Jeśli dla kogos stosunek cena/jakość ma priorytet przy zakładaniu biznesu, to nie powinen zakładać biznesu.
Ciekawe stwierdzenie. Co jest złego w tym, że oglądasz każdą złotówkę przy zakładaniu biznesu? Widziałem mnóstwo kawiarni, których właściciele nie załowali kasy, bo sprzęty miały być najlepsze, a po pół roku można było je na licytacji za bezcen kupić. Jest wiele innych czynników decydujących o powodzeniu kawiarni, ale akurat ten jest średnio trafiony.
Wracając do tematu. Maszyny są świetne i warte tej kwoty, ale żeby było jasne:
- ekspres sam kawy nie zrobi,
- na dużo tańszym ekspresie zrobisz dużo lepszą kawę przy odpowiednim podejściu niż na La Marzocco ze studentami z łapanki za barem i rotacją obsady co trzy miesiące (mam nadzieję, że w Norwegii jest lepiej pod tym względem),
- nie możesz kupić świetnej maszyny, a później oszczędzać na filtrowaniu wody - to jest priorytet przy każdym ekspresie w gastro,
- skorzystaj z lokalnej firmy, która zaopatruje kawiarnie w kawę i sprzęt - będzie drożej, ale święty spokój i gwarancja bezpieczeństwa oraz płynności pracy lokalu (np. ekspres zastępczy) są bezcenne.