Autor Wątek: Czy warto w ogóle kupować ekspres kolbowy do 2 tys.  (Przeczytany 43216 razy)

Offline Adam_1234

  • Wiadomości: 131
  • Ekspres: Bezzera Magica S, moka Bialetti, FP
  • Młynek: MACAP M2D, Nivona CafeGrano 130
Czy warto w ogóle kupować ekspres kolbowy do 2 tys.
« dnia: 27 Grudzień 2016, 23:38:15 »
Dzień dobry wszystkim!

Czytam to forum od dawna, ale w końcu postanowiłem się zarejestrować i założyć temat, bo nie znalazłem jednoznacznej odpowiedzi na mój problem, który wydaje się - nie jest wcale bardzo skomplikowany:

Od roku korzystam z kawiarki Bialetti, młynka Nivona CafeGrano 130, ziarno zamawiam w palarniach (Tommy Caffe, Mastro Antonio) - tylko Arabica. Zakochałem się we włoskiej kawie będąc w Rzymie i pijąc codziennie cappuccino. Kawiarka nie daje mi tego smaku.

Zastanawiam się czy w ogóle jest sens przesiadania się na ekspres do kawy jeżeli nie mam 5 tys. w portfelu na profesjonalny młynek + ekspres. Rozważam zakup Ascaso ARC oraz Rancilio Silvia. Tutaj mam dylemat, czy w ogóle warto wchodzić w sprzęt tej klasy. Dużo czytałem o stabilności temperatury o długim czasie nagrzewania i nie potrafię wyczuć czy to nie będzie strata pieniędzy. Wiem, za chwilę napiszecie, że powinienem zacząć od młynka (tylko, że teraz mam młynek Nivona) i w zasadzie powinienem wydać 5 tys na młynek + ekspres.

Teraz przechodząc do pytań:
1. Czy przy takim młynku w ogóle warto kupować ekspres z myślą o espresso?
2. Jak długo się nagrzewają ekspresy o jakich napisałem (5 min czy dłużej)?
3. Jeśli chcę zrobić 4-5 kaw pod rząd, to czy tak sprzęt da radę?
4. Czy znacie jakieś sklepy, gdzie można sprawdzić jak smakuje kawa z takich ekspresów? Chodzi o to, aby nie kupować kota w worku.
5. Może masz jakąś radę dla mnie, a nie wynika z wprost zadanego przeze mnie pytania - będę wdzięczny  :)

Offline siewcu Mężczyzna

  • Wiadomości: 5087
  • Ekspres: LaPa EP
  • Młynek: Aergrind
Odp: Czy warto w ogóle kupować ekspres kolbowy do 2 tys.
« Odpowiedź #1 dnia: 27 Grudzień 2016, 23:40:37 »
Najpierw kup młynek, potem ekspres. Dużo więcej wyciągniesz zestawem np z używanym Mazzer SJ(co idzie dorwać za 500 zł jak się poszuka) i nowym Ascaso Basic czy Arc, niż z obecnego młynka i ekspresu nawet za 5 tysięcy... Ja mam właśnie taki zestaw(SJ + Basic, ale z bojlerem) i da radę już tym zrobić powtarzalne espresso. Jak wygląda kwestia spieniania mleka tym ekspresem nie powiem, bo nawet nie próbowałem.

Offline Adam_1234

  • Wiadomości: 131
  • Ekspres: Bezzera Magica S, moka Bialetti, FP
  • Młynek: MACAP M2D, Nivona CafeGrano 130
Odp: Czy warto w ogóle kupować ekspres kolbowy do 2 tys.
« Odpowiedź #2 dnia: 27 Grudzień 2016, 23:52:58 »
Dziękuję za odpowiedź,
a czy potrafisz uzasadnić dlaczego mój młynek się nie nadaje? Czy dlatego, że ma stopniowanie mielenia? Nie patrzmy na cenę, a na konstrukcję. Czytałem kilka poszlakowych, różnych opinii i sam nie mam zdania.

Offline siewcu Mężczyzna

  • Wiadomości: 5087
  • Ekspres: LaPa EP
  • Młynek: Aergrind
Odp: Czy warto w ogóle kupować ekspres kolbowy do 2 tys.
« Odpowiedź #3 dnia: 28 Grudzień 2016, 00:14:16 »
W espresso przede wszystkim liczy się drobny i bardzo równy przemiał. Twój młynek pomimo tego, że do alternatyw się nadaje, to nie będzie w stanie zmielić kawy tak drobno i równo, jak potrzeba do espresso. Są co prawda młynki stożkowe, które dadzą odpowiedni przemiał - jak np z tańszych Ascaso i-2, lub droższych Mahlkonig/Baratza Vario, ale lepsze na tym polu są młynki z żarnami płaskimi, a nie stożkowymi. Ja wyboru młynka nie żałuję, pomimo tego, że jest dosyć duży gabarytowo - ale z drugiej strony, to tak pancerna konstrukcja, że być może nie będzie potrzeby go zmieniać...

