Lelit PL41TEM - pierwsze użycie, najważniejsze informacje

[skansen]

Wszystko jest OK. Wg oryginalnej instrukcji PID podaje temperaturę bojlera a nie grupy. Stąd brak offsetu.
Dociekliwi dojdą do bardziej dokładnych danych chociażby tutaj na forum. Nie chciałbym sprowadzać dyskusji na ideologiczne tory, ale każdy chyba wie dlaczego producent nie rozpisuje się o konieczności długotrwałego rozgrzewania ekspresu     
Kto chce-jak widać po tym wątku-ustawi sobie co potrzeba.

Jasne, masz rację. Powinni to ujednolicić, bo jest bałagan np. jak kupowałem Grace, to Victoria nie miała offsetu, a Elizabeth miała. Grupa zaparzająca ta sama, tylko inne wersje LCC.. 

Victoria ma sondę temperatury na bojlerze, Elizabeth w środku bojlera. Elizabeth najpierw nagrzewa bojler kawowy, dopiero po nagrzaniu bojlera kawowego nagrzewa bojler parowy. Na koniec, po nagrzaniu obu bojlerów zgłasza gotowość ekspresu.
Elizabeth, Victoria, Grace mają LCC, Anna ma zwykły PID. To temat na oddzielny wątek...

Faktycznie, nie doczytałem że w Marze termosonda jest w termosyfonie na powrocie, bardzo sprytne rozwiązanie, w sumie offset w ogóle niepotrzebny w takim wypadku, tylko trzeba uwzględniać czas zmiany wynikający z bezwładności termicznej i można jechać

Mara to już zupełnie inna bajka  ... W najnowszym wcieleniu, w Mara-X PL62X rzeczywiście nie ma mowy o ustawianiu offsetu. Natomiast wcześniejsza wersja PL62T ze zwykłym PIDem i wyświetlaczem jak w Annie to już temat na takie dywagacje, ale w oddzielnym wątku...

[GostRado]

Kto chce - jak widać po tym wątku - ustawi sobie, co potrzeba.

A co z użytkownikami ekspresów, którzy nigdy nie zajrzeli na jakiekolwiek forum kawowe i kupili Lelita w dobrej wierze, że włączą sprzęt i mają pewność,  że po ustawieniu temperatury będą pić poprawne espresso.  Czy taki ekspres jest produktem pełnowartościowym, gdy trzeba domyślać się, jak z nim trzeba się obchodzić?

[WS5]

A co z użytkownikami ekspresów, którzy nigdy nie zajrzeli na jakiekolwiek forum kawowe i kupili Lelita w dobrej wierze, że włączą sprzęt i mają pewność,  że po ustawieniu temperatury będą pić poprawne espresso.  Czy taki ekspres jest produktem pełnowartościowym, gdy trzeba domyślać się, jak z nim trzeba się obchodzić?

Przecież maja w instrukcji jasno napisane, że temp. ustawiona na PIDzie to temp. bojlera. Default maja też odpowiedni, czyli 95 stopni.
Pozostaje tylko regulacja +- w zależności od smaku otrzymanego espresso... To, co się wyświetla to ma niewielkie znaczenie W HXach jeszcze wieksza różnica i raczej nikomu to nie przeszkadza, że np 112 stopni się wyświetla...

[m.jaksan]

Dziękuję wszystkim za odpowiedzi i włączenie się do dyskusji.

Do tej pory PID miałem jak "z pudełka", dzięki filmikowi od @skansen ustawiłem offset na 5. Wcześniej po prostu eksperymentując (i trochę też na wskutek przeczytanego tutaj posta - niestety nie pamiętam już przez kogo) wartość na wyświetlaczu miałem około 100st. Teraz mam 95 i efekty w filiżance są zbieżne. Niby nic się nie zmieniło, ale zawsze garść wiedzy nie zaszkodzi, a na pewno lepiej już rozumiem mój sprzęt.

Pytanie jeszcze o temperaturę do pary - czy jest sens tutaj coś zmieniać w ustawieniach?

[Dawid1144]

Dziękuję wszystkim za odpowiedzi i włączenie się do dyskusji.

Do tej pory PID miałem jak "z pudełka", dzięki filmikowi od @skansen ustawiłem offset na 5. Wcześniej po prostu eksperymentując (i trochę też na wskutek przeczytanego tutaj posta - niestety nie pamiętam już przez kogo) wartość na wyświetlaczu miałem około 100st. Teraz mam 95 i efekty w filiżance są zbieżne. Niby nic się nie zmieniło, ale zawsze garść wiedzy nie zaszkodzi, a na pewno lepiej już rozumiem mój sprzęt.

Pytanie jeszcze o temperaturę do pary - czy jest sens tutaj coś zmieniać w ustawieniach?

Ja ustawiłem w swojej parę na 130. Nie wiem czy to dobrze ale wydaje mi się że lepiej teraz idzie, na pewno szybciej.

