Dzień dobry.
Jako początkujący kawosz, szukałem kilku rozwiązań usprawniających prace w domu przy parzeniu kawy. Dziś jako pierwszy post chciałem podzielić się z wami moim pomysłem.
Długo spędziłem na szukaniu czegoś co nie będzie zbyt drogie. W końcu jako majsterkowicz pomyślałem żeby samemu coś takiego zrobić.
Obijak lub odbijacz (jak kto woli) wykonałem za ok 14 zł.
Podstawowym elementem była znaleziona przypadkiem w Pepco, doniczka - koszt 3 zł. Odcięty kawałek kija od szczotki (koszt 2 zł) posłużył za podstawę elementu odbijającego. Jako element tłumiący uderzenia znalazłem 1 calowy wodny wąż ogrodowy w Castoramie - koszt 4 zł (za długość 0.5m), trochę luźny jak na kij od szczotki ale to okazało się ułatwieniem przy czyszczeniu. Wycięcia wykonałem multiszlifierką ręczną, elementy odrysowałem od kątomierza. Podstawa zrobiona została z węża przeciętego na pół, jednakże mam problem z jej przyklejeniem - próbowałem na klej szewski oraz silikon. Oba pomysły zawiodły ale na silikon jeszcze trochę trzyma na brzegach. Kłopot w tym, że klej nie chce się trzymacz doniczki, do węża się przykleił bardzo dobrze. Myślę, że to może być wina materiału z jakiego jest zrobiony lub nie uwzględniłem skurczu materiału, bo po sklejeniu wystawiłem na zewnątrz przy temp. ok 5 stopni C, aby nie śmierdziało mi w domu
Przy doliczeniu kleju za ok 5 zł, koszt wykonania to trochę poświęconego czasu i kwota jak wyżej.
Może jeszcze trochę poprawię pewne elementy – docięcia, ale najpierw poużywam i zobaczę jak się sprawuje i co bym zmienił...
Liczę na Wasze podpowiedzi i pomysły usprawniające oraz ocenę.
Pozdrawiam,
Artur.