forum.wszystkookawie.pl

Poradniki - czyli jak mam to zrobić? => Palenie kawy - przepisy => Wątek zaczęty przez: Antonio w 09 Marzec 2015, 06:50:18

Tytuł: Underdevelopment
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 09 Marzec 2015, 06:50:18
Pewnie nie do tego miał służyć niniejszy dział, ale warto poczytać to, o czym ostatnio głośniej. Sądzę, że mnóstwo naszych kaw na początku naszego palenia miało ten syndrom "niedorobienia" czyli po angielsku underdevelopment. Warto poczytać Matta Pergera :).
http://baristahustle.com/lets-talk-about-roasting/ (http://baristahustle.com/lets-talk-about-roasting/)
Tytuł: Odp: Underdevelopment
Wiadomość wysłana przez: Spinacz w 09 Marzec 2015, 07:00:29
Z czego wynika to "niedorobienie":
- braku zrozumienia procesu?
- braku pełnej kontroli nad procesem?
- zmiany filozofii palenia?
Tytuł: Odp: Underdevelopment
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 09 Marzec 2015, 07:07:20
Cała sztuka polega na tym, by ziarna palić równomiernie, od powierzchni w głąb ich treści. Często się zdarza, że ciepło nie dociera w pełni do sedna, do środka ziarna. Wtedy mamy "rozwinięte", "wypalone" na zewnątrz, a w środku niedopalone, niedorozwinięte, półsurowe tkanki palonej kawy. Matt Perger o tym pisze w swoim artykule.
Tytuł: Odp: Underdevelopment
Wiadomość wysłana przez: zamek w 09 Marzec 2015, 13:09:16
Rozumiem, że pojawiły się wątpliwości odnośnie nordyckiego stylu palenia kawy?
Pamiętam, że kiedyś dużo nauczyłem się z artykułów w Roast Magazine o wspólnej nazwie "Ruling the roast" i te same treści były tam poruszane. Idąc za radą Willema Boota kroiłem nawet ziarna ostrym nożem na pół by sprawdzić ich równomierność wypalenia. Nie pamiętam gdzie to przeczytałem (Tim Wendelboe lub Jim Schulman) ale cała tajemnica równomiernego palenia jasno do dripa (dla uproszczenia ziaren hard bean) polegać miałaby na tym by tak manipulować temperaturą ET by fazę suszenia przejść w miarę szybko (wznosząca się linia BT) i tak zmienić ET by ziarno weszło w pierwszy crack przy wypłaszczonej krzywej BT tak by dać ziarnom czas na development.
A może nie o to chodziło?
Tytuł: Odp: Underdevelopment
Wiadomość wysłana przez: zamek w 09 Marzec 2015, 20:29:00
Tak na szybko: ostatnio trafiła mi się kawa z polskiej palarni co do której sam miałem wątpliwości czy jest brawurowo jasno wypalona czy też jednak źle wypalona. Co powiecie na tez zdjęcia (w różnym świetle tak by uchwycić kolor ziaren ale i tak jest jaśniejsza niż na zdjęciach)

(https://farm8.staticflickr.com/7285/16741652546_cc202b228c_z.jpg)(https://farm8.staticflickr.com/7635/16580102200_72287f7116_z.jpg)

I mała podpowiedź co do palarni:

(https://farm9.staticflickr.com/8704/16147550233_2f117e7abf_z.jpg)
Tytuł: Odp: Underdevelopment
Wiadomość wysłana przez: ranGo w 09 Marzec 2015, 20:44:36
O "tajemnicach" jasnego wypalania możesz przeczytać np TU (http://www.degroeneboon.nl/create-the-perfect-light-roast.pdf). Co do palarni, nie wiem
Tytuł: Odp: Underdevelopment
Wiadomość wysłana przez: DrUsagi w 09 Marzec 2015, 20:55:07
@zamek - java?
Tytuł: Odp: Underdevelopment
Wiadomość wysłana przez: ignacy w 09 Marzec 2015, 20:57:27
Java? Smakuje jak zboże?
Tytuł: Odp: Underdevelopment
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 09 Marzec 2015, 21:22:22
Jakiś ślad cracku widać, ziarna wyglądają ok, ale nie widać co w środku. Jeśli to Java, to oni mają dość specyficzny, dyskusyjny piec.