Offline piomic

  • Wiadomości: 2588
  • Ekspres: Rocket Cellini Evoluzione
  • Młynek: MSJ
Odp: Czy warto w ogóle kupować ekspres kolbowy do 2 tys.
« Odpowiedź #4 dnia: 28 Grudzień 2016, 00:24:19 »


Jak wygląda kwestia spieniania mleka tym ekspresem nie powiem, bo nawet nie próbowałem.

Dobrze wygląda. Basic z boilerem całkiem dobrze spienia, wiaderka nie zakręci ale porcję na dwa cappu bez problemu.

Offline Adam_1234

  • Wiadomości: 131
  • Ekspres: Bezzera Magica S, moka Bialetti, FP
  • Młynek: MACAP M2D, Nivona CafeGrano 130
Odp: Czy warto w ogóle kupować ekspres kolbowy do 2 tys.
« Odpowiedź #5 dnia: 28 Grudzień 2016, 00:26:59 »
siewcu, dochodzimy do sedna. Skad wiesz, ze Nivona nie zmieli drobno i rowno? Mieli b. drobno, ma 16 grubosci.

Offline Expel Mężczyzna

  • Wiadomości: 894
    • Moje cuda :)
  • Ekspres: Rocket Celini V3 PID, Hario v60, Aeropress, Moka Bialietti 2cup, French Press, Chemex, Mr. Clever, Kalita Wave 155, Phin, Tygielek
  • Młynek: Mazzer Super Jolly, Severin 3873, Porlex Mini, Comandante mk3 Nitro Blade
Odp: Czy warto w ogóle kupować ekspres kolbowy do 2 tys.
« Odpowiedź #6 dnia: 28 Grudzień 2016, 01:05:27 »
Po prostu wie, tak jak wiem to ja. Nivona nie nadaje sie do espresso to tak jak by do ferrari założyć opony 155/65/R15 da się ale z miejsca nie ruszy i zabijesz się na pierwszym zakręcie. Ale się da. Nie wiesz co to drobny przemiał nie mając kontaktu z młynkiem który faktycznie mieli równo i drobno.

16 grubosści to dużo? Raczej nie, młynki z regulacją skokową mają tych grubości ponad 100 a nawet i lepiej. Milimetr obrotu wajchą w mazzerze potrafi zmienić czas parzenia espresso o 5-6s wiec u Ciebie jeden skok może spokojnie zmienić ten czas o 10-20s


edit2. Spytanie kogokolwiek z forum skąd wie że ze to albo to będzie złe to jak spytanie papieża czy umie się modlić, umie i tyle.
« Ostatnia zmiana: 28 Grudzień 2016, 01:08:56 wysłana przez Expel »

Offline Edwin Jagger Mężczyzna

  • Wiadomości: 597
  • Ekspres: Alternatywy
Odp: Czy warto w ogóle kupować ekspres kolbowy do 2 tys.
« Odpowiedź #7 dnia: 28 Grudzień 2016, 09:30:06 »
Młynek mam od początku taki jak w podpisie (dzisiaj kupiłbym używany  :blue:).
Miałem ARCa (termoblok) i produkowałem smakowite shoty. Spienianie mleka też bez problemu, chociaż mi nauka zajęła trochę czasu.
Podsumowując, na kilka kaw dziennie polecam ARCa, ewentualnie przemyśl  sprawę młynka.
Koledzy często wyszukują fajne okazje.

Offline DrUsagi Mężczyzna

  • Global Moderator
  • Wiadomości: 6342
  • Ekspres: Conti CC100 PM, FE-AR La Peppina, Arrarex Caravel, alternatywa, w renowacji: Pedretti KIM Express
  • Młynek: Gastronomiczne 65mm, małe stożki głównie pod alternatywę
Odp: Czy warto w ogóle kupować ekspres kolbowy do 2 tys.
« Odpowiedź #8 dnia: 28 Grudzień 2016, 10:02:25 »
@Adam_1234 możemy zrobić wirtualny test. Ty mielisz sobie najdrobniej kilkanaście ziarenek i wysypujesz na kartkę w kratkę i wrzucasz tu zdjęcie. Potem kolejna fotka pokazująca przemiał o oczko grubiej.

