Janusz
Z całym szacunkiem.
Wysłałem jednego SMS-a na zasadzie zabawy i nutka nadziei, że może to bedę JA.
Na forum kilkukrotnie temat konkursu się przewijał i dzisiaj padła tutaj odpowiedź z Twojej strony w tej kwestii.
Sorki.
Ja na pejsie nie jestem i nie zamierzam być.
Skoro na Forum było zanęcenie do wzięcia udziału, to dobrze byłoby również i TUTAJ ten wynik, a przede wszystkim zakończenie, ogłosić.
Zdrówko!