Goran, specjalnie dużo o tym Boot nie pisze... ;)
Tytuł: Odp: Underdevelopment
Wiadomość wysłana przez: ziarenko w 09 Marzec 2015, 21:23:11
Kolumbia Santa Isabel, smakuje jak wywar z ryby ? Co wygrałem ?  :mrgreen:
Tytuł: Odp: Underdevelopment
Wiadomość wysłana przez: zamek w 10 Marzec 2015, 18:52:40
Tak, Java Kolumbia Santa Isabel. Ktoś to pił? Nie wiem, dziwnie pachnie, jakby wilgocią i w smaku bez smaku. Poprosiłem o wymianę - zobaczymy co mi odpiszą.
Tak wygląda (słaba jakość - robione smartfonem):

(https://farm9.staticflickr.com/8596/16569492397_40404be5cf_z.jpg)(https://farm9.staticflickr.com/8736/16590624019_154181ecd2_z.jpg)

Tytuł: Odp: Underdevelopment
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 10 Marzec 2015, 21:00:38
Zamku, czym to pociąłeś? :) Faktycznie trochę jakby zielone w samym środku?
Tytuł: Odp: Underdevelopment
Wiadomość wysłana przez: zamek w 10 Marzec 2015, 21:20:45
Przykładasz ostry nóż i uderzasz nasadą dłoni. Voila!
Java jest ok, to pewnie wypadek przy pracy.
Tytuł: Odp: Underdevelopment
Wiadomość wysłana przez: ignacy w 10 Marzec 2015, 21:21:50
Java jest ok, ale zdarza im się lekko surowe kawy do filtrów wypalić i ogólnie jestem zdania, że na ich espresso można polegać, za to z filtrami jest loteria dosyć.
Tytuł: Odp: Underdevelopment
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 10 Marzec 2015, 21:46:01
Ciekawe na czym polega ten wypadek?
Tytuł: Odp: Underdevelopment
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 15 Lipiec 2022, 15:21:49
Czytam sobie i czytam. Myślę, że bardzo dużo się zmieniło :).
Tytuł: Odp: Underdevelopment
Wiadomość wysłana przez: Krakus w 15 Lipiec 2022, 16:41:32
 :taktak:
Czytam sobie i czytam. Myślę, że bardzo dużo się zmieniło :).
Czyli? Ktoś się nauczył penetrować ciepłem ziarna tak, aby miały tę samą temperaturę wewnątrz co na zewnątrz? Problem jest znany, nie tylko w świecie kawy  :taktak: Rozwiązaniem jest chłodzenie powierzchni powietrzem w trakcie nagrzewania podczerwienią. Druga droga, to dobór takiej długości fal podczerwieni, aby przedmiot nagrzewany był w miarę „przeźroczysty” dla tej podczerwieni i nagrzewał się na wskroś. Ale jak widać wymaga promienników podczerwieni o kontrolowanej długości fali.
Tytuł: Odp: Underdevelopment
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 15 Lipiec 2022, 17:26:40
Na pewno pomaga zrozumienie zjawisk związanych z przemieszczaniem się ciepła, czyli: kondukcji, konwekcji i promieniowania. To ostatnie zjawisko wspomniałem dla formalności, bo raczej marginalne w typowych piecach ma ono znaczenie.

Ostatnio gdy zepsuł się nam duży piec, w desperacji zacząłem palić kawę za pomocą małego GW1. Nominalnie wrzut 1kg, a ja dawałem 2kg. Ta mała maszyna ma tak ogromną moc, że ziarenka stawały się ciemne już po 7 minutach. Gdybym tak załadował 30kg do naszej GW15, to nigdy chyba bym się nie doczekał zmiany koloru...
Tytuł: Odp: Underdevelopment
Wiadomość wysłana przez: ROSS JB w 16 Lipiec 2022, 16:33:33
Ta mała maszyna ma tak ogromną moc, że ziarenka stawały się ciemne już po 7 minutach.

