Cześć!
Proszę o pomoc bo od dłuższego czasu mam problem z moim ekspresem klonowym. Posiadam go od około 3 lat i wcześniej nie było raczej żadnych problemów.
Od kilku miesięcy mam problem z wskazywanym za dużym ciśnieniem wskazywanym na barometrze podczas ekstrakcji. Jeżeli do pojedynczego sitka zmiele 11g kawy to udaje mi się uzyskać ok.22-27g naparu w ciągu 28 sekund, jednak strzałka na barometrze całkowicie wykracza poza „espresso range” - idziemy maksa do prawej strony aż skończy się skala. Gdy wsypie mniej kawy lub gdy zmiele ją grubiej, żeby zmniejszyć ciśnienie w kolbie, kawa całkiem przelatuje jak woda i otrzymuję nawet ponad 40g uzysku, gdy zmiele drobniej - tylko kapie. Próbowałam nawet używać razora to wyrównania kawy w kolbie do odpowiedniej ilości, ale wtedy znów kawa się po prostu leje (mimo, że wcześniej zawsze musiałam sypać trochę więcej niż te 9g żeby był dobry czas i ratio, ale przy tym ciśnienie zawsze było w normie). Mam wrażenie, że albo kawa ledwo leci przy za dużym ciśnieniu i wtedy ma odpowiednie ile parametry, albo po prostu leci jak z wiadra przy odpowiednim ciśnieniu i jest jej zdecydowanie za dużo, jakby po prostu leciało za dużo wody do kolby?
Na krążku kawy po zaparzenie odbija się śruba wskazująca na to, że kawy jest za dużo, ale jak dam mniej to jest po prostu lura (i nawet wtedy czasami lekko się odbija, albo jest całkowite błotko).
Kawa jest dobrej jakości, świeża, prostu z palarni, wypalona zawsze najpóźniej 2 tygodnie przed dostawą i kupuję zawsze paczki 250, żeby nie wietrzała.
Pls help me
