R58

[D4rK89]

Nakręć filmik jak spieniasz

[Maciej1]

Zastanawia mnie ciśnienie pompy. Podczas swobodnego przepływu manometr wskazuje 6,5 bara, przy rozpoczęciu ekstrakcji skacze na 6,5 bara a potem powoli rośnie do 8,5 bar ( podobnie jak przy pompie wibracyjnej ) - 8,5 bar u mnie jest w tej chwili max. Czy to jest normalne? Wszędzie na filmikach widzę skok na ok. 8 bar i następnie wzrost minimalny o ok. 0,5 - 1 bar.

Wyprzedzając pytania - nie, w dalszym ciągu nici ze spieniania. Zastanawia mnie jak funkcjonują zimne paro i wodo rurki, bo u mnie rurka od gorącej wody podczas gdy z niej korzystam jest rzeczywiście chłodna i grzeje sie tylko końcówka a parorurka niczym nie różni się od tej w Julce - jest gorąca podczas spieniania. Czy można połączyć ze sobą moje problemy ze spienianiem z tą gorącą parorurką? To przecież niemożliwe, że nagle oduczyłem się spienić mleko. Jeszcze niedawno potrafiłem coś tam narysować na kawie
a teraz zapomnij o mleku bez bąbli.

Takie coś było na porządku dziennym przy Julce:


Może ktoś coś na te tematy powiedzieć?

[Antonio]

To ta parorurka się grzeje? Jest gorąca? Może jest jakaś nieciągłość, nieszczelność w materiale wewnętrznej rurki?

[WS]

Rzeczywiście jest to dziwne, przecież z dnia na dzień nie oduczyłeś się spieniania mleka. Też mnie zastanawia "zawsze chłodna" parorurka, która jest ciepła. Jaka jest moc pary? Może wężyk w dyszy pary został niedbale założony?

[Maciej1]

Tak, dysza pary grzeje się praktycznie podobnie jak w Bezzerze natomiast dysza wody pozostaje chłodna oczywiście oprócz samej końcówki. Uwierzcie, próbowałem już chyba wszystkiego. Dziś wydawało mi się, że wreszcie znalazłem odpowiednie ułożenie rurki ale to był przypadek, zresztą przy takim sprzęcie ułożenie dyszy, dzbanka powinno być bez znaczenia. Nawet w pierwszych wersjach tego ekspresu gdzie był problem ze sterownikiem i następował duży spadek ciśnienia pary podczas spieniania nie było problemów z uzyskaniem mikropianki ( tak przynajmniej opisują to ludzie na Kaffee Netz ). Nikt też tam nie pisał o problemach ze spienianiem....

[D4rK89]

Najlepiej chyba jakby się Roger wypowiedział ? Może faktycznie trzeba by złożyć reklamację żeby to przetestowali?

[roger]

Ciężko wypowiedzieć się wirtualnie w obu przypadkach, nie mając ekspresu przed sobą

Kłopot w spienianiu może być prozaicznym przywiązaniem się do nawyków z poprzedniej maszyny, sam tak kiedyś miałem i wiem jak to jest.

Paro-rurka nie powinna być gorąca, nie powinna parzyć. Spróbujemy wymianę na nową i wtedy będziemy mieć punkt odniesienia.

[Antonio]

Maćku, na Twoim miejscu, wymieniłbym to na najzwyklejszą parorurkę. Sądzę, że problem tkwi gdzieś, gdzie się znajduje to tworzywo izolujące. Złe połączenie od strony zaworu, skoro rurka robi się gorąca... Rozkręć to jakoś i sprawdź .

[maro]

@maro, a widzisz .... tak powstają plotki nie wiem do czego porównywałeś ale czy rocketowa paro-rurka nie jest czasem opatentowana?