Palenie przemysłowe.  :D
Tytuł: Odp: Underdevelopment
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 16 Lipiec 2022, 16:47:44
Jakie przemysłowe? Raczej pomysłowe :). Przemysłowe zaczyna się od 60kg w bębnie, ale i takie gabaryty pieca są raczej małe ;).

Tutaj miałem na myśli efektywność transferu ciepła: od spalanego gazu do ziaren. W przypadku maszyny GW1 ta efektywność jest ogromna -- ale bęben jest stosunkowo niewielki, znacznie bardziej skupia swój ziarnisty ładunek niż ma to miejsce w przypadku pieca GW15. Od efektywności transferu ciepła zależy to czy ziarna będą rozwijać się podczas pracy pieca czy raczej się nam ugotują. Początkujący palacze często z "szacunku" dla jakiejś drogiej kawy ograniczają przekazywanie ciepła, nie dają go za dużo, z obawy by nie "spalić" kawy. Efekt jest taki, że owszem kawy nie spalą, ale i nie wypalą jej przyzwoicie...

Pojęcie transferu ciepła jest fascynującym pojęciem. Gdzie indziej już tutaj omawiałem ten temat. Z jednej strony mamy kondukcję i maszyny na nią nastawione -- np. izraelski CoffeeTech, marzenie wielu palaczy kawy. Z drugiej strony są takie powietrzne urządzenia związane li tylko z konwekcją, z gorącym powietrzem, np. Loring, Siwetz a także w dużej mierze Probat.
Tytuł: Odp: Underdevelopment
Wiadomość wysłana przez: ROSS JB w 16 Lipiec 2022, 17:08:35
Jakie przemysłowe? Raczej pomysłowe :). Przemysłowe zaczyna się od 60kg w bębnie, ale i takie gabaryty pieca są raczej małe ;).



No masz rację,  w przemysłowym paleniu pierwszy crack to w 45 sekundzie i od razu  łączy się z drugim. 
7 minut przy moich 12  minutach do pierwszego cracku  to wydawało mi się przemysłowe, ale faktycznie jest tylko manufakturowe.
Tytuł: Odp: Underdevelopment
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 16 Lipiec 2022, 17:18:06
W tym rzecz, że różne są maszyny i dla każdej inaczej należy rozpatrywać proces palenia kawy. W przypadku opisanego przeze mnie wyżej pieca GW1 ciężko jest nie dopalić i "ugotować" kawę -- dlatego, że efektywność tegoż pieca jest przeogromna w stosunku do nominalnej porcji 1kg ziaren.
Tytuł: Odp: Underdevelopment
Wiadomość wysłana przez: Krakus w 17 Lipiec 2022, 14:37:34
No właśnie. Czy to, @Antonio nie jest kwestia przesiadki z Waszej strony na inny sprzęt? O ile dobrze kojarzę, kiedyś mieliście mały piec Probata.
Tytuł: Odp: Underdevelopment
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 17 Lipiec 2022, 19:06:55
Jaka kwestia? :) Jeśli myślisz o naszym postępie, to już wtedy gdy założyłem niniejszy wątek, dużo zmieniliśmy w naszym podejściu do naszego głównego pieca. Zmiany były związane z dokładnymi pomiarami temperatur, wprowadzeniem sterowania z poziomu Artisana, ale także z podejściem do kondukcji/konwekcji.

Probat -- małe sklepowe piece tego producenta słyną z dużej konwekcji. I tyle :).

Spotkania z Coffee Techem we własnej osobie nieco bardziej skierowały nas wtedy w stronę kondukcji. Wprawdzie nie mamy takiego fajnego pieca, ale staramy się czerpać również z kondukcji :). Coffee Tech to chyba najbardziej innowacyjny w małych maszynach do kawy producent. Bardzo hołubi on kondukcję. Zabawne, że piece CT są znacznie mniejsze i lżejsze niż Giesen. Zdawałoby się, że w związku z tym powinny być bardziej konwekcyjne... A jednak nie są -- operują powietrzem bardzo oszczędnie.

