forum.wszystkookawie.pl
Opinie, testy i porównania => Ekspresy automatyczne => Wątek zaczęty przez: stillo w 12 Wrzesień 2018, 21:02:00
-
witam,
Zastanawiam sie nad zakupem pierwszego ekspresu. Jak dotąd robiłem kawę w kapsułkowym ekspresie Tassimo.
Do wydania mam ok 1700zł na nowy ew 1200zł używany po serwisie.
Codziennie ekspres bedzie robił ok 5 kaw.
Głównie kawy mleczne dlatego zalezy mi na:
-osobnym przycisku dla Latte
-rurce, którą można włożyć do kartonu z mlekiem
Wstaje rano, wyciągam mleko z lodówki, wkładam rurkę, podstawiam szklankę, przyciskam przycisk i mogę iść się myć a w między czasie robi się kawa.
Zastanawiam się nad:
euro.com.pl/ekspresy-cisnieniowe/siemens-eq-5-te515209rw.bhtml
allegro.pl/ekspres-cisnieniowy-saeco-lirika-otc-ri9851-01-fv-i7359091869.html (jakis zaufany sklep???)
euro.com.pl/ekspresy-cisnieniowe/nivona-caferomatica-520.bhtml
euro.com.pl/ekspresy-cisnieniowe/philips-minuto-hd8847-09.bhtml
używane:
olx.pl/oferta/ekspres-do-kawy-CID628-IDvzGGn.html#2b058600e6
allegro.pl/siemens-eq-5-exstraklasse-onetouch-faktura-gwr-i7548116049.html#thumb/3
warto? allegro.pl/do-sprzedania-ekspres-philips-gwarancja-do-2019-i7555044530.html
-
Nie bierz automatów, półtora roku temu miałem podobny dylemat. Na szczęście posłuchałem Forumowiczów i kupiłem ekspres kolbowy. Np. https://www.olx.pl/oferta/ekspres-kolbowy-rancilio-silvia-akcesoria-CID628-IDvvae7.html#0774093d9b (tylko nie ten za 460 - oszustwo) + przy tym budżecie ręczny młynek (timemore/Kazak/aergrnd/Comandante)
-
Ale kolega STILO nie chce ręcznego kolbowca, tylko taki w którym naciśnie guziczek i zrobi kawę, mleko spieni. W zasadzie te które przytoczył w swojej wypowiedzi wszystkie spełnią jego wymagania (no, prawie). Wybór właściwie sprowadza się w tym wypadku do wyglądu i ceny. Nikt nie zagwarantuje, że którykolwiek z tych automatów jest lepszy czy gorszy od innych. Każdy z nich wykona zadanie. Jedynie odradzałbym kupno automatu od nieznanej osoby, bo może być duża przykrość finansowa gdy w pewnej bliskiej przyszłości odmówi posłuszeństwa. Pamiętaj kolego STILO, automaty "do domu" są zrobione prawie wyłącznie z tworzywa, które po paru latach może być już mocno zużyte. Znajomy ma automat Siemensa od ponad 5 lat, jednak nie tego za 1600 tylko za prawie 4000 i sobie chwali. Mnie kawa z niego smakuje średnio.
Kupując automat powinieneś liczyć się z tym, że jest uciążliwy w dokładnym czyszczeniu i drogi w serwisowaniu. Ja automatów nie polecam, jednak jeśli ktoś przedkłada wygodę nad walory smakowe, automat jest dla niego.
-
Wrócisz z łazienki, kawa będzie gotowa a ekspres oczekujący na czyszczenie układu spieniającego mleko. Tego chcesz?
-
Są takie automaty, które się same czyszczą. Jest to jednak czyszczenie takie, że co jakiś czas trzeba go porządnie wypucować. Automat nie jest dla ludzi, którzy myślą że obsługa to wsypanie kawy, wlanie wody, podłączenie pojemnika z mlekiem i guziczek ON-OFF.
-
Dodam jeszcze że znajoma swego czasu zmieniła ekspres automat na kapsułki i jest zadowolona. (wcześniej chyba średnio potrafiła o niego dbać i często był w serwisie, a kosztował kilka dobrych tysi)
Stillo może na początek kup sobie kilka rodzajów kawek np. tu: https://mastroantonio.pl/ do tego młynek ręczny (np. Timemore) i małą wagę, do tego przelew (np. OXO Good Grips + filtry) i jeszcze French Press
Wstajesz, gotujesz wodę w czajniku, w międzyczasie ważysz ziarenka kawy, mielesz, podgrzewasz mleko w mikrofali. Zalewasz OXO, spieniasz mleko w french pressie i cieszysz się po chwili pyszną kawką z mlekiem.
-
Jak na sam początek i mocno budżetowo to FP za 20 zł plus mała paczka zmielonej kawy gdzieś na miejscu. Ciężko coś innego wymyślić, małej bazy pod cappu/latte nie zrobi z dripa(prędzej z kawiarki, ale to już bym wolał chyba AP i Prismo), a najtaniej z nieodpowiednich będzie i tak z FP...
-
Znajomy ma automat Siemensa od ponad 5 lat, jednak nie tego za 1600 tylko za prawie 4000 i sobie chwali. Mnie kawa z niego smakuje średnio.