Ja mielę kilkanaście ziarenek tak jak teraz do do espresso i wrzucam zdjęcie. Potem kolejną fotkę robię z przemiałem gdzie ekstrakcję będę musiał kończyć 5 sekund szybciej aby objętość się zgadzała.

Fotki porównujemy i wyciągamy wnioski.

Nivona w teorii da radę zmielić drobno, ale nie każdą kawę - musiałbyś szukać - i nie zawsze - temperatura, wilgotność, czas jaki upłynął od palenia. To będzie czysta loteria, wydasz sporo pieniędzy na ziarno i sporo pieniędzy wylejesz do zlewu - nie warto.

Jeśli chcesz wiec pić espresso musisz kupić dobry młynek - budżet 500-2000 PLN w zależności od tego czy będzie nowy/używany, bezpośredni/z dozownikiem, mały/duży/większy. Poniżej 1000 PLN polujesz raczej na używane okazje. Powyżej znajdziesz nowe młynki jak i używane okazje które będą te nowe biły na głowę. Jak już będziesz miał młynek możesz zacząć myśleć o ekspresie.
Czas nagrzewania - niby można po 5 minutach robić kawę, ale jak porównasz jej smak z taką przygotowaną po 30 minutach to zrozumiesz że sprzęt musi się rozgrzać. Nie przeskoczysz tego - bojler/termoblok nagrzeje się szybko, ale grupa i kolba potrzebuje czasu. Można to przyspieszyć przelewając pustą kolbę wodą z ekspresu. Arc/Silvia zrobi pod rząd i 10 kaw - pod warunkiem że wszystkie to espresso. Bo jeśli mowa o spienianiu mleka to niestety już tak kolorowo nie będzie. 2 espresso, spienienie mleka, schłodzenie sprzętu, kolejne 2 espresso i znów mleko. To będzie trwać. Nie jest to 10 minut ale pewnie ze 2-3 minuty na 2 filiżanki latte. No i na początku zanim nabierzesz wprawy (3-6 miesiecy) będzie to trwać dłużej  :evil:

Ascaso na bank przetestujesz w Łodzi, Rancilio chyba w Nadarzynie i Kołobrzegu. Napisz skąd jesteś - może któryś forumowicz zaprosi cię na pokaz i degustację.

LMWDP #469

Offline fiks Mężczyzna

  • Wiadomości: 60
  • Ekspres: Lelit Mara X, Chemex, AeroPress, FP, Drip, Moka Pot
  • Młynek: Itop Sk40, Wilfa Svart, ręczny Rhinowares
Odp: Czy warto w ogóle kupować ekspres kolbowy do 2 tys.
« Odpowiedź #9 dnia: 28 Grudzień 2016, 11:16:15 »
Jako osoba, która całkiem niedawno kupiła młyn+ekspres mogę tylko i wyłącznie potwierdzić to co napisali koledzy powyżej.
Człowiek na początku broni się (tzn. swojego portfela  ;) ), oddala od siebie niechcianą prawdę... dobry młynek to konieczność.
Nie trzeba wydawać fortuny, pod warunkiem, że uspokoimy emocje, przeczytamy "połowę forum" i poszukamy porządnego sprzętu używanego w dobrej cenie. Urządzenia przeznaczone do użytku komercyjnego mają całkowicie inną wytrzymałość/parametry w stosunku do sprzętu stricte amatorskiego/domowego.
Polecam regularnie zaglądać do działu "pchli targ" na forum. Tanio i dobrze nie zawsze musi stać w opozycji!  ;)
« Ostatnia zmiana: 28 Grudzień 2016, 11:18:39 wysłana przez fiks »
"Equality is a myth to protect the weak. Some of us are strong in the Force, others are not. Only a fool believes otherwise.”