Powyższe refleksje niekoniecznie mają związek z tytułem. W tytule kluczowe znaczenie ma dozowanie ciepła w trakcie procesu palenia. Jeśli ciepła zabraknie, to będzie klops a nie kawa ;).
Tytuł: Odp: Underdevelopment
Wiadomość wysłana przez: ROSS JB w 17 Lipiec 2022, 22:47:47
Jeśli ciepła zabraknie, to będzie klops a nie kawa

 Będzie kawa nierozwinięta, bo jakaś może wyjdzie.  A co by wyszło po przerwaniu palenia przed pierwszym crackiem  i wznowieniu palenia po godzinie? Nigdy tego nie praktykowałem, szkoda mi było kawy, ale przecież może to się zdarzyć,  gdy np. wyłączą prąd. Praktykuje się teraz kawy których palenie kończy się przed  zakończeniem pierwszego cracku, no dla mnie to pełna  egzotyka. 
Tytuł: Odp: Underdevelopment
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 18 Lipiec 2022, 07:57:47
To zależy od dynamiki procesu. 1 crack jest pochodną dostarczonej do kawy energii. Jeśli odpowiednio zainicjujemy tę reakcję, to będzie ona dostatecznie mocna, samonapędzająca się -- jest przecież egzotermiczna...
Tytuł: Odp: Underdevelopment
Wiadomość wysłana przez: krystians w 18 Lipiec 2022, 10:47:38
Praktykuje się teraz kawy których palenie kończy się przed  zakończeniem pierwszego cracku,
Nieustająco trwający crack? To chyba w świecie fantasy. Rozumiem, że może się nie rozpocząć, ale nie zakończyć?
Tytuł: Odp: Underdevelopment
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 18 Lipiec 2022, 12:48:18
To taka tam mowa między nami palaczami ;). 1 crack to jedna z faz w procesie palenia. Gdy ta faza się zacznie, możemy potem poprowadzić ją do końca i wciąż trzymać ziarna w piecu. Możemy też wyrzucić ziarna podczas trwania tejże fazy. Jeśli proces był dynamiczny, energetyczny, to w zasadzie trzeba w tej fazie ziarna wyrzucić (liczą się sekundy), by uzyskać fajną kawę do metod przelewowych. Jeśli zaś wejdziemy w 1c spokojnie, ledwo ledwo, to możemy ciągnąć to i do 2 cracku by wyszło jakieś ciemniejsze espresso.
Tytuł: Odp: Underdevelopment
Wiadomość wysłana przez: ROSS JB w 18 Lipiec 2022, 23:12:01
Jeśli zaś wejdziemy w 1c spokojnie, ledwo ledwo, to możemy ciągnąć to i do 2 cracku by wyszło jakieś ciemniejsze espresso.

Przed wejściem  w 1 crack ― a czasem  jak usłyszę pierwsze trzaski― obniżam temperaturę o 4 st. C. z początkowych 243 do 239 st. C. Przypływ powietrza oceniam jako chyba  właściwy,  z niewielkimi  wahaniami zależnymi od ciśnienia atmosferycznego, czasem wiatru. Wypalarka podłączona jest  do komina (rury) o długości 70 cm, wyprowadzonej prawie pionowo za okno. Między końcem 1 cracku,  a rozpoczęciem drugiego  zwykle upływa od 45 sekund do 60/75 sekund. Z czego wynikają te różnice? Nie wiem, być może zależy to od wstępnego nagrzania wypalarki,  od przepływu powietrza (czyli warunków atmosferycznych), pewnie także twardości ziarna, może jego obróbki ― myte czy suche lub mieszanki tych czynników.  Przy Etiopiach z 2 tys. metrów zwykle ma się więcej czasu, bo ziarno twarde.  Jednak nie kieruje się czasem, patrzę na ciemnienie i błyszczenie ziarna po  pierwszym cracku.  Zwykle udaje mi się zakończyć palenie (poprzez emergency stop) i wsypać ziarna na metalowa tacę wyjętą  z zamrażalnika zanim pojawiają się pierwsze trzaski drugiego cracku; po chwili milkną, bo ziarno się chłodzi. Jest to porcja ważąca zwykle ok. 205- 207 g (z początkowego wsadu 250 g).  W ten sposób dochodzę do Full City lub Full City +, czyli palenie  na espresso. W zasadzie głównie tak palę, do jasno palonego ziarna chyba nie dorosłem. Wypalam już wiele  lat i tylko raz spaliłem ziarno na węgiel: French roast plus plus.   :ogien:

