Z konfrontacji dzbanek konta termos zwycięski dla mnie jest dzbanek. Łatwiej się myje, jest szklany, takie tam. Nadal jednak nie przeprowadziłem konfrontacji smaku.
Co do severina, fajny ekspres i dobrze grzeje wodę, ale dystrybucja tejże jest marna. Gdyby jednak myśleć o dokładaniu, to wolałbym dołożyć (nieco mniej) do Melitty Excellent, a jeszcze lepiej poszukać jej z drugiej ręki.
Grzeje jak moccamaster, a poza tym ma okrągłe sitko (podłużne w mocca) z wieloma otworami, z których równomiernie polewana jest kawa, łatwo postawić inny sprzęt (chemex np. -- w mocca jest poprzeczka, v60 się uda), dłużej działa podgrzewacz (45 min. w mocca, 2h w melicie).
Chyba, że kwestie estetyczne wchodzą w grę.