Jakie plotki roger ? Odnośnie budowy parorurki stwierdziłem fakt. Fotografia Macieja to ostatecznie potwierdza. Co do "opatentowania" tego rozwiązania to Ty powinieneś lepiej wiedzieć a nie stawiać znaki zapytania  . Na czy niby miał by ten "patent" polegać ? Plastikowa rurka wewnątrz metalowej ? Trochę to mało odkrywcze by się do opatentowania nadawało  Poza tym uparcie twierdzę, że to rozwiązanie wnosi więcej szkody niż pożytku bo rurka i tak się w końcu rozgrzewa a syf, pleśń i resztki mleka są praktycznie nie do usunięcia i przy kolejnych spienianiach trafiają do mleka    O kolejnej wadzie tego rozwiązania przekonasz się po usunięciu tej plastikowej rurki. Pary jest wtedy ze dwa razy więcej. Usunięcie tej plastikowej rurki teraz gdy ekspres jest nowy nie jest trudne ale po jakimś czasie graniczy z cudem.

[Maciej1]

Wczoraj jeszcze wcisnąłem głębiej tą wewnętrzną część rurki. Odkręciłem zawór i chwyciłem garścią za rurkę - można powiedzieć, że nie parzy, robi się ciepła ale nie parzy, gorąca pozostaje tylko końcówka oraz część rurki od przegubu do promienia. Rurka natomiast robi się gorąca po zakręceniu zaworu.  Nie chcę tutaj zrzucać winy na sprzęt bo cały czas mam nadzieję, że problemy z uzyskaniem właściwej mikropianki leżą po mojej stronie a nie po stronie sprzętu z bardzo prozaicznego powodu o którym pisał Roger.  Trwa to już jednak zdecydowanie za długo a w Bezzerze też była końcówka z dwoma otworami i wydaje mi sie, że pary było więcej a ciśnienie nie spadało poniżej 1 bara w trakcie.

Jeżeli chodzi o sprawę ciśnienia tak to wygląda na filmie:

TU

[lucasd]

Z tego co czytalem E61 maja wbudowana komore preinfuzyjna, zdaje sie na 6 bara.
Wiec najpierw sie ta komora napelnia, a potem sie wlacza normalny tryb. (nie mowie tu o dzwigni polotwartej
bo to co innego).

Wiec wedlug mnie dziala prawidlowo.


The E61 group head uses a jet and a special chamber for its method of pre-infusion. In the first stage, the pump is activated and water flows through a jet into a small cavity (#14, Fig 1), which is connected to the space above the coffee basket (#4, Fig 1). During this time, water fills the cavity and flows into the coffee basket. As the pressure in the cavity rises, a spring loaded valve (#8, Fig 1) opens to allow water to also flow into the special pre-infusion chamber (#9, Fig 1). Only when the pre-infusion chamber is full can the brew pressure rise to the ultimate brewing pressure. The time it takes these chambers to fill gives rise to a low pressure, passive pre-infusion stage.
http://www.fivesenses.com.au/blog/2011/01/11/e61-grouphead

[Antonio]

Praca pompy i manometru jest chyba OK. W mojej maszynie wygląda to jednak tak, jak to opisał Maciek wcześniej. Może to kwestia umiejscowienia manometru.

[Maciej1]

Albo w różnicy pracy na zbiorniku lub ze stałym podłączeniem wody.

[lucasd]

Jak juz piszemy tu o cisnieniu, to wlasnie robilem testy Julki na manometrze w PF z zaworkiem.

Przeplyw ok. 48ml w 30s (od startu) i dostawalem drgajace 9.5bara (bo wibracyjna) , podczas gdy wbudowany pokazywal stale 9-9.2bara.
Takze jak widac nie ma gwarancji ze wbudowany pokazuje wyzsze cisnienie  tu wrecz nizsze, na slepym OPV ustawiony na gdzies 9.5.
Tak wiec na wbudowany manometr nie jest zle.

Na rotacyjnej ustawienie pewniejsze/latwiejsze, ale i tak bez manometru bedzie na oko...
Choc  Maciek (od niego mam manometr) to i tak poleca technike szukania gorki w ekstrakcji, zwiekszajac cisnienie gdzies od 8.5...

[Maciej1]

Dziś dzięki uprzejmości Rogera miałem okazję porozmawiać z Leszkiem Jędrasikiem, który też często używa R58. Dał mi kilka wskazówek, które dały już pierwszy rezultat - pojawiła się dziś praktycznie za pierwszym razem super mikropianka .

Robert, Leszek jeszcze raz dzięki za pomoc! Teraz musi być już z górki. Jutro pierwsze poważne testy z espresso . Pierwszy kilogram na przetarcie już kończę, jednak d... nie urwało