Chyba pieczenie ciasta jest trudniejsze niż obsługa domowej wypalarki. 
Tytuł: Odp: Underdevelopment
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 19 Lipiec 2022, 10:04:01
Cytuj (zaznaczone)
Przed wejściem  w 1 crack ― a czasem  jak usłyszę pierwsze trzaski― obniżam temperaturę o 4 st. C. z początkowych 243 do 239 st.

Twój piec jest elektryczny, więc "siłą bezwładności" ciepło grzałki nie zniknie nagle po takiej akcji. W przypadku gazowych urządzeń takie skorzystanie z termostatu skutkuje odcięciem dopływu gazu do palnika i wpuszczeniem do bębna zimnego powietrza. Czysty bezsens. Nawet jeśli piec ma swoją masę i kumuluje w sobie dużo ciepła, to kondukcja nie uratuje nam ziaren w bębnie przed negatywnym działaniem konwekcji.

Najważniejsza sprawa jaką trzeba zrozumieć: ciepło czyli energia to jedno. Temperatura to tylko wskaźnik -- ale nie ciepła ;).
Tytuł: Odp: Underdevelopment
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 19 Lipiec 2022, 12:24:12
Czas między crackami jest ciekawym zagadnieniem. Myślę, że może się ten parametr wiązać z ilością ciepła odebranego, absorbowanego przez ziarna. Cały ten poprzedzający okres do 1 cracku ma sens inicjalizacji, przygotowania do wejścia w reakcję egzotermiczną. To wejście może być łagodne, może być mocne. Wydaje się, że im mocniej przebiega 1 crack, tym szybciej następuje drugi...
Tytuł: Odp: Underdevelopment
Wiadomość wysłana przez: krystians w 19 Lipiec 2022, 17:07:56
Wracając do tematu działu, to ja mam osobiste odczucie, że niektóre twarde, mocno kwaskowe kawy, np. z Kenii albo Kolumbii są czasami za bardzo wychylone w stronę kwasowości brak im balansu, przez co dłuższe spożywanie ich jest dla mnie męczące. Przede wszystkim mam wrażenie, że zdarza się to młodym adeptom wypalania ziarenek. To trochę tak jak z zachwytem niedoparzoną kawą z aeropressu. Wielu użytkowników AP przechodzi ten etap. Ja jakoś chyba to ominąłem, bo zaczynałem od paleń do espresso w AP i bardzo mi posmakowała, poniekąd wyimaginowana przez nasze zmysły, słodycz kawy. Więc zawsze szukam w ekstrakcji, aby ona też była, jak również rozmaitość aromatów, choć gorycz najmniej mnie interesuje. Niektórzy kawosze w rodzinie jednak, przede wszystkim nastawieni są na gorycz i ewentualnie aromaty migdałowo-czekoladowe. Jeśli jest coś innego, to budzi to u nich niesmak i jakakolwiec owocowość i różnorodność jest po prostu odrzucana. 

