Dzień dobry.
Dołączyłam do forum już jakiś czas temu i do tej pory tylko czytałam i pochłaniałam wiedzę
I teraz wypadałoby się przywitać
Co niniejszym czynię
Pochłananie wiedzy poskutkowało: odwiedzeniem na początek zaprzyjaźnionej kawiarni, posmakowaniem tego samego ziarna parzonego na różne sposoby i poszukiwaniem różnicy w smaku (zachwycające doznania i zaskoczenia smakowe), zakupem french press-a, odgrzebaniem kawiarki (okazało się, że nawet nie mając wiedzy kupiłam niealuminiową
), definitywnym zakończeniem wątpliwej jakości przygody z mielonkami z supermarketów (bo domowo już od dawna były tylko ziarna), poszukiwaniami kaw, które nie zabiją domwego budżetu, a będą stosunkowo dobre jakościowo i mocnymi poszukiwaniami młynka (na razie morduje ziarenka zwykłym młynkiem
).
To na razie tyle