Witajcie,
planuje zakup ekspresu automatycznego w związku z tym, że w tygodniu brakuje mi czasu. Kwotę jaką bym chciał przeznaczyć to albo okolice 2500 zł, albo kwota 4000 zł (o ile ma to sens). Najczęściej pije kawy mleczne. Czytałem post "Chcę kupić ekspres. Przeczytaj zanim zapytasz." oraz praktyczny test trzech maszyn, czyli Jura, Nivona i DeLonghi. Oczywiście przejrzałem wiele różnych wątków i opinii. Chciałbym zapytać się jakie młynki automatyczne są najlepsze w ekspresach automatycznych. Na stronie Jury znalazłem informację o młynku Aroma G3
"Inżynierom JURA udało się opracować najnowszej generacji młynek Aroma G3, który pracuje bardzo cicho, błyskawicznie mieli ziarno (ok. 2,5 sek.), które w całości trafia do modułu zaparzającego nie pozostawiając tym samym resztek zmielonej kawy wewnątrz młynka. Dzięki takiemu rozwiązaniu mamy pewność, że kolejna filiżanka zaparzonej kawy przygotowana będzie w całości ze świeżo zmielonej porcji ziarna."
Czy w podanych modelach również są młynki pozwalające cieszyć się świeżo zmieloną kawą tak jak w Jurach?
DeLonghi ECAM 350.55.B Dinamica - 2600 zł
DeLonghi ECAM370.95.S Dinamica Plus - 3200 zł
DeLonghi ECAM550.55SB PrimaDonna Class - 3600 zł
Nivona CafeRomatica 859 - 4700 zł
Nivona CafeRomatica 841 - 3700 zł
Jura ENA8 - 4300 zł
Jura E8 v2 - 5000 zł
Melitta Barista T Smart F83/0-102 - 3600 zł
Który z tych ekspresów możecie polecić? Zależy mi też na łatwej i szybkiej konserwacji urządzeń oraz ogólnej eksploatacji. Tylko ekspresy DeLonghi posiadają pojemnik na mleku, ale jest on bardzo łatwy w czyszczeniu. Nivona 859 lub Jura E8 są ponad mój budżet i mogę je wziąć tylko w przypadku, gdy naprawdę są lepsze od pozostałych wymienionych. Jura w najdroższym wymienionym ekspresie ma taką przewagę, że potrafi zaparzać kawy nawet do 16g. Bardzo proszę o pomoc. Wiem, że wątki ekspresów automatycznych są pomijane na tym forum, ale ja po prostu nie jestem w stanie mieć innego urządzenia na tę chwilę.