Jestem teraz na Dolnym Śląsku i kupiłem paczuszkę kawy w lokalnej mikro-palarni oddalonej jakieś 5 min pieszo od noclegu. Kupiłem Kenię, wypaloną wg standardu palarni jasno, ale dla mnie jest to bardziej omni niż pod przelew. Jednak szczerze powiedziawszy przyjemniej mi się pije taką kawę niż bardzo lekko wypaloną. Ta lokalna ciemniej palona, jest owocowo-słodka i ma się ochotę wypić kolejną, podczas gdy zbyt jasno palone Kenie często są fajne przez pierwsze dwa łyki, ale mam już problem żeby dokończyć kubek.
Tytuł: Odp: Underdevelopment
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 19 Lipiec 2022, 21:36:17
Wic w tym, że jasno palona (kolor) Kenia musi być mocno palona (energia), by była smaczna. Ciemniej palone tracą te swoje pozytywne walory, szczególnie gdy są słabiej, lekko palone (za to dłużej w czasie).
Tytuł: Odp: Underdevelopment
Wiadomość wysłana przez: ROSS JB w 20 Lipiec 2022, 15:04:25
Najważniejsza sprawa jaką trzeba zrozumieć: ciepło czyli energia to jedno. Temperatura to tylko wskaźnik -- ale nie ciepła

W przypadku  Gene Cafe temperatura mierzona  jest w bębnie, jest więc to temperatura przepływającego powietrza. Lepiej byłoby mierzyć temperaturę powierzchni ziarna, a jeszcze lepiej w jego  środku. Pytanie jak to zrobić?  Faktycznie  podgrzewanie elektryczne zakłada pewną bezwładność, aczkolwiek w środku Gene Cafe jest solidny wentylator konwekcyjny.   Ciekawa jest twoja uwaga, że im 1 crack słabszy tym dłużej ziarno dochodzi do 2 cracka. Będę musiał na to zwrócić uwagę. 
Tytuł: Odp: Underdevelopment
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 21 Lipiec 2022, 12:27:32
Pomiary temperatury to jest kosmos i zawsze niepewność, błędy i ich interpretacja. Ważniejsze są zmiany temperatury w takich procesach. Pojęcie RoR -- rate of rise czyli nachylenie stycznej do krzywej temperatury -- to jest rzecz, którą warto śledzić i analizować. Parametr ten wskazuje nam dynamikę procesu. Czy można Gene połączyć z Artisanem?
Tytuł: Odp: Underdevelopment
Wiadomość wysłana przez: mr_blend w 21 Lipiec 2022, 14:07:56
Pamiętam, że jak paliłem na Gene to jak ustawiało się docelową temperaturę to odczyty były takie, że w połowie palenia piec robił 3 kroki do przodu i jeden w tył tzn. temperatura rosła i na chwilę spadała po czym znowu rosła i zaś spadała - jak jazda pociągiem do Zakopanego. Czyli np. wrzucamy ziarno, ustawiamy na 250 stopni po czym ok. 220 było 217-218-219-216-217-218 itd. Rozwiązaniem tego było ustawienie niższej temperatury a później stopniowe zwiększanie np. o 5 stopni. Czyli wrzucamy kawę, dajemy mu np. 210 stopni a jak dochodzi do 210 zmieniamy na 215, jak jest 214 to zmieniamy na 220. Jak tak ciągnąłem temperaturę za uszy, to wtedy równo rosła. Ciężko mi po kilku latach stwierdzić, czy to był błąd odczytu a kawa była spoko, czy rzeczywiście słaba stabilność temperaturowa. Trzeba byłoby porównać w szklance. Tak jak mówi @Antonio ROR jest kluczowy, a mniej te temperatury wyjścia. Szczególnie jak zmianach pór roku jest wesoło z temperaturami np. wyrzutu. ROR odpowiada za równy wzrost temperatury a to bezpośrednio za balans w kubku.

Pozdrawiam,
Paweł
Tytuł: Odp: Underdevelopment
Wiadomość wysłana przez: ROSS JB w 21 Lipiec 2022, 15:28:18
Pamiętam, że jak paliłem na Gene to jak ustawiało się docelową temperaturę to odczyty były takie, że w połowie palenia piec robił 3 kroki do przodu

