Autor Wątek: Tanzania Blacburn Estate, palarnia kawy Kelleran  (Przeczytany 5297 razy)

Offline WS Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 4973
  • Ekspres: Nuova Simonelli Musica, Arin Lever, Saeco Aroma Compact 200, alternatywy
  • Młynek: Mahlkönigi: K30 i Vario Home, Fiorenzato F6 D
Tanzania Blacburn Estate, palarnia kawy Kelleran
« dnia: 07 Kwiecień 2014, 18:28:19 »
Tanzania Blacburn Estate, palarnia kawy Kelleran.

Arabika, odmiana Bourbon, myta i suszona na specjalnych łożach. Stopień palenia średni. Kilogramowe opakowanie kosztuje 116 zł, dostępne są też mniejsze, trochę droższe.
Do spróbowania tej kawy skłonił mnie firmowy opis, dlatego go przytoczę.
„Kawa o intensywnym aromacie świeżych poziomek. W smaku wraz z poziomkami wyraźnie wyczuwalne słodkie owoce leśne, które w posmaku przechodzą w winne nuty. Kawa o owocowej kwasowości i pełnym body.”
Opis zachęcający, chociaż doświadczenie z przelewania sugerowało, że przy średnim stopniu palenia, owocowe akcenty mogą być przykryte goryczką. Kontakt z tymi ziarenkami, chyba, miał @Spinka2, który szukał w naparze z Chemexa poziomkowych doznań.
Ziarenka Kelleranowskiej Tanzanii są drobne, całe, równo palone, delikatnie pachnące owocami i słodkawą czekoladą. Po zmieleniu w aromacie rzeczywiście można wyczuć delikatną poziomkową nutę.
Zacząłem od przelewania, drip wyszedł niespecjalny, niewiele kwasków i owoców, sporo goryczki. Kolejną metodą był aeropress. Efekt znacznie lepszy, napar dobry, czekoladowy z kwaskowo-owocowymi akcentami, sporo słodyczy na spodzie, posmak czekoladowy, z owocowymi akcentami, długi i przyjemny. Metoda odwrócona, czas parzenia 90 sekund razem z preinfuzją, temperatura 85 °C.
Następnie Tanzania Blackburn Estate trafiła pod ciśnienie. Ekspres Nuova Simonelli Musica, młynek Mahlkönig Vario Home. Crema na espresso duża jak na arabikę, i trwała. Smak bardzo fajny, wyraźna i przyjemna kwaskowatość, którą można kojarzyć z poziomkami, sporo słodyczy, niewielka goryczka. Posmak na początku kwaskowaty, później zmieniający się w winny, z niewielką goryczką.
Tanzania Blacburn Estate z Kellerana to dobra propozycja dla tych którzy lubią kwaskowate i orzeźwiające espresso, dobre espresso warto dodać. Smakowała mi ta kawa :).

 


Pokaż nieprzeczytane posty: Nowe / Wszystkie / Odpowiedzi