Offline donkiszot Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 7056
  • Ekspres: v X ) ( ū \≈/ ] [ \ . / [↗ '] …
  • Młynek: C40MK3; Aergrind; KM3873; Wilfa; Santos Silent
Odp: Czy warto w ogóle kupować ekspres kolbowy do 2 tys.
« Odpowiedź #10 dnia: 28 Grudzień 2016, 12:07:16 »
uspokoimy emocje, przeczytamy "połowę forum"
:szampan:

Offline siewcu Mężczyzna

  • Wiadomości: 5087
  • Ekspres: LaPa EP
  • Młynek: Aergrind
Odp: Czy warto w ogóle kupować ekspres kolbowy do 2 tys.
« Odpowiedź #11 dnia: 28 Grudzień 2016, 19:55:48 »
uspokoimy emocje, przeczytamy "połowę forum"
:szampan:
Nie pozostaje nic innego niż się podpisać. Ja też się przeraziłem na początku licząc te pieniądze i ile będę musiał pracować, żeby kupić porządny ekspres i młynek, lata praca przelatujące przez głowę - i stwierdziłem, że nie lubię espresso na tyle, żeby się w to bawić. Ale trafił się tanio ekspres, potem trafił się młynek, ekspresu finalnie nie mam zrobionego ale trafił się drugi, który wyszedł mnie w sumie mały procent ceny używanego razem z naprawą(co prawda sam rozbierałem, ale nie trzeba było strasznie dużej wiedzy do tego) i w sumie wyszło finalnie na tyle, że używany sprzęt razem z ogarnięciem wyszedł mnie mniej niż tysiąc złotych... Ale trzeba było trochę samozaparcia i cierpliwości. I nie napalać się na tani sprzęt - chciałem, pomyślałem sobie "a wezmę jakieś tanie saeco czy inne delonghi do nauki, młynek się ogarnie tani elektryczny, bo przecież zmieli dobrze i będzie coś do nauki", po czym coś mnie tknęło i zacząłem zgłębiać forum. Uratowało mnie to przez zmarnowaniem pieniędzy ;) I tani młynek owszem, będzie dobry - ale do alternatywy, która nie jest aż tak wymagająca jak espresso. To trochę tak, jakbyś na wycieczkę w wysokie góry kupił tanie buty i tanią kurtkę z bazaru - niby się da pójść, ale będziesz marznąć i co chwilę się potykał czy wywracał i komfortu brak.

Offline Federerer Mężczyzna

  • Wiadomości: 57
  • Ekspres: Astoria CKE, La Pavoni Europiccola, Bialetti Brikka
  • Młynek: Eureka Mignon
Odp: Czy warto w ogóle kupować ekspres kolbowy do 2 tys.
« Odpowiedź #12 dnia: 28 Grudzień 2016, 20:24:19 »
Szkoda, że Astoria dalej nie na chodzie :( Moja kosztowała mnie trochę dłubania, ale było warto. Póki co do wymiany pozostaje tylko hałasująca pompa, ale czekam z tym aż się zepsuje, bo póki co ciśnienie mam w normie.
Jak będę się kiedyś nudził to rzucę okiem co tam siedzi w tej puszce z elektroniką. ;)

Offline siewcu Mężczyzna

  • Wiadomości: 5087
  • Ekspres: LaPa EP
  • Młynek: Aergrind
Odp: Czy warto w ogóle kupować ekspres kolbowy do 2 tys.
« Odpowiedź #13 dnia: 28 Grudzień 2016, 20:34:15 »
Szkoda, że Astoria dalej nie na chodzie :( Moja kosztowała mnie trochę dłubania, ale było warto. Póki co do wymiany pozostaje tylko hałasująca pompa, ale czekam z tym aż się zepsuje, bo póki co ciśnienie mam w normie.
Jak będę się kiedyś nudził to rzucę okiem co tam siedzi w tej puszce z elektroniką. ;)
Tej puszki nie ruszaj, jak chcesz to Ci mogę fotki powysyłać, bo moja i tak popsuta - ale jak Ci się sypnie to bez dobrego elektronika nic nie zrobisz, ostatnie znane ceny to 500 lub 600 zł netto, i zerowe dostępności w Polsce - trzeba się modlić, żeby u producenta było...

Offline Federerer Mężczyzna

  • Wiadomości: 57
  • Ekspres: Astoria CKE, La Pavoni Europiccola, Bialetti Brikka
  • Młynek: Eureka Mignon
Odp: Czy warto w ogóle kupować ekspres kolbowy do 2 tys.
« Odpowiedź #14 dnia: 28 Grudzień 2016, 21:11:18 »
jak chcesz to Ci mogę fotki powysyłać
Jeśli to nie problem, to chętnie zobaczę. Ceny faktycznie zaporowe. Chodzi mi po głowie zrobienie alternatywnego sterowania, z preinfuzją, tylko doba zbyt krótka. Póki co dziś rozrysowuję moduł do termopar ;)

 


Pokaż nieprzeczytane posty: Nowe / Wszystkie / Odpowiedzi