"Jak myślicie, czy lepiej kupić Peugeota Partnera, czy Citroena Berlingo"
"Daj spokój, kup VW Transportera"
Panowie,
zdaję sobie sprawę, że takie są niebezpieczeństwa zadawania pytań na forum dla fachowców - zawsze jednak liczę na to, że znajdzie się ktoś, kto spróbuje po prostu odpowiedzieć na pytanie
1. Kawiarki, aeropressy, phiny - nie. Próbowałem w różnych konfiguracjach i tak przyrządzana kawa po prostu mi nie smakuje (a w każdym razie nie jest to to, o co mi chodzi - kawiarki używam jak jadę pod namiot, na turystycznym palniczku się sprawdza, ale to jednak tylko "zastępstwo").
2. Mam już trochę lat i już dość dawno - po różnych eksperymentach - doszedłem do tego, że tak naprawdę smakuje mi w zasadzie tylko kawa robiona w ekspresie ciśnieniowym (15 barów lub więcej). Możecie mnie zakrytykować na śmierć i uznać, że mam gust wypaczony i nie jestem prawdziwym kawoszem, ale tak po prostu jest i kropka.
3. Dlatego też dopóki nie będzie mnie stać na nowy porządny ekspres szukam czegoś tymczasowego, ale jednak ciśnieniowego. Pijałem kawę z małych ekspresów kolbowych i odpowiadała mi - dlatego takiego na razie szukam. A że - jak napisałem wyżej - chwilowo z kasą bardzo krucho, rozglądam się za używkami (wychodzę z założenia, że lepiej wydać 150-200 zł na używany ekspres sprawdzonej firmy, który posłuży rok, niż na "nówkę" firmy krzak).
I stąd moje pytanie: czy któryś z ekspresów, które wymieniłem, jest bardziej wart uwagi, niż inne - albo czy w tej kategorii nie ma co się zastanawiać nad różnicami, bo ich nie ma.