemiał.
Nie wiem czy to kwestia osadzenia górnego żarna czy śruby do regulacji, ale podobne rezultaty były po skręceniu jednego młynka o 3 kliki więcej, więc chyba nikt nie jest w stanie powiedzieć jakie ustawienie będzie dobre.
-
Czy ktoś z użytkowników Rhino wyjmował górne żarno?
Bo nie wiem czy mój model tylko tak ma czy to standardowo - jak je z powrotem zamocuje to wypada - muszę coś na kształt zapałki wsadzić między obudowe a żarna żeby nie wypadał do dołu...
-
ten typ tak ma, to żarno opada bo nie ma żadnego mocowania. Zagłębienia po bokach służą tylko do zablokowania ruchu rotacyjnego wokół pionowej osi. Górne żarno opiera sięw tej konstrukcji o dolne, a odsuwa się aż do oparcia o konstrukcję młynka, gdy zaczynają wchodzić ziarenka kawy pomiędzy żarna.
-
Cześć,
Jestem posiadaczem tego młynka od ponad tygodnia i chciałbym go lekko zmodyfikować. Konkretnie chodzi mi o zwiększenie stabilizacji górnego żarna w osi poziomej. Czy to żarno musi mieć delikatny luz czy można je wcisnąć tak aby nie chodziło w osi pionowej?
Tak sobie myślę, że dobrym pomysłem by była zwykła gumowa uszczelka o grubości ok 3-4mm (tyle jest luki między żarnem a ścianką obudowy). Próbował ktoś takiej modyfikacji?
-
Próbował, wprawdzie w slimie, ale to niemal to samo (http://forum.wszystkookawie.pl/index.php?topic=250.msg4273#msg4273)
-
Ja próbowałem w porlexie i zdemontowałem. Wprawdzie po przeróbce pyłu było mniej, ale grubszych odłamków ziaren więcej. Stwierdziłem że wolę oryginalną opcję. Porlexa zamieniłem na Rhinowares i w nim już nie kombinowałem.
-
@donkiszot widziałem tę modyfikację jednak chciałem spróbować innych materiałów - zamiast taśmy zamontować uszczelkę gumową. Wczoraj zakupiłem sobie oringi 6/4" (40mmx3mm) i są prawie idealne.
Po lekkim docięciu wchodzą na styk - bardzo na styk ale dzięki temu żarno jest mega dobrze zamocowane. Nie rusza się ani w pionie ani w poziomie. Będę jeszcze próbował dokupić coś bardziej pasującego aby nie trzeba było bawić się w przycinanie dzięki czemu taka uszczelka powinna być bardziej dopasowana.
Zmieliłem trochę kawy pod AP i muszę przyznać, że kawa jest bardziej równomiernie zmielona. Jak się patrzy na żarna to też widać, że odstępy małego od większego są równomierne na całym obwodzie.
Dzisiaj/jutro zamieszczę zdjęcia gdyby ktoś chciał sobie taką modyfikację zrobić. Wiem, że to jeden z tańszych lepszych młynków jednak dziwi mnie trochę, to że na takie patenty nie wpadli producenci - zamiast tych rowków stabilizujących żarno żeby się nie kręciło można było owinąć je gumą i wkładać na ścisk.
-
Patent z większym oringiem był dobry ale musiałem go pociąć :D
Dzisiaj przyszły "szyte na miarę" i ten 39x2.5mm pasuje wręcz idealnie, a właściwie to ich dwa!
Zdjęcia dropbox sh/3qjhydievpz0s9g/AABZ1X8zkuMECE_T0Uqz26OMa?dl=0
Najpierw zakładamy jedną gumkę na instrument i wkładamy żarno do środka. Pierwszy oring go wstępnie dopasuje i lekko unieruchomi. Trzeba go docisnąć głębiej i potem wcisnąć drugi. Po takim zabiegu żarno jest idealnie spasowane z młynkiem i się nie rusza jednocześnie pozwalając go zdjąć palcami bez zbytniego wysiłku.
Zastanawiam się jeszcze nad zamontowaniem oringu na tym mniejszym żarnie od strony sprężyny - dzięki temu zlikwiduję luz choć z drugiej strony podczas mielenia małe żarno jest i tak maksymalnie wypychane przez przechodzące ziarenka kawy.
Czy ktoś próbował usztywnić to mniejsze żarno?
-
Przecież pisałeś, że widziałeś moją modyfikację. :o
-
Widziałem ale na tę konkretną część musiałem nie za bardzo zwrócić uwagę.... :Bicz: Ty tam zalepiłeś to od środka a ja chciałem tylko na końcu założyć gumkę :hihihi: co by zblokowało ruchy góra dół.
Tak jak pisałeś to klinuje te elementy między sobą. Sprawdziłem to naciągając na grubości 2-3mm taśmę żeby go unieruchomić jednak wydaje mi się (praca na sucho), że to tylko negatywnie wpływa na cały proces. Na razie jednak z tej konkretnej modyfikacji zrezygnuję.