[kabzior]

Pytanie jeszcze o temperaturę do pary - czy jest sens tutaj coś zmieniać w ustawieniach?

Najpierw zadaj sobie sam pytanie - czy moc pary jest wystarczająca? Im większa moc tym szybciej spienisz mleko, ale tym trudniejszy jest proces bo masz mniej czasu na fazę napowietrzania i fazę "wygładzania" - po prostu wszystko dzieje się szybciej i musisz wiedzieć co robisz i kiedy to robić żeby osiągnąć dobre efekty. Jeśli podczas spieniania mleka się nudzisz bo idzie za wolno, a i tak za każdym razem wychodzi Ci dokładnie jak byś chciał to już czas żeby zwiększyć T bojlera serwisowego. Ale jeśli jeszcze nie czujesz się z tym całkiem pewnie to poczekaj

[m.jaksan]

Najpierw zadaj sobie sam pytanie - czy moc pary jest wystarczająca? Im większa moc tym szybciej spienisz mleko, ale tym trudniejszy jest proces bo masz mniej czasu na fazę napowietrzania i fazę "wygładzania" - po prostu wszystko dzieje się szybciej i musisz wiedzieć co robisz i kiedy to robić żeby osiągnąć dobre efekty. Jeśli podczas spieniania mleka się nudzisz bo idzie za wolno, a i tak za każdym razem wychodzi Ci dokładnie jak byś chciał to już czas żeby zwiększyć T bojlera serwisowego. Ale jeśli jeszcze nie czujesz się z tym całkiem pewnie to poczekaj

Jasne, to rozumiem. PID mam ustawiony na 135 i efekty są wg mnie dobre. Pytanie, czy w tym przypadku też się ustawia offset, czy to ma sens. Wg mnie nie, ale wole się upewnić

[kabzior]

Nie, offsetu dla pary nie ma, para to para i nie ma znaczenia temperatura tutaj (tak długo jak jest powyżej 100*C) jak w zaparzaniu, a jedynie ciśnienie
Oczywiście większa T to większe ciśnienie i przez to więcej pary pod większym ciśnieniem, ale regulacja jest prosta i żadne offsety nie są potrzebne

[Gravis]

Właśnie trafiłem na ten wątek. Ekspres za chwilę wyjmuję z pudła. Czy powinienem od strzała ustawić offset na +5? Ma służyć głównie do espresso

[skansen]

Możesz ustawić, łatwiej będzie korzystać z przepisów parzenia...

[Gravis]

Odnośnie spieniania. W starym Delonghi ec685 szło mi to bez problemu. Tutaj mimo 130' piana jest "słaba". Powinienem zmniejszyć temperaturę do spieniania mleka i robić to przez to dłużej, żeby osiągnać lepszą "piankę"?

Druga sprawa. Sitko 14g Ascaso. Na teraz robię dozę 15g do espresso, ale wydaje mi się, że to trochę za dużo? Czasem ciastko nie chce wyjść i przylepia się? A czasem jak nawet odejdzie to wygląda to jak  poniżej:

[kabzior]

Czasem ciastko nie chce wyjść i przylepia się? A czasem jak nawet odejdzie to wygląda to jak  poniżej:

Też kiedyś bardzo się tym przejmowałem... A potem w kilku wątkach na HB przeczytałem, że o niczym to nie świadczy i nie ma żadnego znaczenia. I w sumie - robię kawę żeby ją pić, czy żeby ciastko po ekstrakcji oglądać? Skoro kawa wychodzi pyszna to co za różnica jak wygląda ciastko? Skoro kawa nie wychodzi pyszna, to trzeba robić zmiany w kierunku pyszności, a nie w kierunku ładnego ciastka
Polecam takie podejście, życie staje się odrobinkę łatwiejsze

[Gravis]

Też się tym nie przejmuje i pije smaczna kawę każdego dnia. Jak widać od kiedy pisałem tu po razz pierwszy kiedy nabyłem ekspres minęło prawie pół roku i ciągle szlifuję 🙃 pytanie czy do tego sitka mogę zastosować więcej g czy może te 15 to już za dużo? Mam też inne sitko które przyszło z portafiltrem ma 21g. Będę musiał spróbować jak z nim się działa..

[skansen]

Tutaj mimo 130' piana jest "słaba". Powinienem zmniejszyć temperaturę do spieniania mleka i robić to przez to dłużej, żeby osiągnać lepszą "piankę"?

W Annie PID kontroluje tylko temperaturę ekstrakcji-temperaturę w trybie kawy.
Nie da się na nim ustawić temperatury trybu pary.
Za temperaturę trybu pary odpowiada dodatkowy termostat.

Co ciekawe, w bardzo zbliżonej konstrukcyjnie Anicie PID odpowiada za oba tryby...

[GostRado]

pytanie czy do tego sitka mogę zastosować więcej g czy może te 15 to już za dużo?

Ma być tyle, ile trzeba.