Witajcie,
Po lekturze forum odstąpiłem od pierwotnego pomysłu z ekspresem automatycznym ( Siemens EQ5 TE503201RW za 1500zł). Miałem natomiast przyjemność pić kawę ze 'starej' kolbówki
Saeco Via vento de luxe ( z aluminiowym bojlerem i wykończeniem z policzegoś) Kawy tchibo: żółta family (chyba 100% robusta) i b. smaczna Milano
Kawa aromatyczna i smaczna, ale przechodząc do meritum...
Odpowiednikiem tego ekspresu jest dziś Saeco Poemia Focus HD8323/39 za 320zł. (aluminiowy bojler i plastikowy spieniacz) Z tej samej linii dostępny jest też HD8425/09 za 475zł, który ma bojler i spieniacz ze stali szlachetnej, ew. 3 model to HD8427/09, za 634zł, który ma bojler ze stali slzachetnej nierdzewnej i jest z niej w całości wykończony (starsza wersja 8327/09 dostępna za 549zł).
Czy różnica w materiale bojlera (aluminium/stal szlachetna) bd mieć duże znaczenia dla smaku/aromatu kawy czy to tylko kwestia temperatury i trwałości? Generalnie pozostałe funkcje ekspresów są niezmienne... no i różnica w cenie ponad 200zł
Do tego myślałem o młynku żarnowym i tu w przedmiocie zainteresowani są:
- Rommelsbacher EKM 200 235zł
- Krups GVX2 250zł
- De Longhi KG 89 180zł
- ew. młynek żarnowy Zelmer - przystawka do ich maszyn do mielenia, 105zł +/-
Bardziej hardcorowa półka cenowa dla mnie to:
- Nivona Cafe Grano 130 360zł
- GRAEF CM 702, 450zł
- GRAEF CM 800 545zł
Tak więc, który ekspres? który młynek?