Pierwszy młynek

[sebastianp]

Witam,
Planuje zakup swojego pierwszego młynka, chciałbym go używać głównie do espresso i kawiarki, rzadziej dripper.
Brałem pod uwagę:
* Eureka Mignon
* Baratza Vario
* Baratza Sette 270
* Ascaso i-2 mini.

Czy moglibyście polecić mi z tej listy?
Albo może jest coś ciekawszego w podobnym budżecie (do 1k8)?

Z góry dziękuję za wszelką pomoc

[pj.w]

go używać głównie do espresso i kawiarki, rzadziej dripper.

Jedyna rada, z wielu względów lepiej mieć dwa młynki, jeden pod espresso, drugi pod alternatywy.
Więc jeżeli planujesz budżet to pamiętaj o tej zasadzie. Najczyściej po alternatywy wystarczy tańszy młynek (może nawet ręczny).

[sebastianp]

Słyszałem o takiej zasadzie i myślę, żeby w przyszłości kupić drugi.
Ale czytałem też wiele opinii, że Baratza (Vario i Sette) oraz Eureka nadają się do alternartyw(drip i drobniej) i espresso.

[Kekacz]

Nadają się. Ale zmiana nastaw jest uciążliwa. Rozkręcenie pod alternatywy można z zamkniętymi oczami zrobić. Ale powrót do precyzyjnego ustawienia dla espresso już takie szybkie nie jest. W końcu znudzi Ci się taka zabawa.

[WS]

Z tej czwórki wybrałbym Vario. Ma największe żarna, łatwe i powtarzalne ustawienia oraz minimalną retencję.

[sebastianp]

A czy wybór Eureka Mignon + Rhinowares do alternatywy jest rozsądny?

[WS]

Eureka - ok, Rhino - słabizna.

[sebastianp]

@WS a co byś polecił do alternatyw?

[WS]

Lepiej, dla Twojego portfela, żebyś tego nie wiedział . A poważniej, to może zainteresuj się Wilfą, opinie na forum ma dobre.

[siewcu]

Określ budżet to się coś wymysli...

[Janusz]

Siewcu, chyba jest określony - do 1k czyli do 1000 PLN.

[siewcu]

Nie wiem jak rozumieć to 8 na końcu(1k8), stąd pytanie.

[Janusz]

Ja też. Ale może 1800 ?

[siewcu]

No tak mi się wydaje, ale takiego sposobu pisania bardzo nie lubię bo jeden będzie miał na myśli 1800 a drugi 1080. :/

[Pawcio]

Ja myślałem, że chodzi i 1 koronę duńską i 8 øre