Kupując automat powinieneś liczyć się z tym, że jest uciążliwy w dokładnym czyszczeniu i drogi w serwisowaniu.
Siemensy mają od najtańszego do najdroższego (nie licząc EQ3 i EQ9) te same podzespoły- różnią się mocno możliwościami i elektroniką ale główne elementy są te same- młynek, blok zaparzający. EQ5 o którym autor wspomniał w wątku jest rzeczywiście nie taki one-touch jeśli chodzi o czyszczenie. Czysta woda pod wylewki, rurka...
Bardzo łatwo czyści się EQ6 albo jego odpowiednik w Bosch- dodałbym link ale jestem zbyt "świeży" i forum myśli, że jestem botem ;-)
Philips minuto to też fajny sprzęcik na początek kawowej drogi mającej swój początek tu A koniec z kolbą i młynkiem, tamperem itp ;-)
Od siebie dodam tylko, że mam w domu automat od kilku lat, miałem dużą kolbę i mazzera na blacie ale sprzedałem go i kupilem małą kolbę- od- taki sprzęt na "początek". Co z tego wyszło? Ja rano piję espresso, do pracy robię sobie na "wynos" kapu. Żona do tej pory TYLKO automat ale nauczyłem co i jak. Teraz nie wyobraża sobie dnia bez espresso A i lattearty już ładnie jej wychodzą. Jest mega zadowolona i zastanawia się jak mogła pić kawę z automatu.
Nie deprecjonuję automatów bo z roku na rok ich sprzedaż rośnie w zastraszającym tempie w Naszym kraju a część z nich potrafi zdecydowanie akceptowalną "kawę" zrobić. Szczególnie jesli ktoś pije tylko mleczne kawowe napoje.
-
kupiłem używanego Philipsa HD8834/09 z mojego pierwszego postu.
Na pierwszy raz z ekspresami chyba będzie dobry. Jak zauważę, że potrzebuję czegoś więcej to sprzedam bez większej straty i dołożę do lepszego.
Na max 5 kaw dziennie powinien być dobry.
Pytanie o środki czystości. Wiadomo co zaleca producent.
Czy są jakieś zamienniki odkamieniacza i tabletek, które możecie polecić? Jeśli nie ma to kupię oryginał.
-
Będziesz pluł sobie w brodę przy czyszczeniu pojemnika na mleko i przy czyszczeniu tego wynalazku
-
Pojemnik na mleko i spieniacz po każdym użyciu do czyszczenia. Genialny pomysł z tym systemem ktoś miał, chyba w porozumieniu z koncernami farmaceutycznymi :)
-
spokojnie :) za taką kasę to nie będę żałował. Jakbym wydał 2k i sprawiało by to problemy to bym inaczej do tego podszedł.
Być może Latte będę robił kilka razy w miesiącu a rano normalną kawę.
W sumie zastanawiam się czy to w ogole robi normalną kawę. Bo przyciski są podpisane jako expresso i expresso lungo.
A ja chcę normalną poranną kawę ;)
Mam w pracy ekspres Saeco jakiś wyższy model i ma rurkę na mleko. Jest czyszczony/płukany po każdym Latte.
-
normalną poranną kawę ;)
Zdefiniuj "normalną poranną kawę" :)
-
TASSIMO
Morning Café :jezyk:
ewentualnie w Saeco Aulika Focus jest to 3ci przycisk od lewej
-
3ci przycisk od lewej
:lol2:
-
Czemu się śmiejesz, dobrze napisał, trzeci przecież. Drugi to ledwo na dnie jakieś fusy a czwarty gwiazda wylata z dziury. Świąteczna jakaś.
-
Nie znacie się. Przecież
przyciski są podpisane jako expresso i expresso lungo.
-
Bo przyciski są podpisane jako expresso i expresso lungo.
Bo ta kawa jest robiona expresowo, i nie ma nic wspólnego z wyrazistością espresso, od espressivo.
Mam w pracy ekspres Saeco jakiś wyższy model i ma rurkę na mleko. Jest czyszczony/płukany po każdym Latte.
Po każdym mleku powiadasz, to jakie tam używacie? ;)
-
dzięki za odpowiedź. Bo bałem się że to tylko expresso robi ;) proszę się nie śmiać, ale w całym życiu wypiłem może z 10kaw. Głównie w kawiarniach.
Tak, po każdym robieniu latte. podstawiamy szklankę z czysta wodą, do niej rurkę i wybieramy czyszczenie capp...coś tam :P
Srodki czystości tzn odkamieniacz itd mają być oryginalne czy można kupić jakieś zamienniki?
-
Yyy, dla jasności, ekspresy ciśnieniowe, a takimi też są automaty, robią tylko espresso -- wszystkie inne kawy są na bazie espresso, czyli kombinacją proporcji esencji (espresso) i dodatków (woda, mleko).
-
co do czyszczenia pojemnika...ekspres bede mial w poniedzialek, ale z tego co widzialem to mozna tą rurkę ze spieniacza wymontować i zamontować dłuższą. Dłuższą rurkę włożyć do kartonu i zapomnieć o wyjmowaniu tej plastikowej części z ekspresu :)