Jeśli wyparka była w pełni sprawna to może pojawił problem z przepływem powietrza; zaleca się jednak wyprowadzenie spalin z Chaff Collector na zewnątrz,  a tam mogą zdarzyć się różne okoliczności, np. wiatr wpycha spaliny z powrotem i cały zasilający w ciepło układ jest zaburzony. Raz, ale na samym początku,  miałem tak z cofającą się temperaturą, ale nie dochodziłem jaka dokładnie  była tego przyczyna. Co prawda nigdy nie nastawiam na 250 st. C choć instrukcja to dopuszcza.
Tytuł: Odp: Underdevelopment
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 21 Lipiec 2022, 16:16:32
Nasze piece marki Giesen mają podobny tryb pracy czyli sterowanie termostatem temperatury powietrza na wyjściu bębna. Podobnie było z naszym pierwszym Probatem L5. W zamyśle producentów, należało ustawić sobie temperaturę docelową a potem już tylko wyrzucić kawę w stosownym momencie. Ładnie i pięknie to brzmi ale w praktyce jest gorzej, a nawet źle. W takim "automatycznym" trybie jedziemy sobie do zadanej temperatury i dajmy na to, że wchodzimy w 1 crack. I w tej ważnej chwili a nawet jeszcze wcześniej palnik gaśnie, zapala się ponownie gdy termostat wyda polecenie do zaworu gazowego. Tak można sobie smażyć pączki ale nie kawę.

Prędzej czy później te nasze piece przerobiliśmy na sterowanie manualne gazem vel ciepłem. Nie może tak być, że ciepłem steruje jakieś ślepe urządzenie zamiast człowieka :). Zrozumienie tego a potem rozprawienie się z zamysłem producenta zajęło nam parę lat. Stare dobre czasy to były -- można było cokolwiek jakkolwiek wypalić, a ludzie byli zadowoleni ;).

Ale teraz w zasadzie też można jakkolwiek? Jak myślicie? Czy niedorozwinięte jasno palone kawy uchodzą za takie najbardziej specialty? ;)
Tytuł: Odp: Underdevelopment
Wiadomość wysłana przez: mr_blend w 21 Lipiec 2022, 16:37:46
Ale teraz w zasadzie też można jakkolwiek? Jak myślicie? Czy niedorozwinięte jasno palone kawy uchodzą za takie najbardziej specialty? ;)

Wydaje mi się, że wiem do czego pijesz :) Co by mi się nie powiedziało "zbyt dużo" na temat scandi-roastów, to odpowiem dyplomatycznie. Na szczęście jakość ziarna czyni kawę specialty a nie kraj wypalania i nie ma mniej lub bardziej specialty. Jest co najwyżej mniej lub bardziej "fensi" i taniej lub drożej :)
Tytuł: Odp: Underdevelopment
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 21 Lipiec 2022, 20:20:05
Niekoniecznie mam na myśli skandynawskie kawy. Ale znana jest dawna historia TW w tytule niniejszego wątku.
Tytuł: Odp: Underdevelopment
Wiadomość wysłana przez: Cob w 21 Lipiec 2022, 21:38:01
W ramach dyskusji powiem tak popaliłem trochę na ikawie, wiem że to nic wspólnego z większymi braćmi, ale robiłem notatki z każdego wypalu, + 10 dni leżakowania wypałów dla porównywalności + dwie podstawowe kategorie myte i suszone, i dwie dodatkowe 1200 mnpm i pow ...
I w mojej ocenie poza temperaturą (mini fluid bed) zasadnicze  znaczenie miało i ciśnienie atmosferyczne i wilgotność zasysanego powietrza. Nie mam opcji pomiaru wilgotności ziarna, więc zakładałem je na stałym poziomie, ziarna były zarówno od dostawcy ikawy (mają swoje proponowane bazowe profile - raczej słabe ale dobra baza dla poczatkujących) jak i od niemca jak i od Polaka. Smak tych samych ziaren palonych w odstępie czasu był różny (nie zakladalem zmiany napięcia w zasilaniu).
Mielenie na dobrym młynie ceado  i ekstrakcja przy stałej gramturze sito vst grupa e61 ims, controll flow, pompa wibracyjna, ta sama woda i zasada: 1 szot dla wroga, drugi dla przyjaciela, 3 ci dla siebie 🤟
Konsekwencją badań był zaskakujący wynik ... wszystko zależy od towarzystwa przy kawie, miejsca i atmosfery gdzie się pije ... czyli wrazeń poza merytorycznych (ekipę testerów mam naprawdę dobrą ;) ) i mocno przez te lata wymęczoną 🥸