Dodałem dwa 2-3mm paski do środka żarna małego aby go ustabilizować względem ośki ale wydaje mi się że to też bardziej negatywnie wpływa - gorszy poślizg żarna do ośki.
Wydaje mi się że to chyba wystarczy i więcej nie ma co oczekiwać.
-
Ile obrotów potrzebują wasze młynki aby zmielić 21 gram średnio-palonego ziarna (w moim przypadku różne Brazylie)?
Przy pełnym obrocie śruby ustalającej grubość zmielenia, potrzebuję około 240 obrotów (!!). Wydaje mi się, że na początku było to w granicach 100.
-
ten typ tak ma, to żarno opada bo nie ma żadnego mocowania. Zagłębienia po bokach służą tylko do zablokowania ruchu rotacyjnego wokół pionowej osi. Górne żarno opiera sięw tej konstrukcji o dolne, a odsuwa się aż do oparcia o konstrukcję młynka, gdy zaczynają wchodzić ziarenka kawy pomiędzy żarna.
Strasznie słaby jest ten młynek. Po paru tygodniach mocowanie górnego żarna w zasadzie nie istnieje, tzn. oba żarna kręcą się razem z kawą między nimi. Tu widać zupełnie "wytarte" plastikowe blokady górnego żarna:
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180128/c137b0689d98138585a7fb1375deae5d.jpg)
Nie wiem czy patent @Andy z gumą wystarczy, by to naprawić... Być może ograniczy nieco "zużycie" blokad górnego żarna w nowym młynku. W tym już zużytym chyba spróbuję mocniej unieruchomić górne żarno.
Hario Slim wydaje się przy tytułowym młynku znacznie bardziej solidną konstrukcją.
-
@Antonio docelowym "fixem" było zastosowanie oringów. Jednak one nie zastąpią tych bocznych klinów - miały za zadanie tylko unieruchomić żarno żeby nie pracowało góra-dół.
-
W moim się tak nie zrobiło, ale ja miałem pierwszą wersję, a widziałem ostatnio, że od tego czasu trochę zmian zostało wprowadzonych. No i każdy używa inaczej. Po raz kolejny okazuje się, że taka konstrukcja z użyciem luźnego ceramicznego żarna, to nie jest dobre rozwiązanie.
-
Mój egzemplarz wyzionął ducha w sierpniu przeżywszy nieco ponad 2 lata. Zmieliłem nim około 10kg ziaren. Myślę że taka jest żywotność tego sprzętu.
-
Jestem początkującym kawoszem. Używam Rhinowares od około miesiąca i jestem zadowolony. Górne żarno trzyma się mocno i w ogóle się nie rusza. Używam go przede wszystkim do AP i w przepisach o mieleniu zazwyczaj piszą "grubo", "średnio", "grubiej niż do dripa, drobniej niż do frenchpressa" albo "20 klik w comandante". Może to ktoś przetłumaczyć dla laika na rhinowares? Taka orientacyjna skala z jakimkolwiek punktem odniesienia?
-
To może przez analogię do cukru
Grubiej niż drip to będzie grubiej niż normalny cukier. Czasem jest taki cukier gruba rafinada - to będzie gruby przemiał, nawet bardzo. Czyli crlujesz gdzieś pomiędzy tymi dwoma cukrami.
-
Dziękuję za odpowiedź. Przemiał z Rhinowares nie jest tak jednolity jak cukier, ale daje to pewien ogląd.
Używałem przepisu Sławka z Mistrzostw Polski Brewers Cup 2016. Zmieliłam na 30 kliku rhinowares (wg producenta to 2 pełne obroty regulatorem, grubiej niż do frenchpressu) i przeciskanie w 20 sekund było praktycznie niemożliwe. Podejrzewam, że producent się myli i tak naprawdę to dopiero przy 30 kliku przemiał nadaje się na drip, ale jeszcze nie jest zbyt gruby, albo ja mam coś nie tak z młynkiem lub ziarnami.
-
Zmieliłam na 30 kliku rhinowares (wg producenta to 2 pełne obroty regulatorem, grubiej niż do frenchpressu)
30-ty klik, 2 obroty? W moim Rhino jeden obrót to 8 klików.
Do Aeropressu mielę zazwyczaj na 10-tym kliku.
Na 4-6 mielę do phina do.
-
W tych nowych Ryńkach zmieniła się w dolnym żarnie wkładka z wypustkami. Teraz jest ich więcej.
-
Nawet , gdyby nie liczyć klików tylko pełne obroty, to przy dwóch pełnych obrotach śruby regulacyjnej, w Rhino mamy już spory gruz. Zdecydowanie za gruby przemiał nie tylko do AP, ale raczej do każdej metody.
Chyba, że i gwint w śrubie jest teraz inny.