Reszta to teoria akademicka, no chyba że operator pieca na kacu i przyjarał ziarno i śmnierdzi petem ...
Tytuł: Odp: Underdevelopment
Wiadomość wysłana przez: ROSS JB w 22 Lipiec 2022, 00:18:22
Jak myślicie? Czy niedorozwinięte jasno palone kawy uchodzą za takie najbardziej specialty?

Taka jest tendencja, moda. Dekadencja to nuda stąd poszukiwanie czegoś innego, niekoniecznie lepszego, ale innego.   A masówka to omniroast. W takiej sytuacji espresso powinno być w  zasadzie w zaniku, na razie nie jest.
Tytuł: Odp: Underdevelopment
Wiadomość wysłana przez: ROSS JB w 22 Lipiec 2022, 00:25:04
Konsekwencją badań był zaskakujący wynik ... wszystko zależy od towarzystwa przy kawie, miejsca i atmosfery gdzie się pije ... czyli wrazeń poza merytorycznych

Moje wrażenie jest takie:  espresso wychodzi lepsze przy wyższej wilgotności powietrza. Najlepiej 100 procentowej, gdy pada deszcz.
Tytuł: Odp: Underdevelopment
Wiadomość wysłana przez: popcorn w 22 Lipiec 2022, 18:40:52
Konsekwencją badań był zaskakujący wynik ... wszystko zależy od towarzystwa przy kawie, miejsca i atmosfery gdzie się pije ... czyli wrazeń poza merytorycznych...
No właśnie, żeby nie było to zaskoczeniem może potrzebny jest artykuł amerykańskich naukowców na ten temat w tygodniku "Lancet", który oficjalnie ;) potwierdzi, że smak jest wrażeniem mocno subiektywnym ;).

I w mojej ocenie poza temperaturą (mini fluid bed) zasadnicze  znaczenie miało i ciśnienie atmosferyczne i wilgotność zasysanego powietrza.
No to nieźle, jak mierzyłeś ciśnienie atmosferyczne :wow2:. Widzę, że nie tylko dlatego że używam Ikawe dopiero od trzech dni jestem początkujący :) - muszę się dużo nauczyć, stąd moje pytanie.

...ziarna były zarówno od dostawcy ikawy (mają swoje proponowane bazowe profile - raczej słabe ale dobra baza dla poczatkujących)...
Jako mocno początkujący na razie na pewno pozostanę przy tych proponowanych profilach, ale skąd wiadomo że może być lepiej i w którą stronę iść? Czy to po prostu się wie z doświadczenia i moje pytanie jest głupie? :)
Tytuł: Odp: Underdevelopment
Wiadomość wysłana przez: Cob w 22 Lipiec 2022, 23:24:01
Jesli chodzi o ciśnienie to korzystam z wyników stacji meteo pw, jesli o wilgotność to lukam na wilgotnościomierz ;)
Profile standardowe są ok ale żeby potestować czy można lepiej trzeba zmarnotrawić sporo czasu bo najlepiej modyfikować profil w tych samych warunkach (jednego dnia) i cyk zialenka powinny odpocząć tak 5-10 dni. Potem sprawdzasz co wyszlo, korekty i tak w kolo.
Ja mam odchylenie w kierunku jasnego palenia i w tą stronę zawsze szedłem.
W internecie są goście którzy twierdzą że przy samplerach nawet napięcie w sieci ma znaczenie, ale ja uważam że przy ikawie to nie ma znaczenia
Tytuł: Odp: Underdevelopment
Wiadomość wysłana przez: popcorn w 23 Lipiec 2022, 09:29:00
Dzięki za odpowiedź :ok:.
Myślę, że na początek zacznę od zapisywania daty palenia ;), a jak sie rozwinę, to dołożę kolejne parametry :D.